Skocz do zawartości

[piasta] jak jej szukać? jak się nazywa? bmx


Pino

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jestem tu nowy więc się przedstawię. Wiktor jestem :)

 

Nie wiem czy trafiłem w dział. Jak by co proszę mnie poprawić. Mam na stanie rower bmx kupiony za 70zł od kolegi. Trzeba go mocno odświeżyć ale generalnie jest sprawny. Chciał bym jednak aby rower jadąc do tyłu nie kręcił pedałami. I tutaj moje pytanie. Jak się nazywa taka piasta czy może coś innego za to odpowiada? I w jakich przedziałach cenowych mogę czegoś takiego szukać?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Kłaniam,

 

Nie ma takiej opcji. Mechanizm zapadkowy lub sprzęgłowy bębenka lub wolnobiegu tak jest skonstruowany, że załapuje podczas toczebnia sie w tył.

 

Jak pamietam widziałem kiedyś przeróbkę piasty, która popełnił Aaron Chase, no ale to była jednostkowa produkcja na własne potrzeby...

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bo skąd niby sprzęgło ma wiedzieć, czy to łańcuch ciągnie w przód, czy koło w tył? To jest dokładnie tak samo skierowana siła...

Pewnie dałoby się stworzyć coś w rodzaju rozpinacza sprzęgła w stylu przekładni planetarnej z manetką na kierownicy, ale wtedy tracilibyśmy napęd lub przestawiałby się na wsteczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety muszę przyznać, że koledzy wyżej są w błędzie. Piasta tego typu nazywa się FREECOASTER i jej konstrukcja jest stosunkowo prosta, zastosowano podwójne łożyska, zobaczcie:

match-coaster1-640x426.jpg

eclat-freecoaster.jpg

Jeśli to nie o to chodziło to mnie poprawcie. Dużo bmxów korzysta z tego systemu lub rowerów TRIALOWYCH - po prostu jadąc do tyłu korba stoi w miejscu. Oczywiście należy zastosować hamulce ściskające obręcz, a nie jak w dawnych BMX-ach (które prawdopodobnie masz) klasyczne "torpedo".

Co do drugiej części pytania to raczej nie ma sensu inwestować w rower za 70 zł kupując piastę tego typu, bo jej cena oscyluje w granicach 400-700 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doczytałem i już jestem mądry i to żadna magia :teehee:

To jest tak jakby torpedo tylko bez hamulca. Jak się jedzie do przodu to się jedzie, a jak się chce żeby kolo kręciło się swobodnie w tył to trzeba zapedałować w tył (da się wyregulować ile razy) - mechanizm się rozpina i tracimy napęd. Żeby go odzyskać trzeba zapedałować w przód i napęd się zapina. Specjalna sprężyna blokuje zapinanie się napędu podczas swobodnego obrotu koła w tył i rozpinanie podczas takowego obrotu w przód.

 

Istnieje bodajże piasta, w której obrotem wstecz zmienia się biegi, więc to jest chyba prostszy mechanizm.

 

Cuda już widziałem - kolega miał w trialowym rowerze wolnobieg przy korbie, a koło było "ostre'. Podczas swobodnej jazdy łańcuch cały czas był w ruchu :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

stnieje bodajże piasta, w której obrotem wstecz zmienia się biegi, więc to jest chyba prostszy mechanizm.

Nazywa się to to Hirondelle, zamiennie Retro Direct. Są dwa biegi, a tak ten wynalazek działa:

https://www.youtube.com/watch?x-yt-ts=1422503916&feature=player_embedded&v=lq9OcpKOPTA&x-yt-cl=85027636

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za dyskusję. Szczególnie BrunoWarszawa. Piastę mam teraz taką, że swobodnie można kręcić w tył pedałami a hamulce mam szczękowe z przodu i z tyłu. jednak faktycznie szkoda tyle kasy wydawać na bajer do roweru za 70zł ;) Koszt takiej piasty przekroczyłby koszt samego roweru, pegów, rotora, nowych hamulców i pewnie nawet korby więc obejdę się smakiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatecznie można poszukać czegoś używanego, ale...

1. Samych piast jest mało do wyboru na "rynku wtórnym"
2. Jeśli już coś znajdziesz to zazwyczaj są to już całe, zaplecione koła
3. Nie znasz stanu technicznego, a to dość delikatna konstrukcja - i często cena nie jest adekwatna lub niewiele niższa od katalogowej
4. Jako, że to delikatna konstrukcja, raczej nie nadaje się do cięższych zastosowań, typu DIRT, a BMXy z założenia muszą mieć konstrukcję wytrzymałą i prostą jak cep :)
5. Jeśli jeździsz tylko FLATLAND lub SKATE PARK możesz zainwestować w takie rozwiązanie w przyszłości, ale robiąc "FAKIE" wg mnie bardziej stylowo wygląda pedałowanie... do tyłu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie rowerek ma być do dojazdów na skatepark a tam w ruch idą rolki. Na rowerku coś tam poświruję ale to tak bardziej street i tylko czasem z nudów się pouczę. Myślę, że temat wyczerpany i skutecznie przekonałeś mnie, że nie dla mnie ten wydatek ;) Wielkie dzięki jeszcze raz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...