Skocz do zawartości

[2000-3000] Dirt/street? A może co innego? Pomoc dla żółtodzioba z zajawką.


jdmowny

Rekomendowane odpowiedzi

Siemanko! :)

Mieszkam w ciekawym miejscu bo do granicy z niemcami mam 30 kilometrów, a do Czech zaledwie 8. Regularnie pojawiam się na singletracku pod smrk'iem, jeżdżę często, dużo i szybko na Krossie Level B7 - to świetny rower, ale jak się okazało, nie na moje wymagania, lubię agresywną (ale roztropną) jazdę, a b7 kiepsko to znosi, były drobne problemy (rama pękła w dwóch miejscach, przyjęto na gwarancji) więc na nowy sezon planuje przesiąść się na coś co pomoże mi rozwinąć umiejętności i zniesie to bez większych obrażeń. Często jeżdżę po mieście, więcej przejechałem na tylnym kole niż na dwóch, lubię szybkie, leśne odcinki ze zróżnicowaną wysokością, czuję, że odnalazłbym się również na downhillowych trasach, ale warunki nie pozwalają by to sprawdzić. I w tym miejscu zwracam się do was o pomoc. Szukam dobrej maszyny za 2-3 tysiące (używana/nowa), która najlepiej spełni moje wymagania. W b7 nie pasuje mi rama wykonana z puszki, mały skok i zbyt 'rekreacyjna' pozycja i fakt, że nie mam jak się na nim rozwijać, czy rower typu dirt będzie najlepszą opcją? Z góry dziękuje za pomoc. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej odpowieni byłby rower tego typu: (NS Bikes Soda)

268.jpg

Z tym, że jesteśmy dość ograniczeni cenowo, ponieważ cena katalogowa samej ramy w wersji slope z 2014 roku, bez dampera to 3199 zł...

Ale możesz pomyśleć nad używanym NS'em lub np. Dartmoorem Ninja FR lub Wish. Poprzeglądaj portale aukcyjne.

Drugie pytanie czy chcesz mieć koła 26" (które powoli idą w odstawkę) czy rozmiar 27,5". Dość istotny jest też Twój wzrost, waga oraz jak często i intensywnie jeździsz.

Może wystarczy jakiś mocny hardtail, a ceny takich są relatywnie niższe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Idziemy w hardtaile. Waga 70kg przy wzroście 180, jeżdżę niemalże codziennie, a czy intensywnie? Do samej szkoły mam 3km prostej drogi, lubię jeździć szybko i w zróżnicowanym terenie - czy brak przerzutek nie będzie mi za specjalnie przeszkadzał? Co myślicie? na razie zastanwiałem się nad tym NS'em:

 

http://rowerowy.interbikes.eu/file/45444/ns-bikes-rower-metropolis-2-2015.jpg.webp

 

Rozmiar kół? 26 chyba będą lepsze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od tego, co dokładnie zamierzasz z tym rowerem dalej robić, gdzie jeździć :) Metropolis to dirtówka, prosta i mocna zabawka na której można się sporo fajnych rzeczy nauczyć. Do streetu również się nada, ale tu już lepsza byłaby wersja z kołami 24". Na takim rowerku niespecjalnie da się gdzieś podjechać, więc musisz rozważyć czy zależy ci na podjazdach. Na bikeparki nada się na początek, ale mały skok amorka i narowista geometria będą trochę przeszkadzać na szybkich trasach. Oczywiście się da, ale już kwestia umiejętności. Na szybkie zjazdy ta geometria się nie nadaje. Za to do fikania po mieście jak najbardziej.

Proponowałbym złożyć rower na ramie Dartmoor Hornet i amortyzatorze Dirt Jumper 2 ze skokiem 140 mm. Co się da przełożyć z Krossa i próbować. Ewentualnie szukać używanych Hornetów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno nie dirt, na pewno nie street. Nie te klimaty. 

Trzeba szukać jakiegoś hardkorowego i w miarę uniwersalnego sztywniaka. 

Ja bym szedł w stal (np. NS Bikes bo do niej mam największe zaufanie) ale jak nie skaczesz kto wie jak to i ten materiał na puszki się sprawdzi ;) Niemniej jednak będzie bardziej tłukło. 

Hornet będzie spoko, za trzy tysiaki bez problemu idzie kupić używkę w całości albo nową ramę i poskładać sobie samemu na nowych/używanych częściach. 

Do zabawy jak najbardziej a i do szkoły oblecisz ale powiem Ci że trochę lipa jeździć do niej sprzętem za 3k.

Zostaw sobie ten sprzęt do jazdy rekreacyjnej a na dojazdy do szkoły wystarczy coś za stówkę/dwie, byle jechało zwłaszcza jak masz tylko 3 km. 

 

Pod Twój wzrost trzeba szukać w miarę dużej ramy, jak ma być do szybkiej jazdy to na małej będzie szybko ale tylko z górki. 

 

Jak się chcesz podjarać to polecam przejrzeć ten kanał https://www.youtube.com/user/Weissherbschdschorle/videos

 

Na singlu nawet jeśli ogarniesz to będziesz się męczył, to ma sens tylko do dirtu/streetu gdzie jeździ się po skate/dirtparku albo po mieście. Za to przerzutka nawet 8sp z tyłu w zupełności wystarczy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do sprzedania legendarną ramę KONA SHRED - jeśli to ma być uniwersalny rower typu ostry las, XC, Dirt czy zwykłe przemieszczanie się po mieście z punktu A do B uważam, że ta rama jest dobrą bazą. Wrzucasz amorek 130-140 skoku, z przodu jeden blat, z tyłu 8-9s i śmiga. Tylko i wyłącznie koła 26".

Kolega ma 180cm wzrostu (z resztą tyle co ja), to jest rozmiar 16" - idealny - mniejszy rower lepiej opanować w terenie, to nie jest szosówka, gdzie mierzymy przekrok, długość ramion, nóg, kąt pochylenia nad rowerem, itd... Czy ktoś potwierdzi moje słowa?
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...