Skocz do zawartości

[Rower] Rower przełajowy do 3000 zł


Alsew

Rekomendowane odpowiedzi

Tak w nawiązaniu do tematu dodam, że ciężko będzie poskładać coś z tarczami do 3k. Polowałem długo i skończyło się kupnem Treka Crockett 5 Disc, bo chciałem i tarcze i widelec karbonowy.

Też rozważałem składanie na bazie CX-One ale jakbym nie liczył i kombinował to wychodziło drożej niż mój obecny rower, nawet składając na Tiagrze/Sorze (gdzie obecnie 105 mam), nie mówiąc o widelcu.

 

Ale fakt faktem, rower jest mega uniwersalny. MTB poszedł na wieszak, bo przełajem można przejechać wszędzie gdzie jeździłem na mtb i lepsza zabawa z tego, a jak technika się poprawia :D

 

Przymierzenie w sklepie przełaja oczywiście graniczy z cudem, miałem możliwość przymierzenia Meridy, ale cena i waga z kosmosu...

 

A waga w sumie też dla mnie miała znaczenie z uwagi na możliwość noszenia roweru na ramieniu co się często przydaje w mieście jak gdzieś dojeżdżam i trzeba się wdrapać po schodach, albo przejść po kolana w śniegu :) Tak więc fajnie rama cromo, ale waga też jednak większa dla tego rozwiązania co widzę. Karbonowy widelec tłumi drgania na tyle, że mniej bolą mnie ręce niż na MTB, gdzie mam amortyzator, sama możliwość przełożenia chwytu też dużo daje. Fakt, że może to będzie trochę kontrowersyjne, ale wole mieć rower 9,5kg aluminiowa rama z karbonowym widelcem niż 11kg stal cromo.

W terenie baranek nie robi problemów (no chyba, że ktoś DH jeździ), większość przejeżdżam w górnym chwycie na klamkach i jest to wygodne, nie kombinowałbym z prosta kierownicą.

 

Ja miałem tą dogodność, że przy wybieraniu swojego roweru mogłem przymierzyć w sklepie szosy o zbliżonych wymiarach i zobaczyć co mi pasuje, rama 52cm przy 173cm wzrostu i 75cm nodze.

 

Ewentualnie jak masz trochę większy budżet to np. Ridley X-Bow 20 Disc za 3,7k będzie pewnie też dobrym wyborem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Andrewwojownik obawiam sie, że zaraz Ci się dostanie od "Stalowców" za stawianie alu ponad cromo :P

 

Coś czuję, że u mnie może być podobnie - po złożeniu przełaja MTB będzie się kurzył w domu. Szosa pewnie też. Największą przeszkodą może być piach, który w mojej okolicy zawsze się trafi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale fakt faktem, rower jest mega uniwersalny. MTB poszedł na wieszak, bo przełajem można przejechać wszędzie gdzie jeździłem na mtb i lepsza zabawa z tego, a jak technika się poprawia :D Przymierzenie w sklepie przełaja oczywiście graniczy z cudem, miałem możliwość przymierzenia Meridy, ale cena i waga z kosmosu... A waga w sumie też dla mnie miała znaczenie z uwagi na możliwość noszenia roweru na ramieniu co się często przydaje w mieście jak gdzieś dojeżdżam i trzeba się wdrapać po schodach, albo przejść po kolana w śniegu :) Tak więc fajnie rama cromo, ale waga też jednak większa dla tego rozwiązania co widzę. Karbonowy widelec tłumi drgania na tyle, że mniej bolą mnie ręce niż na MTB, gdzie mam amortyzator, sama możliwość przełożenia chwytu też dużo daje. Fakt, że może to będzie trochę kontrowersyjne, ale wole mieć rower 9,5kg aluminiowa rama z karbonowym widelcem niż 11kg stal cromo.

  To że trafienie i przymierzenie w sklepie przełaja graniczy z cudem to fakt... niestety. Jakieś kuriozum :sweat:  Jeśli chodzi, o materiał to przy kupnie nowego roweru połączenie alu/karbon ewentualnie alu/stalowy widelec wydaje się rozsądne. Najwiekszą wadą wszystkich nowych alu ram jest to że opona 35mm wchodzi tam na styk, z tego co czytałem na forum... no i drugi minus (jak dla mnie) to że nie mają tego klasycznego wyglądu... cienkie rurki itd. Dla mnie akurat hamulce tarczowe to nie piorytet, od dawna mam v-ki i jakoś nigdy nie czułem potrzeby zmiany... prosta konstrukcja, niska waga a błotka nie lubię i omijam z daleka. Jeśli moje poszukiwania fajnej retro ramy nie przyniosą skutku, to pewnie w końcu tak jak ty wyląduję w sklepie...

 

Edit: a najgorsze jest to że jak już trafi się coś fajnego, to za duże http://allegro.pl/rower-crossowy-szosowy-shauff-shimano-400cx-mavic-i5015154637.html :bye2: tylko ten widelec chyba za krótki :w00t:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

a błotka nie lubię i omijam z daleka. Jeśli moje poszukiwania fajnej retro ramy nie przyniosą skutku, to pewnie w końcu tak jak ty wyląduję w sklepie...   Edit: a najgorsze jest to że jak już trafi się coś fajnego, to za duże http://allegro.pl/ro...5015154637.html tylko ten widelec chyba za krótki

 

Staaary... Przeczytaj jeszcze raz to co napisałeś... Przełaje bez błota to jak żołnierz bez karabinu, harcerz bez mapy lub kutacz bez piczki  :icon_mrgreen:  

 

Coś fajnego? Ciekawe pod jakim względem? Toć to wyglada na szosę i chyba pod 650b oryginalnie biorąc pod uwagę jakie tolerancje maja tam koła 28"

 

NIC tam innego byś nie wsadził, chyba że 26 incz... I to też niekoniecznie na szerokość by pasiło...

 

Przemyś import z zagramanicy... http://www.ebay.co.uk/itm/Cotic-X-cyclocross-Frame-56-cm-Green-Steel-M-Disc-/221668687082?pt=UK_Health_Beauty_Fragrances_Women_s_Fragrances_PP&hash=item339c7bbcea

 

lub http://www.ebay.co.uk/itm/Cotic-X-cyclo-cross-frame-and-fork-56cm-steel-/331460299668?pt=UK_Health_Beauty_Fragrances_Women_s_Fragrances_PP&hash=item4d2c92cb94

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dla mnie akurat hamulce tarczowe to nie piorytet, od dawna mam v-ki

 

 

pojeździmy przełajem, poudajemy że hamujemy to zmienimy zdanie...;)  v-ki   nawet jeśli je zamontujesz to przełaja z barankiem nie będą tak działać jak v-ki z  'klamkami mtb' .

 

a propo wagi, moja stalówka z dodatkowymi klamkami przełajowymi  i całym elektronicznym badziewiem na kokpicie ważyła poniżej 10.5kg , ze stalowym widelcem

 

 

przy składaniu takiego roweru na ramie stalowej jest super zabawa i można to zrobić czasami dośc tanio.

co do tego że prawie nie ma ofert - taki okres  - już niedługo będzie tego więcej - obseruję allegro cały czas pod kątem takich ram i rowerów  i wiem że kilka z nich się nie sprzedało (tak było napisane na aukcjach przynajmniej)   a teraz nie są wystawiane , to samo zresztą z porządnymi stalowymi trekkingami  ...trzeba czekać i szukać ;)   

 

ten link co dałeś - w sumie fajna baza , ale po prostu za duży

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

RafalxM... Jesteś pewniem, że to dobra oferta? Przyjrzałeś się ile tam jest miejsca na oponę? 

 

Z dobrych opcji to są Boardman'y z 2009r na ebajcu za niecałe 100 funtów. Tu akurat mediumka : http://www.ebay.co.uk/itm/CHRIS-BOARDMAN-WHITE-MEDIUM-PRO-CX-FRAME-2009-53CM-NEW-CYCLOCROSS-/181634516883?pt=UK_Health_Beauty_Fragrances_Women_s_Fragrances_PP&hash=item2a4a42c793

 

Do tego Hylix i można ganiać...

 

Szacunek...

I.

 

 

 

BTW

 

W Polszcze to NIGDY nie ma okresu na przełaje, bo to jest passe  :P To nie są małntajnbajki z 33 biegami do jazdy po asfalcie...

Ciekawe że w UK czas na przełaje jest okragły rok, a szczególnie między jesienią a wiosną...

 

http://www.ebay.co.uk/itm/Graham-Weigh-7005-Alloy-Cyclo-Cross-Frame-Forks-size-54-cms-/121547891882?pt=UK_Health_Beauty_Fragrances_Women_s_Fragrances_PP&hash=item1c4cd1a4aa

 

Albo gotowiec alu/wungiel za 2 paczki elżbiet bez jednego pena...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra, wycofuję ;)    spojrzałem na wideł tylko  i nie przyglądałem się tyłowi , teraz widzę też że to na styk.

mea culpa , czy śjakoś tak ;)

 

 

ten Boardman rzeczywiście cenowo zabija ,

ten   CoticX też dobry, koledzy mogą poczytać więcej szczegółów w wątku kolegi thomasza http://www.forumrowerowe.org/topic/157208-rower-steel-is-real-czyli-jak-powstal-moj-coticx/page-2  , dla kogoś planującego składanie ciekawa lektura :)

 

 

....aczkolwiek...o ile taki CoticX miałby jakiś sens w moich oczach  , to  ja nadal wyżej stawiam starą stalówkę niż  owe wychuchane aluminium, jakoś tak lepiej się czuję ;)

sam byś też pewnie Peżo na takiego Boardmana nie zamienił, nie ?;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

sam byś też pewnie Peżo na takiego Boardmana nie zamienił, nie ?

 

Widzisz, to nie jest dokładnie tak jak myślisz. Hwaścior to taki w zasadzie tymczasowy rower z przypadku. Jak skraszowałem swojego regularnego dojeżdżacza szybko musiałem poskładać cokolwiek, gdyż wtedy nie miałęm jeszcze samochodu i rower był moim jedynym środkiem transportu. Potem niejako dodatkowo dokoptowałem mu pewne przełajowe detale i tak okazjonalnie jest...

 

Ale nie jest to na pewno przełaj z krwi i kości, ot taki nieco podpompowany szoszaczek, któremu akurat nie brakuje prześwitu na klasyczne, przełajowe papcie 30-32c...

 

A nie wymieniłbym go ale z przyczyn czysto ideologicznych. Gdyż zdecydowanie nie jest to ani idealna szosa ani przełaj. Taki ni-pies-ni-wydra. Podstawowy plus to taki, że działa  :icon_mrgreen:

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pojeździmy przełajem, poudajemy że hamujemy to zmienimy zdanie... ;) v-ki nawet jeśli je zamontujesz to przełaja z barankiem nie będą tak działać jak v-ki z 'klamkami mtb' .

Byłem dzisiaj w tym sklepie i przymierzałem ten rower tylko w wersji demostracyjnej z "elektrycznymi" przerzutkami (to nie moja półka cenowa więc może i nazewnictwo nie takie) http://fogtbikes.pl/pl/focus-mares-cx-4-0.html . I chcecie mi powiedzieć że rower za prawie 14 tysięcy nie hamuje jak należy???? To dla kogo coś takiego jest produkowane???

 

 

Widzisz, to nie jest dokładnie tak jak myślisz. Hwaścior to taki w zasadzie tymczasowy rower z przypadku. Jak skraszowałem swojego regularnego dojeżdżacza szybko musiałem poskładać cokolwiek, gdyż wtedy nie miałęm jeszcze samochodu i rower był moim jedynym środkiem transportu. Potem niejako dodatkowo dokoptowałem mu pewne przełajowe detale i tak okazjonalnie jest... Ale nie jest to na pewno przełaj z krwi i kości, ot taki nieco podpompowany szoszaczek, któremu akurat nie brakuje prześwitu na klasyczne, przełajowe papcie 30-32c...

Chyba racją jest to, że jak już pchać się w coś to na całego i lepiej dorzucić trochę i kupić coś typowo cyclocross niż bawić się w jakieś półśrodki które też nie są tanie, a pełnej satysfakcji brak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

I chcecie mi powiedzieć że rower za prawie 14 tysięcy nie hamuje jak należy???? To dla kogo coś takiego jest produkowane???


Dla tych, którzy ścigają się w kolarstwie przełajowym, gdzie hamuje się niezwykle rzadko, a raczej tylko spowalnia rower. Dodatkowo, dla ścigantów (choć już coraz rzadziej) zaletą jest waga takich hampli - oni liczą każdy gram.

Dla zwykłego zjadacza chleba, który chce poruszać się takim rowerem także w ruchu miejskim i używając go czasem na ścieżkach bardziej wymagających niż pętla przełajowa, hamulce tarczowe będą zaletą i przewagą nad wszelkimi obręczowymi.

PS. mam aluminiowego boardmana i muszę przyznać, że nawet go lubię. :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm, o ile Avid Shorty (akurat ten jest w tym nowym Focusie) nie robi żadnego wrażenia i zapewne hamuje tak jak 'cała reszta pospolitych canti',

to już Avid Shorty Ultimate  wygląda jakby przez większą dźwignię można było przyłożyć nieco większą siłę - aczkolwiek to i tak pewnie nie uchroni od 'skakania' przedniego widelca, zobaczcie tą konstrukcję.

Poza tym w sieci widziałem chyba możliwość ustawienia tych Ultimate pod różnym kątem.

Tak czy siak , gdybym kupował nowy sprzęt i nie walczył o każdy gram jak wspominał @adamos   , wybrałbym tarcze.

 

A canti/v-ki są fajne, ale właśnie jak się składa po taniości z czego się da, bo ...są tanie ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

A w tej ramie są mocowania po tarcze czy tylko piwoty które widać


W nowszych modelach są. Można trafić tanio na angolskim ebay'u. Tutaj akurat duża: http://www.ebay.co.uk/itm/Boardman-Team-Road-Disc-Hybrid-Cross-Road-Disc-Triple-Butted-Aluminium-Frame-/141553414728?pt=UK_Health_Beauty_Fragrances_Women_s_Fragrances_PP&hash=item20f53db248
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładna. Na pierwszy rzut oka wygląda jak węgiel ;)

 

Nie mogliście wrzucać tych linków wcześniej, zanim kupiłem swojego CX-One?  <_<

 

Edit:

 

O właśnie i tu jest plus mojego Accenta bo ma oba mocowania :) Składam na canti, ale w przyszłości mogę pójść w tarcze. Koledze @Alsew pewnie też o coś takiego chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

No chwila-chwila... To piszesz, że tarcze Ci niepotrzebne, a za chwilę krecisz nosem na brak tarczy?
 

 

O właśnie i tu jest plus mojego Accenta bo ma oba mocowania :) Składam na canti, ale w przyszłości mogę pójść w tarcze. Koledze @Alsew pewnie też o coś takiego chodzi.
 

Potwierdzam. Skoro uważacie, że tarcze są dużo, dużo lepsze w przełaju, a v-ki w przełaju dużo mniej skuteczne niż w mtb,  to wolałbym mieć alternatywę ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Potwierdzam. Skoro uważacie, że tarcze są dużo, dużo lepsze w przełaju, a v-ki w przełaju dużo mniej skuteczne niż w mtb,  to wolałbym mieć alternatywę ...

 

W coticu pivoty są odkręcane no i jest mocowanie na tarcze

Jak zdecydujesz się na taką ramkę, to możesz spróbować obu rozwiązań, o ile nie będą Ci przeszkadzały zaślepki po piwotach.

 

Ja (jak i większość tu zgromadzonych) przerabiałem oba patenty. Jeżeli nie mieszkasz w mega górach, nie pociskasz po błocie i liczysz gramy to v-ki Ci wystarczą.

Jeżeli nie liczysz gramów, masz wymagający teren i chcesz mieć bardziej szpanerski wygląd to tarcze.

 

Simple as that :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Napisano 58 minut temu ... to się trzeba zwerbalizować psiakrewka :P Siedzę po nocach, wyszperowywuję jakieś wynalazki i okazuje się, że mój trud i znój psunabudę. FOCH!!!
Nie 'fochuj'! Jesteście wszyscy super. Dziękuję wam za każdą opinie, radę, pomoc i podrzuconą ofertę! To nie jest kwestia werbalizacji, tylko tego że sam nie wiem czego chcę i czego mi potrzeba, bo cale moje rowerowe życie to atb/mtb (za wyjątkiem Wigry 3 i bmx za dzieciaka  :thumbsup:). Mam na uwadze Wasze zdanie i jeśli rzeczywiście v-ki w przełaju są mniej skuteczne niż w mtb (dlaczego tak jest?), a ja chcę przełaja ogólnie po to żeby jeździć szybciej, to pomyślałem że ze względu na bezpieczeństwo v-ki są chyba jednak słabym pomysłem...           
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

LOL!!!

 

Fałki są wszędzie tak samo skuteczne. Czy to jest MTB, ATB, CX czy cotambądź. 

Ich skuteczność kończy się jak się robi mokro lub błotniście.

 

Ot cała filozofia :)

 

Ja tam nikogo na siłę na tarcze nie wsadzam, ale sam jestem strasznym obręczo-hamulcowymfobem. Może to kwestia mieszkania w takim a nie innym miejscu gdzie wody i błota dostatek?

 

Ja poprostu chcę hamować pewnie i bezpiecznie w każdych warunkach. A obreczówki, nawet najzayebistsze nie dają mi tego komfortu i pewności w mokrych warunkach.

 

Tyle ode mnie :)

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pojeździmy przełajem, poudajemy że hamujemy to zmienimy zdanie... ;) v-ki nawet jeśli je zamontujesz to przełaja z barankiem nie będą tak działać jak v-ki z 'klamkami mtb' .

 

Avid Shorty Ultimate wygląda jakby przez większą dźwignię można było przyłożyć nieco większą siłę - aczkolwiek to i tak pewnie nie uchroni od 'skakania' przedniego widelca,

 

 

vs

 

 

Fałki są wszędzie tak samo skuteczne. Czy to jest MTB, ATB, CX czy cotambądź. Ich skuteczność kończy się jak się robi mokro lub błotniście.

 

Bądź tu mądry i pisz wiersze...  ile osób, tyle opinii... Z tym hamowaniem to też pewnie trochę kwestia opon. Jak w swoim ATB miałem Land Cruisery to przy mocniejszym hamowaniu na wilgotnej nawierzchni rower leciał jak na lodzie, a na Race Kingach staję dęba :thumbsup:   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...