Skocz do zawartości

[obręcze]Czyszczenie obręczy


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Kontynuuję ten zarchiwizowany temat http://www.forumrowerowe.org/topic/94829-obreczmycie-obreczy/

Właśnie musiałem oczyścić obręcze i klocki po jeździe w deszczu, bo nawet po wyschnięciu słabo hamowały. Użyłem szmatki nasączonej rozpuszczalnikiem nitro - zrobiła się czarna. A potem jeszcze zmatowiłem powierzchnie obręczy papierem ściernym. Teraz hamowanie jest znów skuteczne. Ale zapytałem kolegę chemika o te rozpuszczalniki, tłuste plamy po benzynie i wpływ na gumę opon. Oto skrót odpowiedzi

Wpływ na gumę zależy z czego dany rozpuszczalnik został zrobiony. W teorii benzyna ekstrakcyjna to lekkie węglowodory C5-C7 a nitro to mieszanina toluenu z acetonem  (i ewentualnie trochę z ksylenami). W praktyce – jeśli w ekstrakcji znajdą się cięższe węglowodory – zaczyna robić tłuste wrażenie. Są składniki od których guma pęcznieje, a po wyjęciu wraca do poprzedniej postaci, i takie po których się rozłazi… Nie pamiętam już dokładnie co to było, ale chyba i toluen i aceton powodowały pęcznienie. Zależy też jaka jest zawartość, każdy oszczędza, a czysty aceton i toluen są dość drogie, więc uzupełnia się tańszym „wypełniaczem”. Na pewno chlorek metylenu niszczy wiele tworzyw (np. butelki typu PET bardzo szybko rozpuszcza), a że jest tani – występuje w wielu rozpuszczalnikach.

Produkty sprzedawane obecnie w sklepach jako  np. rozpuszczalnik nitro, rozpuszczalnik uniwersalny czy benzyna ekstrakcyjna mają dość dowolny skład. Ja kupuje co jakiś czas i zauważyłem, co producent (a właściwie rozlewacz) to inny zapach produktu :icon_mrgreen:

Wniosek taki, że trzeba raczej uważać aby rozpuszczalnik nie stykał się z oponą. albo uzywac dobrego płyny do mycia naczyń

Co do gumek np. http://www.cyklomania.pl/index.php?p741,swissstop-gumka-czyszczaca-do-obreczy - troche drogie. Ciekawe czy np. gąbka ścierna http://sklep.napraw-sam.pl/212,gabka-scierna-sia-soft-p-400-115mmx140mm-sia-abrasives.html dałaby radę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co myjesz obręcze czymś innym niż woda i płyn do mycia naczyń?

No bo nie mam zimą miejsca z dostępem do wody bieżącej. Poza tym pomyślałem sobie, że skoro klocki są z gumy to raczej rozpuszczalnik usunie jej pozostałości z powierzchni obręczy

Zastanawiam się tez, czy K2 Akra http://k2.com.pl/smarowanie/product/1683-k2-akra-770-ml nie byłby dobry do tego. Smary usuwa doskonale, trzeba tylko stosować rękawiczki gumowe, bo można mieć potem problemy ze skórą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaliczyłem już trochę maratonów, różnych innych wyścigów, wypadów na górskie single i ciężkiego sakwiarstwa też, a do tej pory nie wpadłem na pomysł, żeby czyścić obręcze czymś innym niż wilgotną szmatką, a później suchą. Poważnie, po co? Oczywiście używam V-brake'ów - żeby nie było wątpliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

zmatowiłem powierzchnie obręczy papierem ściernym.
  :blink:  

Jak miałem Vki to wycierałem suchą szmatką psikałem odtłuszczaczem znów wycierałem i było dobrze , a moim zdaniem  matowienie powierzchni jest bez sensowne bo i tak po kolejnej jeździe w deszczu będzie to samo . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gumka Swiss Stop z linku działa cuda - sam mam, używam i polecam. 19 zł. wg mnie to naprawdę dobra cena, bo gumka ściera się dość wolno. 

Przy tym jest bezpieczna dla obręczy a to chyba najważniejsze. Swego czasu testowałem też produkt Mavic.

Przed czyszczeniem:

 

DSCF0077_400x400.jpg

 

i po:

 

DSCF0081_400x400.jpg

 

http://punkxtr.blox.pl/2011/01/Test-gumy-do-czyszczenia-obreczy-Mavic.html

 

Mavic też działa super, ale strasznie się kruszy i był znacznie droższy. 

Tak czy owak, oba rozwiązania szczerze polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czego ludzie z nudów nie wymyślą.....

To tak jak w innym temacie ktoś chciał stosować wosk do łańcucha. Rower to jest od jeżdżenia, a nie oglądania jak się będzie świecił. Wosk to można co najwyżej na ramę nałożyć.

Czyżby ????

 A buty to do chodzenia tylko a nie wyglądania zapewne . Nie zapędzałbym się w takich jak Twoje wypowiedzi. Rower ma jeździć, być sprawny technicznie ale  jeżeli ktoś lubi czysty i świecący rower to co - błąd. I bardziej kwestia kultury technicznej  - urządzenie techniczne ma być czyste bo brud, rdza to jego / prócz zużycia i braku smarowania / to główny wróg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ciekawe czy np. gąbka ścierna http://sklep.napraw-...-abrasives.html dałaby radę?

 

Można by spróbować. Ja używam wełny stalowej i nie narzekam, też syfi na około ale nie ma tragedii. Później dla ładniejszego efektu wizualnego akra i płukanie wodą pod prysznicem.

 

Jednak zazwyczaj przejadę dwa razy suchą szmatą i też jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...