Skocz do zawartości

[ochraniacze na kolana] Minimalna ochrona, maksymalna swoboda pedałowania


IvanMTB

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Kłaniam,

 

Na czysto zjazdowe wypady (Snowdon, Helvellyn, Ben Nevis, Cadair Idris itp...) mam zestawik ochraniaczy że tak powiem solidniejszych.

 

Jednakże po ostatniosobotnim dzwonie na całkiem lajtowym wypadzie - na loda nie ma mocnych - troszku sie zirytowałem i zacząłem przemyśliwać nad minimalistycznymi ochraniaczami kolan, które pozwola spokojnie pedalić przez cały dzień i będa nieuciążliwe, a równocześnie zapewnią podstawową ochronę.

 

Na celowniku mam:

 

G-Form, 661 Rythm i ONE Industries EXO.

 

Czy ktoś ma doświadczenia własne, szczególnie z wielogodzinnych wypadów? Ewentualnie może jeszcze coś podobnego...

 

Podkreślam, minimum ochrony, maksimum mobilności przez wiele godzin. Naprawdę nie interesuja mnie taaaakie mankamenty jak koniecznośc ściagnięcia buta do założenia, lub słaba ochrona boku kolana. Mam być minimalistycznie i mozliwie najwygodniej...

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam i polecam 661 Rhythm. W ogóle nie krępują ruchów, nie zsuwają się, a w chłodniejsze dni mogą służyć jako nogawki. IMO perforowana pianka EVO to najlepsze wyjście jeżeli chodzi o lekkie ochraniacze - jest w miarę przewiewna i elastyczna.

 

Z minusów:

- komfortowo jeździ się w nich do 18 st. C, jeżeli temperatura jest wyższa to jest w nich zdecydowanie za ciepło na jazdę non-stop (trzeba je zdejmować na podjazdach);

- Lycra z której są wykonane nie jest najwyższej jakości - łatwo się zaciąga, ale nie wpływa to na wartość użytkową

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Kłaniam,

 

Jak już napisałem jestem w stanie spokojnie przełknąć brak lub słabą ochronę boczną. 661 Rage to ochraniacz pokroju Endura MT500. Mam i szukam czegoś mniej restrykcyjnego, także odpada ta propozycja.

 

Bliss'y wyglądają intersująco. Wciągam je na listę.

 

Co się tyczy temperatury, to też mnie to nie martwi, gdyż okrągły rok jeżdżę w ocieplaczach kolan, gdyż kiedyś zrobiłe sobie "dobrze" w nie.

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przykładowe szmatki:

 

http://www.chainreactioncycles.com/pl/en/race-face-charge-knee-guard-2014/rp-prod117659

http://www.chainreactioncycles.com/pl/en/ixs-slope-series-evo-knee-guards-2015/rp-prod57751

 

 

 

Jednakże po ostatniosobotnim dzwonie na całkiem lajtowym wypadzie

 

Ja po takim lajtowowypadowym dzwonie do tej pory nie pamiętam nic z tamtego dnia :) także wiesz strzeżonego bozia strzeże...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ja mam gdzieś w szafie zakopane takie, marki Fuse. Są dość wygodne, ale niestety tylko raz używałem, więc niewiele mogę napisać o trwałości i sprawdzalności.

Natomiast fajnie wyglądają te 661 Rythm, które omówiono wyżej. Trudno wyobrazić sobie coś wygodniejszego.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam G-Formy z kolei -  też bardzo wygodne, w sumie zdarzało mi się nakolanniki założyć na pierwszy zjazd i w ogóle już nie ściągać do końca dnia - pod tym względem są super. W sumie jakoś nie zdarzyło mi się w nich jeździć w upale, jedynie do kilkunastu stopni - ale było OK. Wydają się mniej minimalistyczne niż te Rhytmy, wkładka ma na moje oko ze 4-5 mm grubości. No i materiał nieco inny - EVA będzie się chyba mocniej kompresować, ten cały PORON używany przez G-Forma ma "twardnieć" przy uderzeniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Mam ONE Industries exo, co prawda w wersji na łokieć, ale zawsze jakieś pojęcie daje. Są bardzo wygodne, nie przeszkadzają, nie ograniczają ruchów, dobrze przylegają, na górze rękawka jest silikonowy pasek więc się nie zsuwają. Zakładam przed wyjazdem i ściągam po, czyli praktycznie cały wyjazd. Bez problemu wchodzą pod luźną koszulkę. Są zrobione z połączenia lycry z siateczką. Dość przewiewne, jeździłem w nich pod koniec wakacji w górach i nie narzekałem na uczucie gorąca. Mi przypadły do gustu.

Musisz jednak wziąć pod uwagę, że ich konstrukcja jest dość delikatna i przy solidniejszym upadku mogą się zniszczyć lub uszkodzić.

Ktoś polecał Fuse. Miałem wersję Full DFS. Bardzo wygodne, dobrze chronią, ale na pewno nie da się w nich jeździć non stop.

 

G form po upadku: http://www.online-skating.com/images/articles/protections_genoux_g_form_2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Co się tyczy temperatury, to też mnie to nie martwi, gdyż okrągły rok jeżdżę w ocieplaczach kolan, gdyż kiedyś zrobiłe sobie "dobrze" w nie.

 

Możesz polecić jakieś sprawdzone, wygodne i lekkie ocieplacze? Też mam problemy z kolanami i chętnie kupiłbym coś, dzięki czemu będę mógł jeździć w krótkich spodniach a jednocześnie mieć jakąś ochronę kolan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

Uuuu fajny szlif :icon_mrgreen:  Mentalna notatka na przyszłość, jak już ewentualnie padnie na Foremki, to brać czarne a nie żółte, bo się będa bardziej estetycznie zużywać ;) ...

 

Sam jeżdżę wiekszośc roku w Lusso Max Repel a jak jest naprawdę ciepło to przesiadam się na DHB Lycra Knee Warmers.

 

Przed nimi miałem jakieś Adidasy i też daway radę.

 

Szacunek...

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uhmmm...

 

A długo masz już one G-foremki?

 

Jakieś glebki zaliczone? Jak PORON trzyma się lajkry? Nie odłazi, nie rozwarstwia się to-to?

 

Szacunek...

I.

 

Generalnie ten sezon. Nic mi się nie rozwarstwiło, znajomym (bo kilka osób też je ma) - również, jedynie jeden kumpel podziurawił lycrę blatem.

 

Nie zaliczyłem w nich póki co żadnych gleb - tzn zaliczyłem - ale nie kojarzę, żeby ochraniacze miały w tym udział - poszła mi akurat kość śródstopia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

A ktoś ma doświadczenia z miękkimi ochraniaczami na ŁOKIEĆ?

 

Po ostatnim dzwonie uszkodziłem sobie chyba nerwy w prawym łokciu.

Do tej pory czasami jak delikatnie stuknę w coś łokciem to mam efekt jakby ktoś mi podłączył 230V :(

Boli jak cholera.

 

Na kolejny wypad w góry chciałbym chciałbym się zabezpieczyć ale czymś co jest przede wszystkim wygodne. Wizualnie Rythm lub g-form wyglądają fajnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

hmmmm... No jakoś nie zauważyłem, żeby mi moje "kubki" przeszkadzały gibać się lub w nosie gmerać.

 

Fakt-faktem nie są to jakieś masakryczne zbroje płytowe. Jeden z podstawowychm, starszych modeli THE.

 

Nie pamiętam jednak dokładnie typu. Ze względu na otwarta konstrukcję od środka - paski i elastyczna siatka - zdaja się nie być specjalnie grzewcze...

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...