Skocz do zawartości

[Sprzęt wyprawowy] Pomoc w wyborze dobrego sprzętu wyprawowego


mariusz10

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich podróżników,

 

..powoli zbliża się gwiazdka więc  trzeba się rozejrzeć za prezentami:). Od dłuższego czasu planuję rozpocząć jazdę z sakwami na dłuższych weekendach/urlopach czy po to by oderwać się od wszystkiego. Na rowerze (tak intensywnie) śmigam pięć lat, mam już za sobą sporo przejechanych km, ale jazda z sakwami kręci mnie już od dłuższego czasu. 

 

* Poszukuję dobrych, sprawdzonych, pojemnych tylnych sakw rowerowych. W oko od razu wpadły sakwy firmy Crosso (jestem posiadaczem bagażnika pod sakwy tej firmy),ale mam dylemat które wybrać:

 

-Dry Big  http://allegro.pl/crosso-sakwy-rowerowe-dry-big-2-x-30l-60l-rabat-i4818820550.html

- Expert Big 60l http://allegro.pl/tierone-sakwy-na-tyl-expert-big-60l-crosso-red-i4779291125.html

 

W jednym i drugim przypadku pojemność sakw jest taka sama. Patrząc na budowę tych sakw poręczniejsze wydają się te drugie. Jakie są Wasze doświadczenia z sakwami firmy Crosso? 

 

Sakwy będą użytkowane w rowerze trekingowym w których rozmiar kół to 28".

 

* Drugim wyprawowym sprzętem którego poszukuję to namiot. W internecie można znaleźć wiele namiotów, wiele opinii które nie do końca są rzetelne.

 

1.Na jakie modele warto zwrócić uwagę?

2.Jaka jest optymalna waga namiotu?w jakim przedziale wagowym szukać namiotów?

3.Rozmiary po złożeniu, czy to aż tak bardzo istotne podczas jazdy rowerem?

 

Kwotę jaką chcę przeznaczyć na namiot to ok 500zł +/-. Jeżeli sprzęt będzie godny uwagi, będę w stanie zwiększyć budżet. 

 

W oko wpadły mi namioty np. takie : http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=4799586747&ref=last-visited  

 

Z góry dziękuje za wszystkie uwagi oraz sugestie.

 

 

Pozdrawiam

Mariusz 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam Dry Bigów już dwa lata i w sumie nie narzekam. Niby najtańsze ale nic złego przez ten okres czasu im się nie stało. Także jeśli materiał nie będzie narażony na jakie trudne warunki to powinny się spisać. Mam dwie małe sakwy z cordury i jedyne co jest w nich wygodniejsze to rolowanie - materiał jest mniej sztywny. Dopłata do tego materiału to dopłata do sakw Twist, kosztują poniżej 300 zł. Powiem tak - jeśli różnica w cenie Dry Big i Twist byłaby w okolicach 50złotych to bym dopłacił, jeśli bliżej stu to już nie.

 

Czy Experty są warte jeszcze większej? Ciężko mi powiedzieć.

 

W kwestii namiotu używałem tylko Hannahów ale nie narzekałem, ludzie tańsze modele typu Troll czy Creek bardzo chwalą.

Jeśli mógłbym jednak coś doradzić - wolał bym wziąć nieco tańsze sakwy a dopłacić do lżejszego namiotu, 3,4 kg za dwójkę to bardzo dużo.Mój waży niewiele poniżej 4 ale wchodzą do niego 2 osoby i 2 rowery. Jeśli planujesz jeździć sam/w dwie osoby szukał bym czegoś mniejszego i lżejszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dry Big mozesz brac w ciemno. Sa niezawodne. Przejezdzilem sezon z tylnymi sakwami - wlasnie tymi. Pare dni temu dokupilem do nich mniejsza ich wersje wraz z bagaznikiem na przod (w ramach przygotowan do przyszlorocznej, dluzszej wyprawy).

Te sakwy sa po prostu swietne, mimo, ze na pierwszy rzut oka nie wygladaja jakos super odlotowo. Na szczescie nie musza. Musza za to byc wytrzymale, wodoodporne i proste w uzytkowaniu.

 

Co do namiotu to:

- dobrze jak ma dwa wejscia - latwiej przewietrzyc i jest uniwersalniejszy

- dobrze jak da sie rozbic go w deszczu nie moczac srodka

 

Nawet jesli planujesz jezdzic sam, to namiot lepiej aby nie byl 1-osobowy, bo musisz do niego wrzucic jeszcze sakwy (a czasami nawet rower).

Poniewaz sam pod katem wyprawy planuje kupic namiot to moge Ci powiedziec ktory wybralem ja.

Na 100% kupie ten namiot.

Jak sie poszuka, to mozna go kupic teraz za okolo 550 zl, a do konca tego tygodnia nawet ponizej 5 stowek bo na allegro maja promocje jak sie ma kod rabatowy, ktory moge Ci podeslac.

Nie, nie jestem przedstawicielem zadnej z tych firm :)

 

Jeszcze jedno: sakwy Expert podobno przy wiekszych opadach po jakims czasie sie poddaja i przepuszczaja wode. Tak wyczytalm gdzies w necie - sam nie mam z nimi zadnych doswiadczen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździlismy z Crosso, które zamieniliśmy na Sport Arsenal Expedice. Po wyprawowym teście zostały z nami na trzeci już rok, bardzo wygodne, poręczne. Według mnie poziom wyżej od Crosso i spokojnie konkurujące z dużo droższym Ortliebem. W mojej stopce znajdziesz krótką recenzję.

 

A namiot - niżej bardzo fajne, kompleksowe ujęcie tematu, o wszystkim, a także w którymś z komentarzy o rozmiarze po spakowaniu. Tak, Andrzeja Wiaherosa i moim zdaniem, to całkiem istotna sprawa.

 

http://www.loswiaheros.pl/recenzje-testy/najlepszy-namiot-w-gory-na-wyprawe-rowerowa

 

Mogę tylko dodać, że sami niedawno także wybraliśmy Tordisa od Fjorda Nansena.

 

Szy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

wybraliśmy Tordisa od Fjorda Nansena.
 

Pozwole sobie wejsc w cudzy watek bo mam pytanko o tego Tordisa.

Czy fakt, ze calosc opiera sie w duzym stopniu o jeden tylko palak, nie powoduje tego, ze jest on malo wytrzymaly? 

Widzialem gdzies w necie filmik jak gosciowi wiatr pogial cale rusztowanie w Tordisie jednoosobowym i to mnie troche zniechecilo do tego namiotu, a mialem zamiar go wciagnac bo jest lekki i maly po spakowaniu.

Jak Wam sie ten Tordis sprawuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wyprawy 1-3 tygodni Big Dry powinny spokojnie wystarczyć. Ja Small Dry na przód i podróby Big Dry na tył. Podróby jakoś dają radę ale nie da się ukryć że jest między oryginałem a podróbą różnica. Nie wiem dlaczego na dłuższe wyprawy mają nie wystarczyć, że przemokną, uchwyty nie wytrzymają? Nie byłem na dłuższej wyprawie niż 3tyg. więc profilaktycznie się nie wypowiadam ;)

 

Co do namiotu od jakiś 3 sezonów jeżdżę z FN Sierra II i jestem zadowolony choć miło byłoby gdyby był lżejszy i w tym kontekście dobrze wypada Tordis choć cena diametralnie inna. FN Sierra ma w sumie wszystko czego od namiotu oczekuję tj. dwa wejścia (żeby nie skakać sobie po głowach jak komuś się zachce), podwieszaną sypialnię (żeby rozłożyć względnie sucho w deszczu), wystarczającą wodoodporność (przeżyła dwa urwania chmury bez zająknięcia), wystarczająco dobrą jakość wykonania. Dodatkowym atutem dla mnie jest szybkość i łatwość rozbijania. Preferuję turystykę objazdową, namiot jest więc dla mnie przede wszystkim sypialnią, którą szybko chcę rozłożyć i równie szybko złożyć. Pewnie są namioty które da się szybciej złożyć/rozłożyć ale Sierra II w moim odczuciu wypada tutaj ok.

 

Co mogłaby mieć lepszego?

Stelaż ALU zamiast Fiber zyskała by na masie i chyba też wytrzymałości.

 

Czego może w tym namiocie brakować?

 

Mimo iż namiot ma dwa przedsionki to są one na tyle małe że na pewno nie da się w nich nic ugotować, mi to akurat nie przeszkadza bo w ulewie nie chce mi się specjalnie gotować i wolę coś na szybko. Ostatecznie można rozłożyć sam tropik, ugotować i potem podwiesić sypialnię... dla mnie bynajmniej to nie problem.

 

W zależności od tego gdzie jedziemy podwieszana sypialnia może być wadą lub zaletą. Ja wybieram raczej kierunki północne więc podwieszana sypialnia jest dla mnie zaletą ale jeśli ktoś wybiera się w rejony raczej suche i gorące może psioczyć na fakt, że z sypialni nie da się zrobić moskitiery - w sensie że do spania rozkładamy samą sypialnię w charakterze moskitiery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam Dry Bigów już dwa lata i w sumie nie narzekam. Niby najtańsze ale nic złego przez ten okres czasu im się nie stało. Także jeśli materiał nie będzie narażony na jakie trudne warunki to powinny się spisać. Mam dwie małe sakwy z cordury i jedyne co jest w nich wygodniejsze to rolowanie - materiał jest mniej sztywny. Dopłata do tego materiału to dopłata do sakw Twist, kosztują poniżej 300 zł. Powiem tak - jeśli różnica w cenie Dry Big i Twist byłaby w okolicach 50złotych to bym dopłacił, jeśli bliżej stu to już nie.

 

Czy Experty są warte jeszcze większej? Ciężko mi powiedzieć.

 

W kwestii namiotu używałem tylko Hannahów ale nie narzekałem, ludzie tańsze modele typu Troll czy Creek bardzo chwalą.

Jeśli mógłbym jednak coś doradzić - wolał bym wziąć nieco tańsze sakwy a dopłacić do lżejszego namiotu, 3,4 kg za dwójkę to bardzo dużo.Mój waży niewiele poniżej 4 ale wchodzą do niego 2 osoby i 2 rowery. Jeśli planujesz jeździć sam/w dwie osoby szukał bym czegoś mniejszego i lżejszego.

Czy możesz  powiedzieć jaki masz namiot . Ja szukam namiotu sprawdzonego do którego właśnie wstawię rower/y.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow, toż to Loap Berg, a przynajmniej bardzo podobny :) Ja takiego używam w wersji 3 osobowej. Jest tani, specjalnie wybrałem "trójkę" bo jest niewiele cięższa od "dwójki", a zawsze można we 2 osoby w komfortowo spać, nie mówiąc już o spaniu w pojedynkę :) Niestety przedsionek jest bardzo mały.

 

Co do roweru w namiocie to kiepski pomysł. było to już powtarzane na forum. W przypadku noclegu na dziko rower zostawiałem spokojnie przed namiotem, trochę gorzej na polach namiotowych bo jednak trochę ludzi się kręci, ale przekładając naciągi przez ramę powinno to w przypadku dobierania się do roweru gwarantować pobudkę. I ciężko zmieścić 2 zestawy sakw do przedsionka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...