Skocz do zawartości

[rower] Kross level B9 - 2015


MarcinFSL

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, chcialbym poznac wasze opinie o modelu krossa na przyszly rok, co o nim sadzicie. Czytalem kilka recenzji o samej ramie, ktora poprawili w bardzo znaczacym stopniu na plus. Warto?

 

Marcin, jeśli możesz, dołóż trochę i za 1500 euro kup Grand Canyon CF 5.9. Moim zdaniem bardzo fajny rower z dobrym osprzętem i węglową ramą.

 

Pozdrowienia ze Słubic. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, chcialbym poznac wasze opinie o modelu krossa na przyszly rok, co o nim sadzicie. Czytalem kilka recenzji o samej ramie, ktora poprawili w bardzo znaczacym stopniu na plus. Warto?

 

widelec piasty kaseta łańcuch ... wstyd takie komponennty dawać do karbonowego roweru (o pedałach to już nie wspomnę; dlaczego nie sprzedają bez pedałów?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego zaraz wstyd?? Odzwierciedleniem tego o czym napisałeś @grzesiowiu jest cena. Jak ktoś chce wungiel na Alivio to czemu nie. Popatrz na ofertę na przyszły sezon Author'a. Za 4,5 klocka masz takową ramę na dość słabej reszcie. Inaczej zresztą się nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widelec piasty kaseta łańcuch ... wstyd takie komponennty dawać do karbonowego roweru (o pedałach to już nie wspomnę; dlaczego nie sprzedają bez pedałów?)

 

Żebyś, jakoś dał rady ze sklepu przyjechać?

Ile takie najtańsze pedały w hurcie mogą kosztować, naście zł....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej cenie śmiało możesz dostać np. Giant'a xtc composite 2 z 2015. Wyjściowo 6499,-, ale wiadomo, że można sporo urwać z ceny wyjściowej.

 

Tutaj link:

http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/xtc.advanced.29er.2.ltd/18859/76349/#specifications

 

Pancerna rama, dożywotnia gwarancja a i osprzęt lepszy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za wasze odpowiedzi, propozycje rowniez ciekawe i do rozwazenia, jednak nie chce wydawac wiecej na rower niz jestem w stanie w chwili obecnej, tym bardziej ze B9 mam mozliwosc kupna po zdecydowanie mniejszej cenie niz katalogowa. Spotkalem sie z kilkoma dobrymi recenzjami nowych Krossow, a w szczegolnosci B9 i B10 (glownie z uwagi na rame). Wiem, ze nie jest to karbon pierwszych lotow i osprzet "nie urywa", jednak jestem w stanie to zaakceptowac, tym bardziej, ze strasznie mnie kusi ten 29er. Ponadto lubie wspierac nasz rynek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za wasze odpowiedzi, propozycje rowniez ciekawe i do rozwazenia, jednak nie chce wydawac wiecej na rower niz jestem w stanie w chwili obecnej, tym bardziej ze B9 mam mozliwosc kupna po zdecydowanie mniejszej cenie niz katalogowa. Spotkalem sie z kilkoma dobrymi recenzjami nowych Krossow, a w szczegolnosci B9 i B10 (glownie z uwagi na rame). Wiem, ze nie jest to karbon pierwszych lotow i osprzet "nie urywa", jednak jestem w stanie to zaakceptowac, tym bardziej, ze strasznie mnie kusi ten 29er. Ponadto lubie wspierac nasz rynek...

Strategie zakupu są dwie: jeśli rower ma być do rozbudowy - rama możliwie najlepsza, reszta z czasem do zmiany. Jeśli rower jest zakupem docelowym - równowaga między ramą a osprzętem. Ten B9 do rozpatrzenia jako opcja pierwsza.

widelec piasty kaseta łańcuch ... wstyd takie komponennty dawać do karbonowego roweru (o pedałach to już nie wspomnę; dlaczego nie sprzedają bez pedałów?)

Karbon nadal upatruje się (choć taki już dawno nie jest) jako "coś". Tymczasem jest to tylko trochę lepszy materiał na dobry rower niż aluminium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za wasze odpowiedzi, propozycje rowniez ciekawe i do rozwazenia, jednak nie chce wydawac wiecej na rower niz jestem w stanie w chwili obecnej, tym bardziej ze B9 mam mozliwosc kupna po zdecydowanie mniejszej cenie niz katalogowa. Spotkalem sie z kilkoma dobrymi recenzjami nowych Krossow, a w szczegolnosci B9 i B10 (glownie z uwagi na rame). Wiem, ze nie jest to karbon pierwszych lotow i osprzet "nie urywa", jednak jestem w stanie to zaakceptowac, tym bardziej, ze strasznie mnie kusi ten 29er. Ponadto lubie wspierac nasz rynek...

 

Z podobnym założeniem i możliwościami  :icon_cool:  wsparłem nasz rynek w kwietniu i jestem zadowolony...

a z czasem i tak wymienię osprzęt...

na razie z zazdrością patrzę na zmodyfikowaną ramę 2015 i mostek -17 stopni...

 

 

Karbon nadal upatruje się (choć taki już dawno nie jest) jako "coś". Tymczasem jest to tylko trochę lepszy materiał na dobry rower niż aluminium.

 

i tu z kolegą też się zgodzę: ważąc plusy i minusy...

rower alu stałby w piwni a nie zajmował miejsce przy ścinie w domu ;-)

z węglem trzeba się przyzwyczaić, bardziej uważać i dbać - zadrapania, trzaski...

praktyczniejsze w codziennym użytkowaniu jest aluminium... nie boli jak coś...

 

ale w moim przypadku postawiłem na przyjemność której częścią jest zabawa ze sprzętem... takie tam sobie hobby :icon_cool:

 

 

 

 

 

a co do geometrii ramy: w pełni mi odpowiada i mojemu kręgosłupowi, da tym się jeździć stabilnie na wymagających singlach i całkiem efektywnie na zawodach... amor jest odpowiedni do mojej wagi 90 kilo... hamulce sprawne na zjazdach i ostre - modulacja mogłaby by być nieco lepsza ale idzie się przyzwyczaić... przerzutki działają poprawnie nawet zawalone błotem...

kolega wsiądzie, przejedzie się i będzie zadowolony...nawet bardzo... :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile KM w ciągu roku robisz? Ścigasz się jakoś bardziej ambitnie (czyt. bliżej czuba maratonów)? Bo zamiany ramy z alu na karbon prawie nic Ci nie doda do średniej prędkości (komfortu moim zdaniem także nie doda). A z drugiej strony zwróć uwagę co będzie gdy taką "zabawką" uderzysz w drzewo/ławkę/murek/zaliczysz glebe etc. np: karbonową ramę canyona kupisz najtaniej za 3-4tys., B9 starsze roczniki za coś około 2tys. zł, a fajną alu już za 700zł.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak połamie karbon to zawsze może kupić peaka za 700 stów i przełożyć graty. Jeśli kupi od razu alu, to nigdy nie będzie wiedział jak to jest jeździć karbonem.

 

A jak kupi od razu alu to nie będzie wiedział jak to jest jeździć stallovym ;) Tylko, że w cenie tego przeciętnego karbonu ma oględnie mówiąc kiepskie wyposażenie, co przy założeniu intensywnej jazdy szybko będzie generować kolejne koszty, a cały urok karbonu pryska w zestawieniu z tym widelcem :002:

 

Rozumiem patriotyczne rozterki autora i magię karbonu ale uwzględniając tylko czynnik ekonomiczny to w tej cenie kupuje się nie fajne alu za 700zł tylko porównywalne wagowo i sprawdzone w boju alu Treka czy Speca, z co najmniej lepszym wyposażeniem i zdecydowanie lepszym widłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krossa też bym nie kupił;) chodziło mi bardziej o materiał.. sam się rozglądam za nowym rowerem, tylko muszę pogonić obecny;/ i też się wzbraniałem przed karbonem a bo pressfit, a bo post mount i sie pewnie połamie pode mną. Ale mam to gdzieś, co ma być to będzie;) rower tak mi się spodobał, że na 99% jestem zdecydowany na Reaction Gtc SL 2015 w malowaniu dark&flashred;) a jak coś to przerzuce graty do peaka;)

A model ten bo geo/osprzęt/kolor pasuje.

Edytowane przez grzegorz1988wroc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...