Skocz do zawartości

[rodzaj roweru] Jaki rodzaj lepszy na wyprawę?


  

36 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jaki rodzaj roweru lepszy na wyprawę i jazdę po miescie?

    • Cross
      21
    • Trekkingowy
      15
  2. 2. Czy dobrze wyposarzać crossa w części na wyprawę?

    • tak
      28
    • nie
      8


Rekomendowane odpowiedzi

Tak jeździłem i na Crossie i na MTB29" - ten drugi ma typowo sportową geometrię (obniżony kokpit - krótsza główka ramy) przez co mostek jest niżej aby lepiej się podjeżdżało w terenie. Jest dosyć uciążliwy na długich trasach szczególnie dla osób które nie jeżdżą wyczynowo (pochylona sylwetka, bóle karku). Na długie trasy zdecydowanie wygodniejszą i lepszą jest sylwetka bardziej podniesiona. Zwrotność w obu rowerach jest taka sama (baza kół). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opona 1,5 pod sakwy to według mnie nie najlepszy pomysł.

Osobiście wożę sakwy na MTB ze slickami i owszem próbowałem zaczynać od 1,5 ale póki co zostawiłem ją tylko na przodzie i docelowo zmienię. 

 

Z tyłu mam teraz 1,75 i nie narzekam, poprzednio miałem 1,9. Przy slickach opory toczenia wzrastają nieznacznie a komfort jazdy jak i odporność opony wzrasta - opona 1,5 pękła mi kiedyś pod obciążeniem.

Szersza opona to lepsza amortyzacja, mniejsze ciśnienie i większa odporność na przebicia. 

 

Także dobrze kombinujesz ale jakby udało się wcisnąć slicki 1,75 do tego crossa to powinny być wystarczające. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moim zdaniem kupowanie nowego roweru w tym budżecie mija się z celem pod taką wyprawę  ,  trzeba raczej złożyć, nie musi być drogo

jakie się czasem przewalają wyprawówki na portalach aukcyjnych....

za 300-500 zł

to głowa mała.

oczywiście te z najlepszych lat stali.

 

koga city liner, terraline

giant expedition

trek metrotrack 750-790

Centuriony,

panasonic....

chyba zacznę skupować  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miało być ironicznie ? :D

 

za te pincet złotych można kupić rower na dobrej ramie ze sztywnym widelcem, z reszty budżetu poskładać wedle uznania...a to uznanie zbudować najlepiej na wcześniejszych doświadczeniach ;)

 

 

edit:  widzę że może jednak nie ironicznie ;)

 

wczoraj  na alledrogo w drodze licytacji poszedł rower cr-mo, jakaś kolejna Oria z błotnikami, bagażnikiem na exage...  za 255zł.....z hamulcami hydro, obreczowymi magura ;)

same ta hamulce z tego co pobieżnie patrzyłem więcej były warte ;)

 

sam używam podobnego roweru za 'pińcet' jako 'zimówki z błotnikami' i specjalnie minusów nie widzę, może rano na termometrze ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poważnie

poważnie

ja tam się staroci nie boję i je lubię, (ale działam 29 lat w serwisie rowerowym.., kurde emerytura nie długo .)

bo często  starocie są prawie wieczne (optymalizacja produkcji nie była wtedy tak powszechna).

więc sam ma rowery za pińćset , ale też za stówkę....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do wyprawówki.... w niskim budżecie tylko używka . Ważne - TYLNE koło musi mieć piastę kasetową ile biegów nie ważne... tam pojedzie sakwa...ok 30 kg ładunku. TO PODSTAWA. Wielkość kół mniej ważne. Niezawodność to priorytet. 

Rower musi być z pół roku wcześniej porządnie przetestowany osobiście !!! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

30kg ładunku? Czy my nie spotkaliśmy się na Bornholmie w sierpniu? My mieliśmy po niecałe 10kg ładunku na osobę, a ekipa z Warszawy po 30kg (w tym słoiki z dżemem, smalcem i gulaszem)... Twierdzili, że zginiemy... Przeżylismy...

30kg to zdecydowanie za dużo...

 

Autorze wątku: dla mnie kluczowym pytaniem jest, czy Ty masz już rower i chcesz go zmienić, więc dlatego szukasz pretekstu? Czy po prostu roweru nie masz i szukasz czegoś, co będzie uniwersalne (dla Ciebie)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem po co takie bicie piany? Na wyprawę nadaje się każdy rower zarówno MTB 26 jak  i MTB 29, cross, treking, full, mieszczuch czy szosa. Praktycznie na każdym rowerze można pojechać i każdy rower będzie miał wady i zalety.

Dobór roweru, według mnie, zalezy od terenu w jakim będziemy go używać.

Ja na rowerze MTB z oponami 1,5 przejechałem asfaltowo-szutrową trasę dookoła Bałtyku.

Na trekingu z oponami 2.0 poruszam się polskich gruntowych szlakach rowerowych.

Fulla na oponkach 2.1 zabieram w góry.

Wszystko oczywiście pod sakwami.

Kolejnym wyznacznikiem jaki rower zabrać jest możliwość przewożenia go komunikacją zbiorową a w tym przypadku szosa i rowery ma małych kołach mają przewagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Na wyprawę nadaje się każdy rower zarówno MTB 26 jak i MTB 29, cross, treking, full, mieszczuch czy szosa.

no właśnie

 

 

Dobór roweru, według mnie, zalezy od terenu w jakim będziemy go używać.

zgoda

i najlepiej mieć wszystkie rodzaje rowerku

lecz nie każdy ma garaż na 5 rowerów

i tu pies pogrzebany.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja podepnę się pod temat

Wpadł mi w oko taki sprzęt: http://www.bikestats.pl/rowery/KTM-Dynamics-cross-XT_13034_11340.html

 

I zastanawiam się nad przerobieniem go na wyprawowy. Na plus jest osprzęt. Na minus alu rama.

 

Początkowe trasy to 3-7 dni głównie po Polsce, ale nie chciałbym zmieniać roweru w przypadku wyjazd na ok. 3 tygodnie do np. Gruzji czy Azerbejdżanu.

 

Po drugiej stronie z kolei znajduje się przykładowo Scott Atacama za ok. 300-400 PLN, którego bym sobie doposażył.

 

Rowery z lat '90 są raczej nie do zajechania, podobnie jak wtedy produkowany osprzęt. Pytanie jednak czy w przypadku ok. 20 letniego roweru ta legendarna stal nie będzie solidnie wymęczona, a tym samym wskazany wyżej Dynamics okaże się lepszym rowerem.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę dziwne porównanie - "wiekowa" stal i współczesne alu.

Nie lepiej myśleć po prostu o współczesnej stali? Produkcja takich ram nie skończyła się przecież w latach 90-tych i nie będziesz się martwił  o "wymęczenie". 

 

A osprzęt rzecz zmienna więc do każdej ramy możesz założyć co tylko chcesz. 

 

Na kilkudniowe wyprawy po Polsce można by szukać oszczędności ale jak planujesz kiedyś dalsze trasy to lepiej od razu złożyć coś solidnego i wygodnego indywidualnie dopasowanego do Twoich wymagań. Dla mnie takie możliwości daje składanie roweru od podstaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co sądzicie o tym z podesłanego linka? Jest sens inwestować czy odłożyć przez parę miesięcy i kupić coś innego (a jeżeli tak to czy możecie podpowiedzieć co?. Niestety takie perełki jak Kona Sutra czy Janis Aurora są poza moim zasięgiem.

 

Przeklejam linka jeszcze raz: http://www.bikestats.pl/rowery/KTM-Dynamics-cross-XT_13034_11340.html

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc współczesna nie miałem na myśli nowych rowerów - ale na pewno można kupić jakąś kilkuletnią stalową ramę i zrobić na niej trekkinga. 

 

Chociaż przyznam że jeśli o ten typ roweru chodzi to nie znam rynku, widocznie jeszcze nie obładowuję roweru na tyle żeby alu zamęczyć. 

 

 

Nie wiem o co chodzi z tym rowerem KTM - chcesz kupić taki sam jak ten który linkujesz, z identycznym osprzętem czy co? Czy ten konkretnie jest gdzieś wystawiony na sprzedaż? Jeśli tak to pasuje porównać z innymi crossami w tej cenie, konstrukcji na rynku jest sporo.  

 

Rama jest spora (22 cale)amortyzowany wspornik siodełka bym wywalił i opony zmienił na szersze (przynajmniej tył) żeby lepiej amortyzowała. Grunt to przymierzyć rower i sprawdzić czy pozycja jest wygodna - zbyt sportowa męczy ręce zbyt rekreacyjna tyłek. Grunt to znaleźć optymalną ;) Także wg mnie kupno tańszego roweru jest dobrym wyjściem, zobaczysz po jakimś czasie co byś w nim zmienił i na podstawie tego złożysz jeszcze lepszy sprzęt wyprawowy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, chciałbym zakupić ten rower, jest wystawiony na sprzedaż na osprzęcie w całości XT. Nie wygląda na zajechany, jedyny manakament to aluminiowa rama, którą większość odradza. Pomimo nazwy "Dynamics Cross" wydaje mi się, że to bardziej rower podchodzący pod treking. Popraw mnie jeśli się mylę.

 

Gdybyś miał go kupować to do jakich innych modeli mógłbyś przyrównać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim podaj cenę, wtedy można porównywać z innymi. 

 

A czemu cross a nie trekking? Pozycja za kierownicą. Na obecnym ustawieniu kierownica jest niżej niż siodełko. Teoretycznie obniżając siodełko i podwyższając kierownicę można to zmienić ale ciężko mi stwierdzić czy na tyle żeby było Ci wygodnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena za rower jest niska w zależności od dodatkowego wyposażenie, które chciałbym do niego wziąć. Sam bicykl to 1.200 PLN. Wiem, że tanio, ale ten rower pierwotnie kosztował ok. 3.500 PLN.

 

Trekkingiem po bardziej górzystych terenach, gdzie trasy nie są idealnie płaskie raczej nie pojeżdżę, stąd wybór padł na tego właśnie cross'a. Zamierzam zmienić w nim kierownicę na regulowaną tak by sylwetka była bardziej wyprostowana.

 

Po drugiej stronie jest wciąż rama do Scotta Atacama (300 PLN!) i włożenie w nią całych bebechów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja podepnę się pod temat

Wpadł mi w oko taki sprzęt: http://www.bikestats.pl/rowery/KTM-Dynamics-cross-XT_13034_11340.html

 

I zastanawiam się nad przerobieniem go na wyprawowy. Na plus jest osprzęt. Na minus alu rama.

 

Początkowe trasy to 3-7 dni głównie po Polsce, ale nie chciałbym zmieniać roweru w przypadku wyjazd na ok. 3 tygodnie do np. Gruzji czy Azerbejdżanu.

Nie znam tej ramy. Pytanie jest czy jest cała czy nie ma pęknięć.

W przypadku pozostałych części to ja widzę kilka zagrożeń.

1. Bagażnik. Jest prosty i tylko niewiele sakw będzie z nim wspólpracowało. Na pewno będą pasowały Ortlieby. Masz już sakwy?

2. Korby. Na blacie 26 może być ci ciezko podjeżdżać. Jesteś z Wrocławia więc mogłybyć w Sudetach sprawdzić podjeżdżanie pod 12 % nachylenia.

3. Opony. 700/35 są dość cienkie jak na podróżowanie po kraju gdzie dobrej jakości asfalt to marzenie. Aby się przekonać proponuję troche pojeżdzić po Suwalszczyżnie i Podlasiu. Musisz sprawdzić czy podejdzie oponka 2.0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...