Skocz do zawartości

[kurtka] B'Twin Ultralight czy cos droższego


rrobsonm

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Potrzebuję zewnętrznej warstwy przeciwwiatrowej pod którą będę ubierał w zależności od pogody rożne warstwy termiczne. Jestem osobą ktora mocno się poci i oddychalność to mój piorytet. Odpornisc na deszcz mnie nie interesuje. Spodobała mi się B'Twin Ultralight, nie ukrywam że cena względem markowych kurtek tego tupu jest atrakcyjna. Z tego co widziałem to posiada ona pod pachami i na plecach wywietrzniki. Leży na mnie onancałkiem ok. Tkanina na oko nie różni się od tych tańszych markowych. Czy jest sens dopłacać do czegoś markowego w cenie do 150zl? Czy znacząco poprawią sie parametry kurtki? Czytałem że polecacie Rogelli Arizona lub sporo już droższą Endyra Pakajak. Czy oddychalność tych kurtek będzie zauważalnie lepsza od B'Twin?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno określać mi wartość użytkową kurtki, szczególnie na ramionach, gdyż posiadam wersję kamizelkową.

Jako ochronę przed wiatrem to w temperaturach dodatnich jakie mamy obecnie z dodatkową warstwą pod spodem w postaci koszulki kolarskiej oraz termicznej bielizny wystarcza. a nawet z czasem za dużo i potrzeba zamek rozpinać aby wpuścić świeże powietrze..

Przy dziesięciu stopniach wystarczała sama koszulka z rękawkami i kamizelka jako ochrona przed wiatrem.

Co do warunków deszczowych nie wypowiadam się,gdyż nie złapał mnie deszcz. Z konstrukcji należy liczyć się z przemoczeniem.

Nie mam porównania do innych marek - podaję jedynie odczucia odnośnie konkretnego modelu i firmy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wentylatory w takiej kurtce przy temperaturach jesienno-zimowych mogą decydować o poczuciu komfortu lub bardziej jego braku. Takie panele poprawiają wietrzenie jednak puszczają (zimne) powietrze co przy mniejszym lub większym zapoceniu roztrzyga o dobrej ochronie.

 

Co do Pakajaka to tu na forum jest chyba więcej opinii negatywnych niż poleceń :) Wg mnie kurtka ta nie jest warta zakupu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tobo sam w swojej recenzji kurtek, może nie polecasz Pakajaka, ale piszesz że jego oddychalność do Montane Velo jest porownywalna/lekko gorsza. Jednak cena tych kurtek też jest inna.

Co do wywietrzników i wiatru na postoju to o to się nie martwie, potrafię chodzić w grubszym polarze i koszulce pod nim zimą gdy nie ma wiatru i to dla mnie komfortowe warunki cieplne. Bardzo zależy mi na oddychalności bo przemieszczam się rowerem w ruchu miejskim i w wielu miejscach po prostu nie wypada być spoconym. Oczywiście staram się jechać w niskim tempie, ale mimo wszystko w dotychczasowej kurtce(tania membrana hitec 2000) potrafię się strasznie spocić. Stąd poszukiwania takiej wiatrówki. Zimą treningowo nie jeżdże (no chyba, że moja nowa kurtka będzie taka wspaniała że się do tego przekonam;))

 

Może macie inne propozycję w tej klasie cenowej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tego B'twina i zdedydowanie mogę polecić, zwłaszcza jeśli dobrze leży (u mnie nie do końca, ale to jedyna wada). Jak dla mnie ma wszystko czego wymagam od wiatrówki, na dodatek bardzo kompaktowo się pakuje i prawie zawsze mam ją w kieszeni lub torebce na mostku. Wodoodporna oczywiście nie jest, ale to nie jest cecha jakiej wymaga się od wiatrówki. Co do oddychalności to oczywiście skoro chroni przed wiatrem to w drugą stronę też redukuje przenikanie powietrza, a wywietrzniki tylko niewiele zmieniają sytuację. Tak czy inaczej, sprawdza się na rowerze, zwłaszcza przy wiosenno-jesiennych pogodach, a jedną z zalet jest to, że możesz zawsze założyć lub ściągnąć w zależności od zmieniającej się pogody. Odcięcie wiatru, nawet tak cienki materiałem zdecydowanie poprawia komfort pedałowania. Co do różnic w stosunku do innych moedeli to moim zdaniem musiałbyś się mocno postarać i długo porównnywać, by je wyłapać. Pamietaj też, że większość wiatrówek jest robiona jednak z grubszego materiału i porównania nie muszą być tak łatwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po po przejściu z poprzedniej kurtki w której jeździłem (jakaś przeciwdeszczowa zwykła do chodzenia martes-a) i kupnie w go sporcie wiatrówki rowerowej takiej białej za 69zł jestem niesamowicie zadowolony. oddychalność to jest dla mnie w tym momencie niebo a ziemia, miesiąc prawie codziennej jazdy i za taką cenę to ja ją osobiście polecam. Nie wiem jak w innych kurtkach, ale w ta posiada na końcówkach rękawu odblaski, przy których jestem przynajmniej pewien, że na ulicy w nocy przy skręcaniu kierowca na pewno widzi mój kierunkowskaz :) ps. mam nadzieję, że to prawdziwia wiatrówka, ponieważ jedynie na metce pisało na niej WIND, jest dość cienka i po złożeniu wchodzi bez problemu do kieszeni, a cały czas w tych temperaturach jeżdzę w niej plus zwykła koszulka i jakiś cieńszy polar

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...