Skocz do zawartości
  • 0

Kupiłem kradziony rower


Gość jacek

Pytanie

Witam,rower wystawiony na Allegro,kontakt ze sprzedającym,sprawdzenie numeru ramy na RDW (rower sprowadzony z Holandii ) wszystko o.k.Sprzedający zaproponował wysyłkę za pobraniem-transakcja poza Allegro- trochę opuścił z ceny.

Rower jest już na miejscu,jeszcze raz weryfikacja numeru ramy i wszystko po raz kolejny jest o.k.

Zupełnym przypadkiem po 2 miesiącach sprawdzam numer ramy na RDW- rower zgłoszony jako SKRADZIONY - co ciekawe zgłoszony jako skradziony 2 miesiące po tym jak go kupiłem.

Niestety nie mam kontaktu ze sprzedającym (numer nieaktywny)

Rower kosztował około 1800 zł.dodam tylko,że nie była to jakaś super atrakcyjna oferta,poprostu normalna cena za używany rower.

Co proponujecie ?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy,namierzyłem sprzedającego.Bardzo sympatyczny facet.Przeprosił twierdząc,że kupuje hurtem rowery z NL,sprawdza je ,ale istnieje taka możliwość ,że może się trafić rower zgłoszony na RDW.Twierdzi,że wcale nie musi być kradziony.Zobowiązał się,że odda mi pieniądze a ja odsyłam mu rower.

Mam nadzieję,że wszystko dobrze się skończy.

 

Michuuu nikogo nie oskarżam,poprostu dziwi mnie nowy rower bez numerów i dokumentów za 1/3 ceny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Teraz możliwe są 3 scenariusze:[...]

-idziesz na Policję i informujesz jak się sprawa ma. Oskarżyć Cię raczej o nic nie oskarżą bo przecież to Ty do nich przyszedłeś i ujawniłeś sprawę. Czy rower zabiorą czy nie tego nie wiem. Ale szmal utopiony i szansa na jego odzyskanie niewielka bo jeśli sprzedawca nie w ciemię bity to konto w Allegro założył na słupa.

 Oraz to samo tylko że to zrobi inny kupujący i w tym momencie od razu punkt drugi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest też taka możliwość iż numer na ramie nie musi być koniecznie numerem indywidualnym , czasem niektórzy producenci / osobiście spotkałem się z takim przypadkiem/ na ramie oznaczają numer serii i rowerów z identycznym numerem może być kilkadziesiąt lub kilkaset.

Oj, to prawda, już niejedna osoba miała "przejścia" gdy w czasie kontroli okazało się, że numer z ramy jest zarejestrowany w KSIP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiecie o czym piszecie? Małe warsztaty numerują po kolei, natomiast każdy producent, który przewiduje wprowadzenie roweru na rynek amerykaniecki musi się dostosować do ichnich standardów, tak samo jak przemysł motoryzacyjny wprowadził numery VIN mimo, że np. japońskie samochody produkowane są w Chinach na rynek Indyjski. Kiedyś zaciekawiła mnie kwestia numeracji i natrafiłem na amerykański standard numerowania ram rowerowych. Z numeru ramy można, według niego, wyczytać m.in. producenta, model, rocznik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Numer seryjny jest właśnie po to by rozróżnić kolejne ramy, więc nie może się powtarzać. Dwa  numery się nie zdarzają, więc możliwe, że po prostu numer został złamany na dwa wersy, aby można było go odczytać w całości. lub w razie konieczności zrobić zdjęcie w całości. W takiej sytuacji na pewno początki będą takie same dla kilkudziesięciu tysięcy ram.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rower dostałeś kurierem. zapłaciłeś przy odbiorze. do przesyłki był dołączony list przewozowy z adresem nadawcy i odbiorcy. firmy kurierskie mają wersje elektroniczne listów. możesz sprawdzić jaki adres ma gościu, może inny telefon będzie wpisany, jest równiez numer rachunku na jaki pobranie ma byc zwrócone. sprawca łatwy do namierzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pochwal się co tam kupiłeś ;)    no i jak wyszło z tym sprawdzeniem ramy

 

Kupiłem takie coś: http://allegro.pl/bdb-canyon-grand-al-f8-roz-48cm-i4797263674.html

 

Tak, tak wiem, 26" i nie da się na tym, ...i w ogóle się zabiję na pierwszym zjeździe ;)

 

Poważnie to 'kliknąłem" by nikt mi nie podebrał. Ze sprzedającym umówiłem się, że nim wpłacę, to poda mi nr. ramy. Koleś się coś dziwnie ociąga z podaniem numeru. Mam nadzieję, że to tylko jego lenistwo lub roztargnienie. W każdym razie bez podania danych nie zapłacę.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeceniasz mnie!

 

Ano właśnie wg. Wszystkich Świętych Ekierek, które podkładałem do moich dwóch rowerów,  rama z podmianka na sztycę z (wybacz wyrażenie) setbackiem powinna być dobra. W razie gdyby nie pasowała, to nie ma tragedii, bo za szpej i tak był warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałem w końcu od sprzedającego nr.ramy. Czy ktoś mi może powiedzieć,czy jest to cały numer i czy to na pewno numer ramy a nie np.Modelu?

 

Na policji mi powiedzieli, że musiałbym mieć ze sobą ten rower, by mi go sprawdzili. Na nic się zdały moje tłumaczenia,ze przecież jeśli się okaże kradziony,to mają kolesia jak na tacy.

 

Sprawdzałem bazy niepolicyjne: polska, brytyjską,niemiecką i holenderską.  Numer ramy który dostałem: A2E4720S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...