[opony] dobór bieżnika do charakteru trasy

[OutOfMemory]

Czy ktoś mógłby pomóc mi zrozumieć w jaki sposób powinien wyglądać dobór bieżnika w zależności od planowanej trasy. Bo nie umiem znaleźć informacji jak powinien wyglądać idealny bieżnik na błoto, albo na piasek itd. Chciałbym nauczyć się patrzeć na oponę i rozumieć jej przeznaczenie i dzięki temu świadomie je kupować.

 

 

Potrzebuję kupić sobie opony na drogi asfaltowe/leśne 50/50 z czego drogi leśne z reguły są masakrycznie piaszczyste gdy jest sucho, miejscami jest to po prostu kopny piach. Oczywiście są to sporadyczne wyjątki, ale są. Gdy jest pogoda deszczowa piasek się utwardza i wtedy moje trekkingowe opony 1,5" dają sobie z nim radę, ale na suchym piasku jazda rowerem wygląda jak sztuczki cyrkowe.

Mój rower MTB z oponami Schwalbe Smart Sam 2,1" przejeżdża ten piasek bez problemu. Ale nie mam pojęcia czy klocki bieżnika są optymalne na piasek, czy błoto, i czym ewentualnie takie klocki musiałyby się różnić....

 

[nopel]

Duże, grube, wysokie klocki (np. Muddy Marry) - Opona stawiająca duże opory, ale na piasek, a szczególnie błoto idealna. Popatrz jak wygląda bieżnik w muddy marry, albo w swampthing, i zobaczysz o co chodzi.

 

Opony na błotniste trasy, muszą mieć takie klocki, aby opona oczyszczała się z błota, a nie żeby zostawało ono między nimi. No, i same klocki muszą dosłownie wgryzać się w błoto..

 

 

Tak przy okazji - Smart Samy to fajne oponki, trzymają nieźle w praktycznie każdych warunkach. Wiesz, no niby możesz mieć kpl. opon na sypki piach i na lejące się błoto.. ale to raczej nie ma sensu.
 

[OutOfMemory]

No ja właśnie wiem, że nie o to chodzi

Po jakimś błocie typu bagno nie planuję jeździć, chyba że zostanę zmuszony, wtedy będę się męczył na tym co mam.

Piaski to moja codzienność, jeśli nie chcę jeździć po asfalcie. Zatem chciałbym dobrać opony tak, żeby sobie radziły z nim nieźle. Niekoniecznie idealnie. Z mojego biednego doświadczenia wynika, że szerokość ma znaczenie. Nie mam za to żadnego doświadczenia, czy bieżnik ma znaczenie.

Wypatrzyłem takie opony:

http://rower242628.pl/p/84/581/schwalbe-marathon-dureme-hs410-28x2-00-50-622-zwijana-28-opony-schwalbe-ogumienie.html

 

Podobają mi się, bo mają 2", komfort jazdy powinien być niezły, bieżnik wygląda mi na szybki, ale jak toto będzie się sprawować na piasku? Nie chodzi mi o utrzymanie średniej prędkości 40 km/h na kopnym piasku, chcę po prostu zapiaszczony odcinek przejechać bez walki o utrzymanie toru jazdy i dzikich harców kierownicy.

Czy taka opona da radę? Czy koniecznie musi mieć klocki w bieżniku?

 

[Sansei6]

A może schwalbe marathon plus MTB? Wzmocnione na asfaltowe dróżki z częstym na nich szkłem.. a jednocześnie dają rade nieźle w terenie.

[mklos1]

Mój rower MTB z oponami Schwalbe Smart Sam 2,1" przejeżdża ten piasek bez problemu. Ale nie mam pojęcia czy klocki bieżnika są optymalne na piasek, czy błoto, i czym ewentualnie takie klocki musiałyby się różnić....

 

Posiadam. Lekka wilgoć ok, ale w głębszym błocie nie dają sobie rady zupełnie. Smart Sam to opona ogólnego przeznaczenia. Na stricte błotniste warunki to Maxxis Wetscream. Ale to MTB... Trekingowa opona na każde warunki to Schwalbe Marathon Plus Tour lub Mondial - ale to też ogólne przeznaczenie. Bardziej ukierunkowane na teren to Land Cruiser. W błocie powinna sobie poradzić lepiej niż pozostałe dwie.

[OutOfMemory]

Problem sprowadza się do tego, że nie stać mnie na razie na posiadanie kilku rowerów. Ponieważ jeżdżę sporo po asfalcie, a leśne drogi nie są jakoś bardzo trudne technicznie, kupiłem sobie rower na kołach 28". Problem polega na tym, że nie upchnę w niego opon 29", a z racji wieku i związanego z tym sztywnego karku nie chciałem mieć tak bardzo pochylonej sylwetki jak na rowerze MTB.

Dlatego szukam teraz opony 28", która z racji na objętość da radę w piasku.

Jak pisałem nie wiem czy opona na piasek koniecznie musi mieć klocki, bo bez nic będzie się kopać?

 

 

Ten Smart Sam sprawuje mi się dobrze, bo nie mam u siebie błota, zatem brak mi doświadczeń z nim związanych. I już ich nie zdobędę (dla Smart Sama) bo mój MTB dokonał żywota i w błocie rozpadłby się na kawałki. Nie miałbym szans zastanawiać się jak się sprawiają opony

[Sotnikov]

Najprawdopodobniej w Twoim rowerze zmieści się z przodu opona 29x2.1 a z tyłu powinna wejść 1.75 do 2.0 - musisz sprawdzić rozstaw tylnych wideł i prześwit z przodu, z zachowaniem kilku mm na ewentualne bicie opony, tak by w razie czego nie obcierała ramy.

 

Opony na piach powinny być jak najszersze i mieć chociaż jakikolwiek bieżnik - inaczej będą tańczyć. Ponadto dla "przejezdności" przez piach ważne jest też ciśnienie. Im jest ono niższe, tym koła mniej się kopią, jednakże w rowerze cross/trekking są przeważnie dość wąskie obręcze przy których niewskazane jest bardzo niskie ciśnienie.

 

A Smart Sam faktycznie nie lubi błota. Już lepiej mi się o dziwo jeździło na Hurricanach 1.6 niż na SS 2.1.

[OutOfMemory]

Nie wiem czy wejdzie opona 29".

Aktualnie w rowerze są opony 700x38c i mam luz z boku i od góry po 15mm 

700x50 powinna wejść ale 29" nie pozostawi już miejsca na błotnik, nawet jeśli by się zmieściła. 

Tak kombinuję, że opona 28" ma po prostu mniejszą średnicę zewnętrzną od tej 29" i na tym mi właśnie zależy.