Skocz do zawartości

[Opony] Jaka opona na zimę / błoto


Hookie

Rekomendowane odpowiedzi

Pytam się o te Kendy, bo dorwałem zwijanego tylnego Kineticsa 2.35 i wolałbym go ewentualnie poużywać w zimę po uzupełnieniu czymś z przodu niż od razu pogonić.

Rozglądam się po wyprzedażach i nie wiem czy warto pokusić się o takiego samego tylko przedniego Kineticsa (chociaż tu cena bez rewelacji i ogólnie słabo z dostępnością), czy może Blue Groove 2.35 dhc (tylko to niby opona bardziej na suche warunki) lub w ogóle coś innego w stylu Geax Dhea lub Datura czy po taniości CST 1388.

Ma być coś na śnieg i błoto, nie za drogo i nie za ciężko. Wiem, trudno to będzie pogodzić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

no nie nadaje się niestety.
 Nie polecam Knarly jako oponę tylną, bo aby dojechać do lasu/na szlak zawsze trafia się trochę asfaltu czy bruku, czasem pokręcisz się po mieście a bieżnik znika na oczach ;) Natomiast na przodzie powinna długo posłużyć nawet gdy będziesz śmigał po bułki do miasta czy po izotoniki ;) i co najważniejsze - w trudnych warunkach Cię nie zawiedzie. Nie wiem tylko jak z dostępnością obecnie.
Możesz też pokombinować w ten sposób by na przód dać sobie Kinetics albo Knarly a na tył coś łagodniejszego ale o większym balonie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Knarly z tego co widzę raczej niedostępne.

Kineticsa mam tylnego to już powędruje na tylne koło, nie wiem czy zakładanie go na przód ma sens ;)

Z podobnych gum do Knarly są Wetscream, Medusa czy Datura, chociaż nie wiem czy nie skłaniałbym się ku Dhea. Ewentualnie tak jak wspominałem - CST C-1388, bardzo tania i bardzo ciężka ;) Chociaż może nie aż tak w porównaniu z Wetscreamem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co by nie otwierać nowego wątku.

Co sądzicie o tych gumach Continental Rubber Queen 29x2.2 drut albo Rubena Kratos Top Design 29x2,25.

Nie zależy mi za bardzo na wadze, chcę w miarę "komfortowo i bezpiecznie"  :thumbsup:  podróżować po lasach. Obecne CONTI RK już nie dają rady w tych warunkach pogodowych - za mokro dla nich. Szybko się oklejają piachem, błotem, a na korzeniach strasznie wozi tyłem - robi się groźnie i łatwo o glebę :pinch:

Nawierzchnia po której głównie się poruszam jest zmienna - szutry, piasek, błoto, mokra trawa i jak to w lesie korzonki ;)

Do lasu mam ok 1km po bruku, więc myślę że ten odcinek nie zaszkodzi im za bardzo.

Co do RUBENY znalazłem art. na "team 29er", co do CONTI na naszych stronach (PL) brak jakich kolwiek informacji.

Miał ktoś z nimi (CONTI) do czynienia w w/w warunkach?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Stawiam na Rubenę - nie dość że o 50 zł tańsza, to na pewno będzie miała większy przebieg. To jest tylko moja opinia, ale coś się złego dzieje ostatnio z Conti - jedyna opona z której jestem zadowolony to Diesel, reszta to albo papierowe ścianki i karkas bo nie dają rady na kamieniach pod cięższym zawodnikiem, albo na asfalcie znikają na oczach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jasinski21444 dzięki za sugestię z GOMĄ. Co prawda myślałem o zestawieniu tej RQ z Conti MK (II) lub XK. Sam nie wiem...

@mrmorty co do CONTI to fakt naczytałem się sporo złego. Ale jak pisałem jeżdżę na RK zwijanych i nic złego się nie dzieje, a mam słuszne 102KG (jak Rudy :thumbsup: )

Nie mniej dziękuję za sugestie i podpowiedzi.\

Głównie chodziło mi o ta Conti RQ zestaw (2szt.) na aledrogo wychodzi 110 zł + przesyłka - wersji z black chili nie mogę znaleźć w PL, a zależy mi na czasie ( i kasie, bo jeszcze kilak klamotów i chemii muszę dokupić do "bajka" przed zimą, a żona już wyzywa :D

(http://allegro.pl/opona-continental-rubber-queen-29x2-2-drut-760g-i4678235067.html).

Potrzebuje ich tylko na okres błotnisto śniegowy, a potem powrót na letnie gumy.

Rubena z kolei ma dobrą recenzję na team 29er. Cena 110zł sztuka

(http://allegro.pl/opona-zwijana-rubena-kratos-top-design-29x2-25-i4739514072.html?source=mlt)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DHEA na przód sobie odpuść , z tyłu zaś trzyma wzorowo . Na przód proponuje gome

A co jest nie tak z Dhea? I którą wersję miałeś?

Na stronie Geaxa jest podział tych opon na AM/enduro i zjazdowe i tylko przy tych drugich jest wspomniane by używać jako napędowych do spółki z innymi modelami. Ta Goma wygląda na pierwszy rzut oka jak Dhea z mniejszymi klockami, to rzeczywiście taka rewelacja? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DHEA mam w wersji TNT 26 x 2.3 , jak dla mnie ma lekko zbyt twardą mieszankę i na mocno kamieninstym mokrym podłożu w górach zwyczajnie tańczy na przednim kole , z tyłu jest okej .

 

Goma ma miększą mieszanke i lepiej trzyma z przodu

 

Obecnie śmigam na Specialized Butcher SX 2.3 / Specialized Purgatory 2.3 i w sumie taki zestaw mi wystarcza na górskie wyrypy w blotnych warunkach, z tym że rower raczej skonfigurowany jest do zjazdów niż podjazdów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale drutowa czy zwijana? Jak ta pierwsza to producent zaleca to samo co Ty ;) Jak da druga to nie wiem, nie ma podanych zaleceń przód/tył...

 

A miałeś do czynienia z bardziej hardkorowymi błotnymi oponami (knarly, wetscream, datura)? Coś pod kątem większego śniegu z błotem, a nie tylko na nieco bardziej mokre warunki niż te wszystkie gumy z "rejsing" w nazwie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytasz o DHEA ? Wersja TNT .

Zalecenie producenta może wynikać stąd iż DHEA w drucie ma mieszankę 65A lub 70 ( nie pamiętam ) natomiast wersje wyższe 55A .

 

Nie miałem do czynienia z tymi gumami wymienionymi przez ciebie , obecnie kstuje spece wymienione w ostatnim poście i jest bardzo okej ale tski zestaw ma zauważalnie większe opory od Gato czy 2 x DHEA .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Głównie własnie Kampinos będzie grany ale chcę też stratować w zimowych edycjach Mazovii. Jabłonna to żadne góry, ale przy jeździe na czas ta szerokość może zrobi mi różnicę?

Choć z drugiej strony w samochodach na zimowych rajdach zakłada się wąskie gumy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Choć z drugiej strony w samochodach na zimowych rajdach zakłada się wąskie gumy. 

no tak, ale oni mają kolce na oponach i zadaniem węższej opony jest większy nacisk punktowy, a co za tym idzie łatwiejsze "przebicie się" przez warstwę sypką i kontakt z warstwą stałą. Choć muszę przyznać że mój kumpel startujący w rajdach na zimę zaczął zakładać szersze kapcie(plus kolce) i twierdzi że jest lepiej ale to ciiiiiii ;) bo konkurencja nie śpi.

Co do opon rowerowych - zwróć uwagę że Kinetics jest oponą "wysoką" i wysokociśnieniową o dość małym balonie czyli po ludzku - opona nie lubi niskich ciśnień bo wtedy traci swoje właściwości. 2,35 w Twoim przypadku będzie "nadmiarem troski" o przyczepność. Bierz 2,1. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaką masz obręcz (wymiary)?

Mam zwijaną tylną Kendę Kinetics 2,35" i po założeniu na obręcz o szerokości wewnętrznej 18,5mm (zmierzone) ma ona gabaryty odpowiadające gumie bliżej 2,1", bo balon ma szerokość 52mm a razem z klockami 54,5-55mm. 2,1" może być dosyć mizerna ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że producent nie podaje na niej wymiarów ETRTO. Po oznaczeniu można się w końcu spodziewać dość szerokiej gumy, choć pewnie na mniej anorektycznych obręczach może to lepiej wyglądać ;) 2,35" to w końcu niemal 60mm.

Tak dla porównania Kenda Knarly, którą udało mi się w końcu dorwać, w rozmiarze 2,1" ma na tej samej obręczy balon 52mm i 54mm razem z klockami, co zgadza się też z podanym na niej ETRTO 54-559.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

+1 dla Nevegali, Kineticsów i podobnych opon (bieżników)

 

Na asfalcie toczy się to okropnie ale w terenie/zimie sprawdza się bardzo dobrze. 

 

Jeździłem tylko na zestawie Blue Groove przód - Nevegal tył ale pewnie Kinetics są zbliżone. Zdziwiłem się że na zawodach DH sporo osób miało właśnie te oponki, bo niby tanie i w ogóle blee. 

 

Miałem kiedyś Nevegala 2,35 i zmieniłem na 2,1 i mam wrażenie że nieco lżej toczyły się na asfalcie a spadku przyczepności w terenie nie stwierdzono. 

 

Nie wiem jak wygląda bieżnik w obecnych wersjach drutowanych bo wiele nie poużywałem nowego Nevegala (sprzedałem z rowerem) ale te które miałem z roku 2007 męczyłem kilka lat głównie po asfalcie i szybciej pękły ścianki niż zużył się bieżnik. Także opona tania, trwała i trzymająca w terenie. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Kiedy spadła temperatura do ok 0 st. C, zaczęłam mieć problem z oponami. Nawet w ciągu jednego treningu 2 razy łapałam gumę. W ciągu tygodnia opony - przednią i tylną - przebiłam 7 razy. Wcześniej nie zdarzyło mi się to ani razu. Czy ktoś ma takie doświadczenia? Kiedy kupowałam nowy rower wiosną w zeszłym roku, producent opon nie uprzedzał, że przy niskiej temperaturze będą problemy. Nie mam doświadczenia w tym względzie, nie wiem czy przy niskich temperaturach trzeba używać innych opon. Kupiłam mocniejsze, z wewnętrzną wkładką i mam spokój, ale gdybym wcześniej wiedziała, że to są np. tylko letnie opony a tamte nadają się też na niskie temperatury, oczywiście, od razu kupiłabym te drugie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...