Skocz do zawartości

[zlot] Stallovy Paprykarz 2014 czyli miniZlot Miłośników Wszelakiego Żelastwa


anarchy

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Nie wiadomo w sumie kiedy ale minął rok od Paprykarza 2013: http://www.forumrowerowe.org/topic/148803-szczecin-stalowy-paprykarz-czyli-lisciopadowy-minizlot-wszelakiej-masci-odmiencow/ , nadeszła jesień i czas szykować się na kolejne spotkanie.
W przeciwieństwie do zeszłego roku, gdzie wszystko rodziło się na naszych oczach, z dnia na dzień, w tumanach ogólnej radości, chaosu i trwogi przed zbliżającą się zimą (która i tak nie przyszła) ten zlot ma być bardziej zorganizowany.
W małym gronie paprykarzowym, konsultując się to tu to tam, sondując i przypominając potknięcia z 2013 zrodził się plan ostateczny.
Wysłuchaliśmy skarg na zimno i ciemno, na słaby nocleg, na porozrzucanie ludzi po obcym mieście. Nanieśliśmy poprawki, mam nadzieję, że właściwe. No to jedziemy:

Termin chyba wszystkim jest znany od dawna: 24. – 26.10.2014

W tym roku podjęliśmy się trudu wyznaczenia trasy/pętli jakiej chyba nikt rowerowo jeszcze nie objechał. W ciągu jednego dnia objedziemy obie puszcze Wkrzańską i Bukową oraz zahaczymy o 3 wieże widokowe (lub to co po nich zostało) Quistropa, Bismarcka oraz Beresela. Pociągnie to za sobą "spanie w terenie" oraz trochę więcej terenów łatwych, szutrowych, względnie asfaltowych. Obiecuję jednak, że nie zabraknie smaczków podobnych jak w zeszłym roku, przed nami realna nocna jazda po Puszczy Bukowej czy miejskie ściganie w piątkowy wieczór.

Niestety, pomimo próśb oraz długiej rozmowy pan Leszek Rychtarski nie zgodził się na naszą grupową wizytę w swoim zakładzie. Trochę tego nie rozumiem, i chyba nie chce mi się już tłumaczyć za Niego. Na szczęście to nie jest najważniejsze w całej tej imprezie....

Dzień 1, piątek:
Nieoficjalny wyścig o tytuł: „Najszybszego na Bulwarach”
20.30 – zbiórka, Bulwar Piastowski, przy Łodzi Wyszaka, ul. Wyszyńskiego.
21.00 – starty;
dużo później – toasty na cześć zwycięzców, knajpa Barczysty ul. Bogusława;
nocleg – Schronisko Młodzieżowe CUMA, ul Monte Cassino 19A (nie daleko Jasnych Błoni).

Dzień 2., sobota:
Rajd po Puszczy Wkrzańskiej,
10.00 – zbiórka  i start spod pomnika JP II na Jasnych Błoniach w Szczecinie (mapka - kliknij tutaj).
UWAGA: zabieramy ze sobą śpiwór, matę, rzeczy osobiste.
17.00* – dojazd do Szczecińskiego Centrum Informacji nad Jeziorem Szmaragdowym (mapka - kliknij tutaj).
17.00-18.00* – rozpakowanie, przebranie, zaparkowanie rowerów.
18.00* – ciepły posiłek na rozgrzewkę i chwila oddechu przy stole.
19.00* – ognisko, rozpoczęcie konkursu o miano „Pogromcy Glinu”.
22.00 -24.00* – nieobowiązkowy wypad nocny w Puszczę Bukową (jadą Ci którzy mają ochotę, chęci, resztki siły i dobre oświetlenie)
nocleg - Szczecińskiego Centrum Informacji Turystycznej nad Jeziorem Szmaragdowym (mapka - kliknij tutaj).
*  czas podany bardzo orientacyjnie, zależny od poprzedzającego wieczoru, mocy w nogach, pogody i wielu, wielu innych niezbadanych czynników.

Dzień 3., niedziela:
Rajd po Puszczy Bukowej,
9.00 – śniadanie, pakowanie.
10.00* - wyjazd w Puszczę Bukową.
po 15.00 – zakończenie imprezy.

Uwagi ogólne:
1. Nocleg z piątku na sobotę w Schronisku Młodzieżowym – zarezerwowano 2 sale po 10 osób dla uczestników. Czysto, schludnie, łazienki na korytarzu, jest ogólnodostępna kuchnia. Jedzenie we własnym zakresie. Ze składkowych będą wspólna herbata, kawa, cukier, chleb i mleko. Rowery będą bezpiecznie przechowane w zamykanym magazynku.
UWAGA: W Schronisku obowiązuje zakaz palenia oraz picia alkoholu! Osoby mocno bujające w obłokach nie zostaną wpuszczone w nocy do Schroniska! Tą uwagę nalezy brać całkiem serio - rozmawiałem z właścicielem i przypadkiem wyszło, że pomimo rowerzyści to mogą sobie wieczorem chlapnąć - tak, ale z mocnym umiarem. Nikt kto będzie wskazywał brak pionu nie zostanie wpuszczony do schroniska w nocy, Podobnie w pokojach-żadnej libacji do 3 rano. Niby oczywiste oczywistości ale wolę to napisać teraz.

2. Nocleg z soboty na niedzielę w Centrum Informacji Szmaragdowe – śpimy w pomieszczeniach „biurowych” nieprzystosowanych do noclegów, dlatego obowiązkowo (lub dla własnej wygody) należy zabrać ze sobą matę, śpiwór, jaśka itd. Żeby było jasne - śpimy na podłodze (jest wykładzina z tego co się orientuję).  Co do samego noclegu - jest zaplecze socjalne: kuchnia, stołówka, prysznice. Obiado-kolacja i śniadanie w cenie imprezy (organizuje „prezesowa” Antka). Całość terenu jest ogrodzona siatką, są psy, jest bezpiecznie.
Jedna uwaga - naprawdę trochę zajęło proszenie w UM o zgodę na nocleg w tym miejscu dlatego już teraz bardzo proszę o uwzględnienie tego, że to nie schronisko. Sami sobie wszystko przygotowujemy i sami po sobie rano wszystko sprzątamy. I nie zostawiamy po sobie śladu. Mamy za to spanie w sercu Puszczy Bukowej, nad taflą Jeziora Szmaragdowego - kto był w zeszłym roku i pamięta miejsce gdzie robiliśmy foto wspólne - to tam.
Jeżeli pokażemy jakie z nas ułożone chłopaki może nie będzie problemu ze spaniem w roku następnym ;)

Rzecz o którą niektórzy już pytali: jeżeli ktoś z jakiś powodów (brak plecaka odpowiedniej wielkości, siły, chęci) nie może wieźć ze sobą śpiwora i maty w sobotnią trasę - może w  sobotę rano (około 9.30) przekazać bagaże do podstawionego auta (minivan) pod Schronisko Młodzieżowe. Szczegóły do ustalenia na miejscu. Minivana załatwił Lord Kazafaza (jea!) - jak coś - pisać do Niego na prywatny mail. Co do zabrania gratów do centrum miasta, w niedzielę po noclegu - może zrobić to Antka swoim wozem (i tak przyjedzie po garnki).

3. Osoby nie mogące przyjechać w piątek wieczorem proszę o informację i podanie godzin przybycia w sobotę (w celu dostosowania porannego startu grupy).
Niedzielną trasę po Puszczy Bukowej dostosujemy do godzin powrotu poszczególnych uczestników, jeżeli ktoś będzie musiał wracać wcześnie rano - nakierujemy na centrum i dworzec PKP.

4. Zaleca się wzięcie: dobrego oświetlenia (szczególnie przód), opon tolerujących błoto (jeśli będzie sucho to będzie tylko trochę błota, jeżeli będzie mokro...), ciepłego/suchego ubrania, lekkich klapek/tenisówek itp. do poruszania się po Szczecińskim Centrum Informacji Szmaragdowe, ręcznika itd.

Kwestia jak zawsze cięższego kalibru KOSZTY:
cała impreza: piątek – niedziela: 100zł
dla osób które nie mogą przyjechać w piątek: sobota rano – niedziela: 70zł
dla osób które muszą wracać w sobotę wieczór: piątek – sobota: 60zł

W tej cenie zapewniony jest nocleg, podstawowe produkty na sobotni poranek w schronisku (mleko, kawa, herbata, chleb), wieczorna biesiada w sobotę (obiad, kiełbasa i ziemniaki na ognisko, 2 butelki piwa na głowę), śniadanie w niedzielę rano. Jakieś Ciasto na deser Prezesowa zrobi dla Nas extra bo tak Was wszystkich lubi :D
Kto nie pije alko -proszę o info na maila, kto chce pić w sobotni wieczór przy ogniu więcej - albo wiezie ze sobą albo daje znać na maila albo sam kupi i wsadzi w sobotę rano do minivana.
UWAG: jeżeli ktoś nie jada mięsa (jak zdarzyło się w zeszłym roku) bardzo proszę o takie info - przygotujemy coś odpowiedniego. Nie może być tak by po całym dniu jazdy ktoś został bez ciepłego dania.

Ze względu na ograniczoną powierzchnię Centrum Informacji (nocleg z soboty na niedzielę) a przede wszystkim nasze możliwości logistyczne chcemy ograniczyć ilość miejsc do ....20 (plus osoby spoza forum oraz paprykarze). Decyduje kolejność wpłat na konto.
Wpłaty proszę dokonywać na nr konta: 59 1160 2202 0000 0000 6724 2761 Dawid Szewczyk, ul. Olsztyńska 418, 71-042 Szczecin, wraz z dopiskiem od kogo (imię i forumowa ksywa).
Mój tel kontaktowy: 511 206 141

No i jeszcze strona www: http://stallovy.wix.com/paprykarz
pod hasłem "2014" - znajdziecie te same informacje,
pod "2013" fotorelacje z zeszłego roku oraz mapkę (na relację pisemną trzeba będzie jeszcze poczekać)
na stronie głównej będziemy wrzucać co ciekawsze lub istotniejsze wpisy
Tu przy okazji podziękowania dla Lorda za wyrozumiałość oraz przede wszystkim Tomka Ryby (nie z forum) który całą stronę na szybko zbudował oraz cierpliwie zmieniał i poprawiał i zapewne będzie jeszcze ją nadzorował.


Zapewne Lord zaraz dopisze coś od siebie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

a ja sobie nie wyobrażam "z", ale może do kawy w sam raz na obudzenie...żołądka ;)
Dobrze,:zrobimy tak, że na stołówkę w schronisku dostarczymy kawę (rozpuszczalna i sypana?), herbatę, mleko, cukier, chleb i paprykarz :D Całą resztę czyli jakąś wędlinę, ser itd każdy powinien mieć swoją. Jeżeli uważacie to za problem - zorganizujemy wszystko sami bardzo uogólniając jadłospis (no i muszę policzyć jak tam z kasą będzie). 
To czego ekipie nie uda się zjeść, wypić wrzucamy do legendarnego minivana i jedzie na kolejną miejscówkę nad Szmaragdowe. 

Co do piątkowego wieczoru jeszcze doprecyzuję:
- spotykamy się Wieczorem na Bulwarach, przydzielamy starty - było by dobrze, gdyby z każdego miasta pokazał się jeden odważny. Ścigamy (w mocnym cudzysłowie) w systemie pucharowym (lepszy przechodzi dalej). Po wyłonieniu Zwycięzcy jedziemy do knajpy (stąd każdy powinien przyjechać na Bulwary rowerem). Knajpa będzie serwowała nie tylko piwo ale także strawę ciepłą - dlatego przyjezdni mogą wziąć to pod uwagę i nie gonić przed imprezą za jakimiś burgerami.
Oczywiście jak się wstępnie umówimy - może spotkać w centrum (np Jasne Błonia obok schroniska) i razem pojechać na Bulwary.

Co do wieczoru z soboty na niedzielę wyobrażam sobie to tak:
-przyjeżdżamy nad Szmaragdowe, przebieramy w suche, rozkładamy spanie (bo potem komu się będzie chciało), siadamy do ciepłego (pewnie jakaś zupa, makaron). Potem przygotowanie do ogniska i konkursów (tym razem będzie oświetlenie dodatkowe). Po konkursach wyniki, nagrody. Kto ma siłę - najtrajd.
Jeżeli chodzi o jedzenie wszystko będzie na miejscu - czyli nie tylko zupa ale także kawa, herbata, soki, chleb (także na niedzielę na kanapki w drogę), wędlina ,ser itd itd
No może tylko sałatki jarzynowej nie będziemy robić ;) (ale kto tam wie co prezesowa wymyśli)

Obecni z 2013 się nie spieszą, oni się po cichu przygotowują ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Stare Duchy się odzywają! Super!

Koledzy spoza Paprykarzowa - jak można -obok "obecności" może dopisywać pomysł na transport - wiem, że jest jeszcze czas itd ale może uda się zgrać w mini grupy lub załapać na jedno auto (i taniej i raźniej)

Co jakiś czas będę wpisywał aktualną listę uczestników (plus Miasto z którego jedzie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, 

Wprawdzie mam stalowego roweru, ale niestety nie będę mógł uczestniczyć w zlocie. Jednak życzę Wam udanej zabawy. Zdjęcia z zeszłego roku świetne, a strona zrobiona zawodowo. Jak się na nią wchodzi, to to cz-b zdjęcie jak z reklam Raphy. Bawcie się dobrze w tym roku i dawajcie relację na forum. 

 

Udanego zjazdu i wjazdu!

z aluminiowo-karbonowo-szosowym pozdrowieniem

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

 

Plyna srodki po drucie do cie

poeta, 3 razy musiałem przeczytać zanim skumałem

zaprawdę rodzi nam się konkurencja dla Itra  :)

Przy okazji - śpisz z ekipą czy w swoim sputniku międzygalaktycznym?

 

Mehow  - ja nie wyobrażam sobie, że miało by Cię nie być. No to mamy już pierwszego singla?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Czyli znowu pierwszy :P

jakieś zakusy na tytuł "Najszybszej Bulwarówki"? ;)

Koledzy, jest wow, aż ciarki przechodzą. Podczas gdy w zeszłym roku w najlepszym momencie było nas 13, tak teraz wg moich tajnych notatek, wpłat i kalkulacji już jest nas szesnastu! Dobijemy dwudziestki?

Wszołtysik, najtańśze "bądź co" w realu (niedobitki po lecie) czy jysku kupisz za około 50zł, z kapturem. I powinno wystarczyć.
Jedną zwykłą samopompę, może dwie (nie pamiętam ile jest do załatania) mogę użyczyć jak by ktoś chciał.

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...