[zlot] Stallovy Paprykarz 2014 czyli miniZlot Miłośników Wszelakiego Żelastwa

[adamos]

Tymczasem w Szczecinie, w poniedziałek rano budujo...

[anarchy]

budujo....w sam raz na Wasz przyjazd (to odcinek drogi koło dworca PKP)
Adamos, weź nie rób siary...

[kazafaza]

...a my tak będziemy budować w Sobotę

 

Melduję się na ziemiach paprykarzowych, ogarnę wizyty rodzinne i ruszam obadać co w trawie Puszcz Szczecińskich piszczy aby na łikend sprawić niebo w korbie wszystkim przyjezdnym i przylotnym!

 

Do niebawca lejdis and dżentelmen! -4

 

 

POZDRo-:ver

[anarchy]

ooo...
Wizytacja się zleciała, obchód jakiś będzie ...
...a my z Kazikiem tacy nie uczesani....

[IvanMTB]

Sen-Mara-Bóg-Wiara... Legenda czy nie, czasami niestety priorytety rozjeżdżają najlepsze plany

 

Szarokości, przyczepności i luuuuuzu Panowie

 

Szacunek...

I.

 

[kovaldesign]

Ser-wóz!

 

Zapytajnik transportowy: ktos z Poznania do Paprykarzowa samochodem w piatek kolo godz. 12-13?
Chetnie bym sie dosiadl i pogadal o dupie-marynie zamiast siedziec sam w pociagu. Jade bez sanek (rozgrzewaja juz plozy u prezesa).

 

A jesli nikt autem, to biore PKP, prawdopodobnie o 12:37.

 

Jesli ktos jedzie tak czy siak - pisac na priva.

 

Pozdro,

kvl

[artoor]

Sen-Mara-Bóg-Wiara... Legenda czy nie, czasami niestety priorytety rozjeżdżają najlepsze plany

 

Szarokości, przyczepności i luuuuuzu Panowie

 

Szacunek...

I.

 

Myślę, że każdy tutaj domyśla się, że nie zatrzymało Cię grzane piwo sączone w cieple kominka.

Dlatego, jak mawiasz, "szacunek", a słitfocie z Twoją schłostaną wichrami buzią zrobimy sobie innym razem.

 

[anarchy]

...a tymczasem nad Paprykarzowem gęste chmury i resztki deszczu, podobno od teraz będzie już tylko lepiej, ale...
...jak mawiał Forest Gump "..czasem padało od góry, czasem z boku, a czasem nawet od dołu"  i na tą ostatnią ewentualność należy się szykować

Z takich drobnostek - kto jedzie autem może zabrać jedno lekkie zapięcie - będziemy plątać wszystkie rowery razem w piątkowy wieczór pod knajpą.

Z uwag istotnych:
Schronisko CUMA przy Jasnych Bloniach:
- zabieramy ze sobą dowody tożsamości potrzebne do zameldunku

- wchodzimy na hasło "paprykarz" lub zlot rowerowy
- mamy jeden pokój na 10 osób, jest prześcieradło, poduszka i poszewka, skoro macie swoje śpiwory to je wykorzystajcie, a kto chce mieć kołderkę niech zgłosi w okienku i dopłaci 4 albo 5zł.
- rzeczy na śniadanie będziecie mieli przygotowane (mleko, kawa, herbata, chleb, wędlina, jakieś twarogi i pomidory)
- my przyjedziemy po całą ekipę koło godziny 20 i zabierzemy w stronę Bulwarów

Myślę, że cała reszta już na miejscu w piątek wieczorem do obgadania.

[artoor]

Przy planowaniu niedzieli wypada uwzględnić zmianę czasu na zimowy z soboty na niedzielę.

Oznacza to dłuższy sen itp.

[anarchy]

 

 

Oznacza to dłuższy sen itp.

 o nie! oznacza to tylko, że są wielkie szanse wystartować w niedzielę koło 10, ale już zimowego czasu  

[MikeSkywalker]

Choć dopiero teraz (czyli sporo po czasie i wiedząc już po pierwszych postach że w tym roku nie posmakuję stalowego paprykarza) skończyłem czytać wątek to cieszę się że są na tym forum inni ludzie ze zrytymi beretami 

 

 

 

Zryte Berety 2015

Dopisuję do listy planów na przyszły rok! Byle forma była podobna i nie zajrzał tam nikt na glinianym rowerze z beretem zrytym wiedzą na temat wyższością SLXów nad XTRami czy innymi wynalazkami których i tak nie rozróżniam. Na pewno mile widziani byliby współtwórcy wątku "Pokaż swojego XXera gdziekolwiek byle wewnątrz" na czele z Ojcem Chrzestnym rambolbambolem 

 

 

 

czasami niestety priorytety rozjeżdżają najlepsze plany

 

"Życie" jak to piszą na wielu aukcjach. Moje plany budowy wypaśnego stalowego rumaka też szlag powoli trafia ale chyba nadmorskie trasy da się przejechać na sztywnym "retro MTB"?
Przecież nad morzem to wszędzie płasko!

 

Wybaczcie że skalałem wątek będąc kimś "spoza". Na swoją obronę mam tylko rower cromoly w pokoju i smak na paprykarza. 

[anarchy]

Mike, nam właśnie potrzeba takiej świeżej krwi i daltonistów sprzętowych. Sprzęt sztywny o tak! Retro, o tak!
Masz pół dnia na decyzję - pakuj manatki i przyjeżdżaj Bo następna jesień dopiero za 365dni. 
I zapamiętaj trzy najświętsze prawdy:
1.Paprykarz nie zawiera papryki!
2.Szczecin nie leży nad Morzem!
3.Morze potrafi być pod górkę!
Wojna to pokój,  wolność to niewola, ignorancja.. .. a nie, zagalopowałem się trochę
 

[rambolbambol]

[Offtop Alert. Viewer Discretion Is Advised]

Byle forma była podobna i nie zajrzał tam nikt na glinianym rowerze z beretem zrytym wiedzą na temat wyższością SLXów nad XTRami czy innymi wynalazkami których i tak nie rozróżniam.

Ej no ... ja na Zryte Berety 2015 ^TM mam zamiar wjechać ostro nienormalną Cobią w customowym przebranku. Nie dublujmy idei Paprykarza^TM w kwestii wymagań stalowych. Może uda się skompilować imprezę bardziej otwartą i "rodzinną" z tej idei? Ja nie widzę problemów jak ktoś na Zryte Berety 2015 ^TM wjedzie z XTRem z tyłu, pod warunkiem, że będzie go obsługiwał za pomocą manetek Tourney.

[anarchy]

hm hm...
może temat przyszłego roku zostawimy na choćby czas "po" imprezie? Jak pisałem delikatnie i po cichu - są plany, są pomysły, ale właśnie na tym SP2014 mieliśmy to przedyskutować (TAKŻE Z IVANEM)
A co do formy? NIe kombinujmy ponad miarę...
wystarczy rozdzielić Stallovy Paprykarz na
Stallowy ^TM
oraz
Paprykarz ^TM
bo jak by nie było - nie ma chyba potworniejszej mieszanki jaką człowiek mógł wymyślić nad paprykarz

[skwarek2]

Dużo osób się piszę na Nightride? Bo na teraz nie mam oświetlenia na przód i musiał bym pół miasta jechać na wariata pożyczać? Czy znajdzie się jakaś lampa naftowa na kierę dla mnie od jakiejś dobrej duszy?

[anarchy]

Może coś Kazafazie zostanie? Lordzie co tam u Ciebie na magazynie?
Czy będzie dużo osób? hehe zastanawiamy się z Kazikiem czy ktokolwiek po dniu jazdy, ciepłym posiłku, ognisku, imprezie i małej ilości alko będzie chciał jeszcze wsiadać na rower nocą

[MikeSkywalker]

 

 

2.Szczecin nie leży nad Morzem!

Wybacz! Podejrzewam że zagalopowałem się podobnie jak Ci którzy twierdzą że Rzeszów leży w Bieszczadach (są tacy!). Chociaż to już jest większym (a raczej dalszym) przegięciem. 

 

W tym roku nie ma opcji, nawet za pisanie tego postu mnie ganią. Deadline rzecz święta! Jak wspomniałem wcześniej - za późno otworzyłem ten wątek, październik mam już zaplanowany do końca.  

A co do wymogu wjechania na Zryte Berety 2015 ^{TM stalowym} sprzętem - napisałem o tym tylko z tego względu że to że jest relatywnie rzadki i pogardzany przez "maniaków lekkości" a do tego w pewien sposób definiuje świrów którzy w XXI wieku jeżdżą na stali. 

[kovaldesign]

Karol (MikeSkywalker), off-topowo ale uwazam, ze 'Zryte Berety' jezeli juz, to wlasnie powinno byc towarzystwo na aluminium z Carrefour usprzetowione w XTR-y.

A definiowanie stalowcow ze swirami to po prostu zacofanie

Over.

 

kvl

[rambolbambol]

[znów offtop]

@kovaldesign, @MikeSkywalker

Chłopaki spokój, bo zaraz zacznie się rasistowska gadanka, że ktoś komuś ręki nie poda jak zobaczy go na carbonie, aluminium, z Tourneyem, XTRem czy na makroszrocie.

Macie Stalowego Paprykarza ze swoimi regułami. Idea mi się zarówno podoba jak i nie podoba. Wspieram ją jednak dobrym słowem i koleżeńską szyderą.

Ale proszę, nie nazywajcie nikogo świrem, bo wsadził XTR w alu rower z Biedronki albo w XXI wieku woli cromo pod tyłkiem. Ma taki fetysz, niech i carbon w Bidronkowy rower wsadza! Rasism, faszyzm i roweryzm wyszły z mody.

 

Pamiętajcie: różni ludzie ... różne potrzeby ... różne rowery ... jeden Sudocrem.

 

PEACE 4 ALL of YO!

[anarchy]

no dobra, chłopaki, który z Was uważa się za normalnego, takiego naprawdę normalnego ręka w górę
No i nie ma ochotnika....

Impreza jak każda inna, gejowska też może się nie każdemu podobać, i nie każdy tam wejdzie i można palić tęcze i rzucać w motyle kamieniami. Ktoś chce ściągnąć do siebie ostrokołowców, glinomaniaków, retrofanów to: ściąga, zakłada wątek, szykuje kalosze i proszę!
a tu... bardzo, ale to bardzo bym wszystkich prosił Kolegów i tych mniej: nie rozdzielajmy stalovvego włosa na czworo bo zaraz się zacznie, a jeszcze lepiej - skończy, tak jak to własnie u nas bywa.


ps: a jak jeszcze który wyskoczy z jakimiś tekstami - wiezie 10 litrowy gar zupy w sobotę przez całą trasę!

[MikeSkywalker]

Ale narobiłem ambarasu 

 

To pewnie dlatego że jestem nienormalnym świrem i jestem z tego dumny. 

 

Odezwę się w analogicznym temacie za rok, życzę udanej imprezy licząc na fotorelację!

[anarchy]

DOBRA!

Krótki raport na 30h przed godziną Pe.
W Szczecinie wbrew temu co pokazują Wam pogody jest zachmurzenie całkowite, ale za to suche powietrze i "przyjemne 10C"

Dla tych co zdążą przyjechać wcześniej dla przypomnienia CUMA jest tutaj: schronisko , wchodzimy, mówimy hasło Paprykarz, wypełniamy kwit meldunkowy. Obiecali nam pomieszczenie piwniczne dla rowerów więc jak by były problemy przypominajcie w okienku.

 

A kto nie zdąży i będzie z Dworca czy autem chciał podjechać z drogi od razu na ściganie, to tutaj: Bulwar Piastowski,
autem z Mostu Długiego od razu zjechać na światłach w prawo - wzdłuż drogi jest kilka miejsc parkingowych.
UWAGA: Kto chce jechać bezpośrednio na Bulwary niech nie wjeżdża do miasta Trasą Zamkową - widok jest piękny ale dotarcie stamtąd słabe (trzeba krążyć)

Tak jak pisałem wpadnę/wpadniemy pod Cumę koło 20-20.30. Ściganie zaczniemy gdzieś koło 21,00. Jeździmy w 4 osobowych grupach, najlepszy przechodzi do finału.
Po imprezie uderzamy do CzarnejOwcy (miał być BarCzysty ale z pewnych względów i dbając o Wasze dobro oraz kieszenie....)


We wszelkich sprawach można dzwonić do późnej godziny dziś i jutro od rana (będzie szybciej niż drogą mailową) 511 206 141

[skwarek2]

Ja już ruszyłem zapominając o ulocku błotniku na tył i ręczniku który pobiore w Ustce. Pierwsze straty odnotowane: spadł z kiery ledwo reanimowany licznik i jak na razie śpi.

pozdro z Skm'ki :-)

[wszoltysik]

Ulock rozumiem, ale po co Ci błotnik i ręcznik 

[anarchy]

skwarku, jedziesz do nas rowerem, że już ruszyłeś? szacunek...
A będziesz miał siły jeszcze na weekend?
Tiaaa, ręcznik, błotnik czy majciory do przebrania - czy Wy nie przesadzacie? Pewnie jeszcze szczoteczki do zębów pakujecie i lokówkę