Skocz do zawartości

[Rower] Ostre Koło by Rolson


Rolson

Rekomendowane odpowiedzi

Grooby666 Jeśli choć troszkę, miał byś z styczność z kodeksem drogowy, wiedział byś, że nie była to moją wina, migacz włączany w połowie manewru skręcania

Nie w połowie manewru, a przed. W połowie to migacz już sobie w żopę można wsadzić. A twoją winą jest to, że nie masz hamulca w rowerze i nie zdążyłeś wyhamować. A uciekanie przed kierowcą, któremu zarysowałeś samochód, to dziecinada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziecinanda, może i faktycznie ale jaka frajda i adrenalina. Jeśli chodzi o przełożenie cały czas trzymam 45-46? nie wiem nie liczyłem, jest naprawdę kozak chce zmieniać własnie na 54, ale to po zimie jak na świeżej ramie to poskładam. 

 


Krusto to jestem ja, bez żadnych mi tu kolo :D 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pasiasty

Jeśli chcesz sobie udowodnić swoją głupotę tym postem udało Ci sie jesteś w tym całkiem niezły, zaskoczyłeś mnie tak, że chyba faktycznie zakończę mój rozdział z ostrym kołem, masz racje lepiej nie jeździć i w ogóle. udawać pajaca, pozwól ze wezmę do ciebie pare lekcji bo widze, że wychodzi Ci to lepiej ode mnie. Wracając do mojego postu bez jakiś tam odzywek jak to wykonał Pasiasty pozdrawiam cie mordo serdecznie ;), to zastanawiam sie nad zmianą blatu pod 52, mniej więcej bo nie wiem ile dokładnie jest tam zębów jeździłem na czymś takim jest super, zrobie jeszcze Wisłę, Szczyrk, Cieszyn skromne 400 km i pod ramke się przymierzam :) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krusto, nie no sorki poniosły mnie emocje, bo cholerka człowiek siedzi po 5 dni przy projekcie spasowania widelca z oponą, a tu gość od trolli wyzywa, jak sie nie zdenerwować skoro dziś poskręcałem ostre, mianowicie opone wideł, i most, umiejętnie starając sie to rozwiązać sprawę,  zacząłem edytować bo co by było. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, przypiłowanie wystającego poza program gwintu z sztycy jak to jest widoczne, na pierwszych zdjęciach, mieszkam w dość małej miejscowości gdzie, nie dostane opony 700x23c graniczy z cudem, po czym zmiana dętki z presty dostosowanej do 35c kupowanie węższej na 23c. Sztukowanie rozpieraka mostka, po ciężkich dniach udało mi się ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie beka, jak jeździsz na ostrym to hamulce hamulcami, ale zwykle skidujesz, więc i tak potrzebujesz zapasu oponek.

Myślę, że parę sztuk 23C dorwanych z neta mogło Cię wyjść taniej niż spasowywanie 35C w lokalnych sklepach i oszczędzić Ci męczenia z widelcem - z drugiej strony może balonik lepszy do takiej 'frystylowej' jazdy :D

Ale skoro piszesz o robieniu tras to IMHO na wąskim mógłbyś lepiej wyjść (kij z oporami, ale przy wyższych trasowych prędkościach aerodynamika panie).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znaczy miałem 35c z przodu nie chciał mi ten wideł podejść, kwestia 4 mm no troche więcej, faktycznie jestem amatorem ostrego koła, więc jestem otwarty na komentarze, porady, ale jeśli ktoś już widze ze hejtuje no to troche mnie to irytuje, donikąd nie prowadzi to chyba. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak napisał, że pasowanie ramy to niekoniecznie na ostrym więc nie bądź taki do przodu. Jako że już żartujesz na temat swojej śmierci to dodam hipotetyczną sytuację. Nieźle by było jakbyś się zabił a TVN puszczał smutne filmy z rodziną, że dobry chłopak, że sport uprawiał i miał plany. A później screen i takie posty z forum wysmarowane.

 

No i 400 na ostrym to niezły wynik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...