[do 2100zł] Kross Level A6/ A4 czy inny mtb?

[Robert01]

Witam, od 5 lat użytkuję jeden rower- Arkus Fusion 505. Zdecydowałem, że nadszedł czas na kupno nieco lepszego roweru. Zainteresowały mnie dwa modele Krossa- Level A4 2014 i Level A6 2013 wydaje mi się, że mają całkiem niezły osprzęt w stosunku do ceny. W zasadzie byłem już zdecydowany na A6, ale natrafiłem na temat o pękających ramach Leveli, szczerze mówiąc przeraziło mnie to i dlatego postanowiłem zapytać, czy jest sens pchania się w Levela z serii A.

http://www.mudserwis.com/kross-level-a6-2013#!#dane-techniczne

http://www.mudserwis.com/kross-level-a4-2014#!#dane-techniczne

 

Mam 180cm wzrostu, ważę 70kg, ale zaznaczę, że mam długie nogi. Rower byłby używany w proporcjach 40% szosa, 50% polne drogi, lekkie bezdroża i w niewielkim stopniu (10%) wypady do lasu, małe zjazdy itp.

Proszę o rady, czy bez obaw mogę brać któregoś z Leveli? I czy odnośnie ramy ma znaczenie, że A6 jest 2013, a A4 2014?

Jestem otwarty na propozycje innego MTB do max. 2100zł

 

Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki i porady. Z góry dziękuję za odpowiedzi

[sax123123]

Weź pod uwagę rower crossowy. Jeżeli w tych 10% nie szalejesz, błotne przejazdy, zjazdy z ostrymi kamieniami to cross da radę. 

[Robert01]

Może trochę przesadziłem z tymi 10%, to będzie jednak więcej. O crossowym myślałem, ale chyba nie dałbym rady wjechać na nim w trudniejszy teren, a m.in. o takim myślę. W zasadzie jestem zdecydowany na mtb, ale nie wiem, który będzie najlepszy w tej kwocie.

[modrzew]

Chciałbym kupić samochód ciężarowy do jazdy po zakupy do marketu, raz na miesiąc może sąsiad co ma koparkę załaduje mi na niego piach na budowę, no może dwa razy w miesiącu, ale jestem zdecydowany na tę ciężarówkę.

 

Ma to sens?

[mort3n]

Może nie ma sensu, ale jak ktoś chce mtb to niech go sobie kupi.. Tylko zawsze trzeba pamiętać że do mtb nie włoży się szosowych opon chociażby ze względów estetycznych a na oponach typowo terenowych z kostką trochę ciężko się jeździ po asfalcie, nie mówię już o samych oporach toczenia, ale chociażby przy lekkim hamowaniu w złożeniu na zakręcie potrafi przyblokować koło

 

No i z tego co widzę oba mają Rapid Rob'y które szybko znikają na asfalcie i mają duże opory toczenia, a o uślizgu kół na zakręcie podczas hamowania nie wspomnę..

[modrzew]

E tam nie założy. Zobacz te pojawiające się falami tamaty jakiego slicka kupić do MTB albo jaka najcieńsza opona wejdzie w taką i taką obręcz

 

Inna sprawa, że oczywiście jak chce to niech kupi, jak lubi się męczyć.

[Robert01]

Ok rozumiem, a jakiego crossa byście polecali? Jeżeli takie są to troszkę uterenowionego najlepiej Warto rozglądać się za Krossem czy Rometem czy coś lepszej firmy? 

I jeśli możecie, to by rozwiać wszystkie moje wątpliwości co do mtb, tak by został tylko jeden do rozmyślania oprócz crossowych- A6 2013 czy A4 2014?

[mort3n]

Modrzew, powiem Ci że sam w sumie miałem taki pomysł.. ale chodziło o to że nie miałem możliwości przez pewien czas jeździć w terenie bo miałem tylko asfalt do dyspozycji, a szkoda mi było tych Rapid Rob'ów które znikają w oczach na asfalcie

 

P.S oczywiście pomysł odszedł na zawsze po tym jak sobie uświadomiłem jak w moim Treku wyglądała by szosówka

[rn32]

Ja Krossa odradzam. Nie dość, że miałem problemy z pękającą ramą (a właściwie dwoma), to jeszcze wyegzekwowanie gwarancji wymagało pomocy adwokata (vide: http://www.forumrowerowe.org/topic/168216-gwarancja-kross-a10-peknieta-rama-i-8-tygodni/ ).

[Wojtek97]

A ja Krossa polecam - 2 rowery z licznikami 3200km i 900km, awarii zero, nawet nic nie było niedokręcone czy jakieś niepewne.
Pytanie - czy nagonka na Krossa jest z powodu pęknięcia kilku ram, czy serii ram w np. 90%, czy przez niewłaściwe użytkowanie/niestosowanie się do instrukcji?
 

[beskid]

"Nagonka" na tą firmę jest za całokształt.

[rn32]

@Wojtek97

 

Nie mam wrażenia, że jest jakaś nagonka. Po prostu opisałem swoje własne doświadczenia. Jedna rama pękła po około 800 km, a druga pękła zanim zdążyli ją zamontować w rowerze. Pęka niewielki procent ram (bo gdyby pękało więcej to Kross by zbankrutował). Jednak pęknięte ramy to jeden problem, a podejście serwisu to drugi. Po Twoim zdjęciu profilowym widzę, że jesteś fanem Krossa. Ja do rowerów podchodzę użytkowo. Mam Focusa, Gianta, Konę i Achiella więc mam porównanie.

 

Proszę, nie pisz o użytkowaniu rowerów Krossa zgodnie z instrukcją, bo jeśli ktoś ma 185 cm wzrostu i jest przeciętnej budowy ciała to nie ma szans na używanie rowerów Krossa zgodnie z instrukcją (vide limit wagowy, który jest wpisany w kartę gwarancyjną).

[Wojtek97]

 

 

Proszę, nie pisz o użytkowaniu rowerów Krossa zgodnie z instrukcją, bo jeśli ktoś ma 185 cm wzrostu i jest przeciętnej budowy ciała to nie ma szans na używanie rowerów Krossa zgodnie z instrukcją (vide limit wagowy, który jest wpisany w kartę gwarancyjną).

 
Może to kwestia ram karbonowych - nie miałem takowej, tylko aluminiowe. Co do instrukcji - mam 195cm wzrostu i 100kg wagi  

 

Po Twoim zdjęciu profilowym widzę, że jesteś fanem Krossa. Ja do rowerów podchodzę użytkowo. Mam Focusa, Gianta, Konę i Achiella więc mam porównanie.

Fanem jak fanem, miałem styczność m.in. z Unibikiem, Trekiem i Meridą - wybrałem Krossa ponieważ wydał mi się najrozsądniejszym wyborem z powodu głównie bezawaryjnej opinii, rzeczywiście tak jest. Miałem możliwość jazdy 7 Krossami (zamiany na rowery z kolegami ), osobiście miałem 2 - jakby nie ukradli pierwszego to dalej bym jeździł.

[Avatarus]

Ja już ponad 2 lata jeżdżę na ramię A6 i nic się nie dzieje, zresztą kilka osób znam co jeździ na levelach i nikomu nic się z ramą nie działo (nawet pomimo przekraczania limitów wagowych).

Kwestia podejścia do klienta to już inna sprawa, ale to że iluś tam osobą pękła rama, nie może skreślać całkowicie tej firmy z pola widzenia, przynajmniej takie jest moje zdanie.

Duże znaczenia ma także to, że jest to najczęściej kupowana marka a tym samym także odsetek osób niezadowolonych jest największy.