[rower] Trek X-Caliber 8 2014 vs Trek X-Caliber 8 2015. Zupełnie inny osprzęt. Który lepszy?

[GostekGostek]

Witam. Mam ciekawą zagwozdkę.

Poszukuję roweru dla jednego znajomego. Wytypowałem treka x-calibera 8.

Ale okazało się w sklepie, że są akurat dostępne dwa modele z 2014 i 2015 roku. Ciekawe jest to, ze znacznie różnią się one od siebie.

W moim odczuciu 2015 jest bardziej sportowy a 2014 bardziej uniwersalny. 2014 ma 3 blaty i jest głównie na shimano, 2015 ma 2 blaty z przodu i jest głównie na Sramie. Waszym zdaniem który jest sensowniej skonfigurowany? cena roweru podobna. Przeznaczenie roweru to głównej mierze targanie po terenie i górach.

wersja 2014

http://katalog.bikeworld.pl/2014/web/produkt/rowery/mtb_29er_hardtail/trek/31206/x_caliber_8

wersja 2015

http://www.trekbikes.com/pl/pl/bikes/mountain/cross_country/x_caliber/x_caliber_8/#

Będę wdzięczny za opinie.

 

[beskid]

A ten znajomy musi mieć koniecznie Treka bo obydwie propozycje dość słabiutkie są??

[el_gregorio]

Ja bym brał 2015. Zalety (subiektywnie patrząc) - napęd 2x10, amortyzator Rock Shox, napęd Sram. Sam napęd klasowo porównywalny, 2015 Sram X-5/X-7, 2014 Shimano Deore/SLX, hamulce te same. 

[beskid]

No korba z blatem 36T to faktycznie zaleta w górach, że cho cho

[GostekGostek]

Czy ja wiem czy są słabe? Są różne podejścia. Wiem, że dopłaca się do roweru markowego - ale właśnie na to się piszemy z wszelkimi tego konsekwencjami. Po drugie są jednak zwolennicy tych treków. Ja mam podobnego i bez porównania lepiej sobie na nim radzę w trudnym terenie niż kolega na naprawdę wypasionym specu. Co jest pewnie po cześć zasługa trekowej ramy. Jeszcze inną kwestą jest to, ze po prostu nie mamy tu wyboru a kupno przez net odpada. Te dwa rowery mam dostępne od ręki, w sklepie gdzie z powodzeniem można sobie ten rower serwisować itd...

[el_gregorio]

Beskid jak komentujesz to czytaj ze zrozumieniem... Jasno napisane, że opinia subiektywna, dla mnie 2 blaty to zaleta, a zestaw 36-22 i 11-36 w górach nie da rady?! Że szybkości zabraknie? Wiesz, nie każdy ma potrzebę dokręcać z góry, a 36-11 spokojnie da się sensowne prędkości uzyskać. 

 

Również nie uważam, że te rowery są słabe. Są zupełnie przyzwoite. Pewnie, że w tej cenie można znaleźć lepiej wyposażone, ale jak ktoś chce Treka to dlaczego go odradzać?

[GostekGostek]

Dlaczego Blat 36 jest zły w górach? to chyba konsekwencja konfiguracji 2x10? Pytanie całkiem serio. Ja mam jeszcze przedpotopową konfigurację 3x8 i tak szczerze to nie wiem czego się spodziewać po 2x10. Wydaje się to nieco mniej uniwersalne kosztem szybszej obsługi właśnie w trudnym terenie... No ale po to zadałem to pytanie - więc będę wdzięczny za wyłuszczenie problemu.

[beskid]

Ja nie twierdzę, że jest zły ale są bardzo długie zjazdy szosowe i tam na pewno jest to za mało. W sam teren taka korba to jak najbardziej. Co kto lubi.

 

W zasadzie wybór oparł bym na ilości blatów korby i na amorkach. Obydwa słabe i to szybko wyjdzie więc powstaje pytanie czy wystarczą czy konieczna stanie się zmiana na coś lepszego. Lepszy jest bez dwóch zdań RS. 

 

 

[GostekGostek]

wiadomo, że są zjazdy i wjazdy, ale znajomy celuje raczej w jazdę po górach, po szlakach więc taka konfiguracja nie będzie zła.

Rozumiem, ze raczej dwa głosy na konfigurację 2015?

[beskid]

Jaką ma wagę ten znajomy bo to ważne w kontekście tych obydwu amorków??

[GostekGostek]

89 kilo z tendencją raczej do chudnięcia.

[beskid]

Więc brał bym z 2015 a jak coś się nie sprawdzi w terenie to jest opcja na wymianę.

[GostekGostek]

Może jeszcze ktoś coś ciekawego napisze? zachęcam:)

Z tymi amortyzatorami to jak jest? Sontur źle znosi cięższy przyciężkawego rowerzystę?

Ten RS Xc32 jest wyraźnie lepszy? 

[beskid]

Obydwa amorki są bardzo słabe w góry bo są na stalowej sprężynie. RS powinien być sztywniejszy i dłużej wytrzymać bez luzów. Przynajmniej ja tak miałem ze starszymi typami RS'ów. XCR z kolei jest jeszcze gorszy zwłaszcza w niższych temperaturach. Pomaga wyjęcie elastromeru ale to chyba nie przy takiej wadze rowerzysty. To nie jest widelec do jazdy w trudniejszym terenie. Jego sztywność jest bardzo słaba to samo z tłumikiem. Przy takiej wadze i zastosowaniu roweru najlepszym wyjściem jest dobrej klasy amorek powietrzny.

[GostekGostek]

w swoim Treku mam xcma. Fakt, to chyba najsłabszy poza hamulcami element roweru. Sam mam 90 kilo i amor zrobił mi się zbyt miękki a regulacja się skończyła. Zajechanie go zajęło mi niecały rok:) w zimie obowiązkowa wymiana. Znajomy też najwyżej za jakiś czas sobie go wymieni. Chociaż ten RC może pożyje nieco dłużej.

[beskid]

O tyle wymieni, że jeszcze są do dostania bardzo dobrej klasy amorki pod te obydwie ramy. Aczkolwiek wybór będzie się kurczył.

[GostekGostek]

Dlaczego wybór będzie się kurczył?

Czy jest tu jakiś standard, który kończy żywot?

[tobo]

Co ja na to zasugeruję:

1. Ja wolę niebieski kolor, ale rzecz względna.

2. Napęd z trójtarczową korbą ma szerszy zakres przełożeń - czy to potrzebne czy nie zależy od użytkownika.

3. Widelec w nowszym ma regulację tłumienia powrotu, za to blokadę dna goleni, starszy manetkę na kierownicy.

[beskid]

Tak sterówka w ramie. Teraz wprowadzili poszerzaną główkę od dołu (taper). Do takich ram montuje się odpowiednie widelce i stery 1 1/8" 1,5". Obydwa Treki mają niestety "stary" standard 1 1/8". Ale tu nie jest tak tragicznie jak w przypadku rowerów 650B gdzie dobrej klasy amorków pod normalną główkę ramy w zasadzie nie ma.

[GostekGostek]

Też wolę niebieski - pasował by do bluzy rowerowej;)

A na poważnie - fakt, brak manetki to mała upierdliwość - trzeba się przychylić do golenia, ale można się to nauczyć szybko i bezpiecznie robić. Bardziej ważne są dla mnie kwestie wytrzymałości czy jakości elementów. Nie jestem w tym temacie ogarnięty. Zdaję sobie również sprawę z wad i zalet 2x10 i znajomemu mówiłem, że z 3x10 będzie bardziej uniwersalna a 2x10 fajniejsza w obsłudze w terenie. Przyjęli ten argument i raczej plusik postawili w 2x10.

Myślę, że jeszcze zdążymy wymienić sobie amortyzatory, ale to cenna uwaga. Dzięki.

[Pablocjusz]

Witam,

Również stoję przed takim samym dylematem. Model na rok 2014 mogę dostać taniej od tego na 2015. Sam nie nie wiem na co się zdecydować. 2014 bardziej odpowiada mi sie ze względu na korbę bo więcej przełożeń i uniwersalna chociaż osprzet srama by mi bardziej pasował.
Co zrobić w takiej sytuacji?

[modrzew]

Tak a propos tego jojczenia o uniwersalności korby 3-rzędowej, to po prostu policzcie sobie ile przełożeń tak naprawdę tracicie i jakich

Podpowiem, że łącznie ze cztery. Chyba, że dla kogoś liczy się tylko ilość "biegów" na zasadzie 3x10=30 kontra 2x10=20, to wtedy nie ma o czym dyskutować.

I teraz kwestia doboru korby, można bardziej przesunąć się w stronę większych prędkości (np. korba 40/28T) albo w stronę jazdy w trudnym terenie (np. 36/22T). Kasetę też można mieć zarówno 11-28T jak i 12-36T, albo i dołożyć największą koronkę 38 czy 40T kosztem którejś mniejszej jeśli pojemność przerzutki pozwoli.