Skocz do zawartości

[dirt/street]Przeróbka roweru, zmiana podzespołów.


PASJAiHOBBY

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jestem tutaj nowy wiec jeżeli pisze w złym miejscu proszę o przeniesienie. Do rzeczy, chodzi ogólnie o przeróbke roweru aby nadawał sie do street/dirt. Trochę o rowerku teraz, rower kupiony w MediaExpert, dałem d**y totalnie lecz chodzi nawet dobrze, rama 19", koła 26", opony nowe Kenda 2.1, pedały rownież nowe dartmoor poliwęglan, piny plastik; amorek suntour xct skok 100mm, piasty szczerze mówiąc nie wiem, korba suntour o ile sie nie mylę, suport nie wiem, zębatki jak i cały układ napędowy shimano, przerzutki ma 7 tył, 3 przód. Dobrze, jeżeli o czymś zapomniałem, napiszcie a dopisze. Mam 177cm wzrostu, wazę 61 kg. Planuje "przerobić" go na street/dirt jeżeli sie w ogóle da, tak do 1200 pln. Zmiana ramy konieczna ale jaka? Co jeszcze do wymiany? Jakieś propozycje?

Dopisuje: hamulce tarczowe, przód, tył, Aquila Tektro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerobić się nie da i kropka. Najrozsądniejsze wyjście to spróbować sprzedać ten co masz w całości i szukać jakiejś używanej dirtówki. 

 

Jak do tej kwoty ze sprzedaży dorzucisz 1200 spokojnie starczy na coś sensownego do jazdy. 

Nawet za 1200 idzie kupić jakąś maszynkę do streetu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Określ finalny budżet to koledzy pomogą. Wstępnie dobrze radzą sprzedać aktualny sprzęt i kupić przeznaczony do tego.

Poczytaj ogólnie, czym powinien charakteryzować się rower do street lub dirt, oraz przejrzyj po necie jakie zestawienia mają inni, tak jak dobrze pamiętam:

- rozmiar ramy około 15" + geometria do tego przeznaczona.

-rozmiar kół 24" lub 26"

- do streetu śmiało może być sztywny widelec  

- brak przedniej przerzutki, jeden blat z przodu plus rockrign

- hamulec jedynie tylny

- szeroki papeć + antysnake 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Finalny budżet to będzie około 1800 pln. Czytam od rana, przeglądam posty, oglądam zdjęcia, ogólnie wszystko na temat dirt'u i street'u. Mieszkam na wsi więc celowałbym w street, czyli sztywny widelec nada się jak najbardziej, tylko teraz kwestia roweru, jaki wybrać. Przeglądałem Ns bike, metropolisy, różnie "składaki" i bez pomocy nie wybiorę nic sam. Sztywny widelec również nada się na pump track?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym rowerku wyżej sam amorek fortunę kosztuje. Sztywny widelec się nada lepiej na moje tereny i przy tym cena pójdzie w dół. A co myślicie o rowerku Dartmoor Quantum? Tutaj jest rowerek i specyfikacja http://sklep.joy-ride.pl/rowery/dirt-street/dartmoor-quantum-2013-rower.html  

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Ty gadasz, amor na każdy teren jest dobry. Jeśli budżet Ci pozwoli to nie ma co z niego rezygnować, ma to sens wtedy jak kasy jest mniej, jak się robi sporo tricków do których lepiej mieć sztywny lub gdy po prostu patrzy się na wagę. A uwierz że dłonie po nauce jazdy na tylnym kole potrafią boleć od ciągłego uderzania w asfalt. 

 

Przy Twoim wzroście 24 cale bym odpuścił, będziesz się męczył. 

 

A pump tracka na sztywnym oblecisz jak najbardziej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na swoim świetnie śmigam na kole, właśnie od tego wzięła się inspiracja do przerobienia go na street, żeby robić więcej. Nadal nad tym myślę, na pewno to nie realne? Może mógłbym kupić ramę, korbę i resztę z swojego wsadzić? Amorek ma 100mm skoku, koła 26", kierownica, mostek, siodło, może dodam zdjęcia? Opiszę dokładniej podzespoły? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amor nie ma tłumienia. W sumie do lajtowej jazdy to nie przeszkadza ale poza tym jest badziewny i szybko złapie luzy. Koła w takim rowerze są pewnie z niskiej półki więc mogą się szybko rozlecieć. 

Napęd do streeta to singlespeed więc nic ze swojego nie przełożysz. 

Na siłę znalazł byś parę elementów które byś upchał ale co z resztą? Cały rower łatwiej sprzedać. 

 

I skoro

 

właśnie od tego wzięła się inspiracja do przerobienia go na street, żeby robić więcej.

To nie bawił bym się w jakieś przeróbki i druciarstwo zwłaszcza że dysponujesz budżetem który spokojnie pozwoli coś sensownego kupić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...