dawid9999 Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 Witam, jak w temacie, oprócz częstego czyszczenia i smarowania na pewno schemat wymiany łańcucha też jest ważny, proszę mnie poprawic jeśli się mylę, żywotnośc napędu:miejsce 3: jeździmy do końca na tym samym łańcuchumiejsce 2: jeździmy na jednym łańcuchu aż do wyciągnięcia ( pomiar przyrządem ) następnie zmieniamy na nowy i tak w kółko miejsce 1: metoda 3 łańcuchów, co 500 km zmiana, po 3 łańcucha zmianę zawsze wykonujemy na najkrótszy łańcuch oraz czy któraś z metod ma sens przy budżetowym napędzie ? mowa tu o łańcuchu i kaecie shimano hg 40, korba truvativ fived Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roonin Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 Po pierwsze to rozprawkę można na ten temat pisac i nie ma tutaj zgody co do tego która metoda jest najlepsza. Po drugie to dublujesz temat który ma już rozmiary elaboratu i można go czytac tydzień i pewnie z tego powodu ten trafi do kosza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szybkilopez Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 Przy budżetowym napędzie nie ma co sobie głowy zawracać i jeździć aż się wszystko zajeździ. Jeśli używa się drogich części np. łańcuch koło 200,- to można coś myśleć na ten temat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MokryxD Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 Zgadzam się z Szybkilopez. W napędze tej klasy po prostu dbać w miarę możliwości i jeździć w trupa. Potem wymiana i od nowa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikeSkywalker Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 HG40 to badziew. Dołóż do HG50 a możesz zrobić nawet dwa razy więcej kilometrów na jednym komplecie. Pisaliśmy o tym na forum nie raz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawid9999 Napisano 21 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 A na odpowiednich miejscach postawilem te metody ? I gdyby przy takim napedzie zastosowac metode ktora jest na miejscu pierwszym to na jedno by wyszlo ? Mysle ze troche wiecej bym przejechal i tu raczej nie chodzi o cene tylko o jakosc ile co wytrzyma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikeSkywalker Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 Kaseta wytrzyma Ci nieco więcej ale ciężko powiedzieć ile, raczej na pewno nie zrobisz dwukrotnie większego dystansu płacąc dwa razy więcej za taki komplet z trzeba łańcuchami. Jak chcesz dla idei bić rekordy przebiegu kasety HG40 to nikt nie broni tylko po co? W przypadku takiego taniego napędu skupił bym się raczej na zwiększeniu kadencji jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś i dbaniu o czystość - nie tylko łańcucha ale i zębatek bo to często się pomija. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 oraz czy któraś z metod ma sens przy budżetowym napędzie ? Jedynie słuszna metoda to jazda na 3 łańcuchy. Jazda "na przymiar" jest bardzo kosztowna, szczególnie gdy ktoś wpadnie na pomysł założenia trwałej kasety i kiepskiego łańcucha. Na łańcuchu, który przymiar uznaje za zużyty spokojnie jeszcze można długo jeździć, zanim ryzyko zerwania wzrośnie. A tak... Idzie do kosza. Poza tym moim zdaniem zbyt wiele w ten sposób nie da się uzyskać, gdyż kaseta przy 3-4 tyś km (w zależności od tego jak była użytkowana) może już mieć problemy z przyjęciem nowego łańcucha, szczególnie mniejsze koronki wybaczają znacznie mniej niż większe. Ja na metodzie na 3 łańcuchy (KMC Z-8, kaseta HG-30) wykręciłem 8 tyś km i mógłbym ciągnąć dalej, ale kultura pracy już przestawała mi się podobać (irytujący chrzęst). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ukaniex Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 Najlepsza metoda bez względu na łańcuch. Jeźdź na jednym dopóki przymiar nie wskaże rozciągnięcia. Wtedy łańcuch do kosza i zakładasz nowy. Pewnie niektórzy zaraz rzuca gromy na mnie ale w mojej opini to najmniej angażujące łeb rozwiazanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krw1994 Napisano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2014 Według mnie najlepsza metoda, to przyjąć dla łańcucha (lepszej marki) np. granicę od 1500 do 1800 km. Dawid9999 pisał o metodzie na 3 łańcuchy, że zmieniać co 500 km. Więc mogę stwierdzić, że 500 km przy dobrym samopoczuciu i dobrych siłach robię rekreacyjnie w 1,5-2 tygodnie. Czyli po 500 km, łańcuch mogę dalej używać, ponieważ nie ma oznak żadnych luzów. Metoda jeżdżenia do końca na jednym łańcuchu pewnie nie różniłaby się bardzo w stosunku do górnej granicy przebytych kilometrów o których napisałem powyżej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawid9999 Napisano 22 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Wiec zostaje nam 1 i 3 metoda, prosilbym o porownania, jezeli ktos testowal osobiscie obie metody, ile wytrzymuje naped do zajechania - cena, ile wytrzymuje naped na 3 lancuchy - cena Smiem wysunac teze ze metoda na 3 lancuchy od metody do zajechania rozni sie tylko kultura pracy skoro czesc twierdzi ze przebieg moglby byc podobny, nie wiem jak to jest w drozszych napedach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dziobolek Napisano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2014 Stary, bez urazy, ale tego nie da się jednoznacznie określić, albowiem-ponieważ-gdyż, każdy będzie zużywał napęd w inny sposób zależny od wielu, wielu czynników - styl jazdy, ukształtowanie terenu, do czego rower służy, waga jeźdźca... itp., itd. Ogólnie temat-rzeka powracający jak bumerang. Odpowiedź jest tylko jedna - "złoty środek" nie istnieje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawid9999 Napisano 24 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2014 No tak, ale mnie ciekawi czy ta metoda na 3 lancuchy faktycznie sie sprawdza i ma sens obojetnie przy jakim napedzie, tanszy, drozszy, czy mozna zrobic wiecej km i wydac mniej pieniedzy, wydaje mi sie ze obojetnie przy jakim napedzie wyjdzie sie na + czyli taniej i wiecej km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikeSkywalker Napisano 24 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2014 Przy tańszym nie wyjdzie się na plus i kropka. Tutaj łańcuch i kaseta kosztują prawie tyle samo więc nie ma sensu troszczyć się o kasetę jeżdżąc na kilka łańcuchów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawid9999 Napisano 24 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2014 No dobrze, wiec watpliwosci rozchwiane, mozna zamknac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 25 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2014 Bez przesady. Na kasecie HG-31 można spokojnie zrobić 10kkm. Inaczej niż ja 3 łańcuchy to się nie uda. A inaczej trzeba wymieniać ją razem z łańcuchem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dziobolek Napisano 25 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2014 Ktoś, kto jeździ "spokojnie" zrobi 10k na jednym zestawie, inny "katując" sprzęt na tym samym zestawie zrobi połowę albo i mniej Tyle "filozowania" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ukaniex Napisano 25 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2014 Właśnie. Ja jeżdzę na 3 łańcuchach w mtb i po 5k kaseta nadaje sie do kosza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.