Skocz do zawartości

[Zakup roweru] Dylematów kilka


Huhu

Rekomendowane odpowiedzi

Przymierzam się do zakupów szosówki z przeznaczeniem głównie do triathlonu. 

 

Budżet - max na co mi żona pozwoli + zaskórniaki to pewnie jakieś 6 tysi wyjdzie.

 

Myslałem o rowerze typu endurance/ednduroroad ze względu na możliwosc założenia szerszego papacia i zjechania z asfaltu, ale raczej to odpada, ze wzgledu na plany tri - klasyczna szosówka.

 

Jak na razie chodzą mi po głowie 3 warianty.

 

1. Kupuję coś z węglową ramą na podstawowym osprzecie (powinno się udac coś kupić).

2. Kupuję topowy rower alu+węglowy widelec, poza budzęt raczej rzadko wychodzą.

3. Kupuję rower totalnie entry level (na Clarisie), Z zaoszczędzoną kase kupuje komplet kół startowych + wymieniam korbę na naprawdę porządną.

 

Póki co skłaniam się ku 3 opcji ale moze ktoś mnie wyleczy. Dlaczego się skłaniam. A bo jak sie bardziej wkręcę to kupię set rama+widelec węglowe, koła i korbę bedę miał, do tego reszta gratów, a pierwszy rower będzie robił za zimówkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...