Skocz do zawartości

[Zabezpieczenie] Jakie do max. 500 pln


peepeepee

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Jeżdżę do pracy rowerem, w jednej lokalizacji jest fajna wiata na rowery, wewnątrz na terenie firmy, monitoring, budynek ochrony 100 m. dalej więc zapinam byle czym, czyli linka.

W drugiej budynek biurowy, bezpośrednio przy ulicy, na chodniku kilka stojaków na rowery, kręci się ochrona ale pracuje w tym miejscu sporo ludzi, więc ruch jest dość duży.

 

Co Waszym zdaniem wybrać aby zabezpieczyć rower do powiedzmy 500 pln ?

Jeśli chodzi o firmy to widzę 2 faworytów, Kryptonite i Abus , może coś jeszcze ?

Sam u-lock na ramę i tylne koło do stojaka czy coś innego , jakaś kombinacja ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do pracy mam 30 km, jazda do to lekka jazda, żeby się nie zgrzać, z powrotem to już tak treningowo.

Idąc tym tropem to poskładałem sobie rower aby go trzymać w garażu ... troszkę szkoda, kupić tańszy który i tak trzeba zabezpieczyć.

 

Czy do 500 pln nie da się zabezpieczyć , czy wyższa kwota (jaka, za jakie zabezpieczenie) zagwarantuje bezpieczeństwo, ewentualnie mocno podniesie je wydłużając czas potrzebny na sforsowanie blokady ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam u-locka od kryptonite z serii evolution i jak dla mnie jest to zabezpieczenie wystarczające (solidny kawał żelastwa). Z budżetem który podałeś możesz pokusić się o coś z serii new york, ewentualnie jeszcze jakiś łańcuch. Pytanie tylko czy jadąc do pracy masz ochotę każdego dnia targać ze sobą tyle żelastwa. Bo solidne zabezpieczenia niestety solidnie ważą. Wszystkich elementów roweru i tak nie zabezpieczysz, zawsze można rozkraść pojedyncze elementy. Osobiście zostałbym przy samym u-locku.     

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam gdzie mam wiatę to 20 km, druga mniej zabezpieczona lokalizacja ok. 30 km - w jedną stronę, czyli 40 lub 60 km.

Myślałem aby w tej pierwszej stosować linkę którą mam , natomiast drugie lepsze zabezpieczenie zostawiać w drugiej lokalizacji, ewentualnie wozić w plecaku, gdyż ostatnio zrezygnowałem z wożenia laptopa.

 

Obecnie do tej pierwszej jeżdżę rowerem, do drugiej autem.

 

Sporo ludzi tam parkuje rowery i widać, że albo idą w zabezpieczenie albo w tańszy rower, który nie jest tak atrakcyjny dla złodzieja, jednak są to osoby jadące rekreacyjnie 2,3 czy 8 km do pracy.

 

Sam wybrałbym u-lock na ramę i tylne koło, jedno koło jest mało atrakcyjne ... tak mi się wydaje ale może macie inny pomysł ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może spytam jeszcze inaczej.

W zabezpieczeniach jestem zielony, zawsze jeździłem po lesie lub maraton, do pracy w którym bezpiecznie mogę zaparkować rower, teraz doszło to kolejne miejsce, gdzie nie mam gwarancji co do bezpieczeństwa.

 

Co polecicie do tych 500 pln , ewentualnie o ile to uzasadnione ciut większy budżet ?

Sam u-lock czy u-lock i coś dodatkowego do zabezpieczenia przedniego koła ?

Rama Author Egoist , kołą 26".

Kryptonite, Abus czy inna firma ?

Co oznaczają symbole bezpieczeństwa w Abus i Kryptonite ?

Jaki konkretnie model/modele ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtórzę się, ale trochę dokładniej. U-lock musi być - jest to zabezpieczenie przeciwko złodziejaszkom okazyjnym, którzy znajdują na stojaku żywą gotówkę w postaci roweru. Linkę przetnie się byle czym, sekator można kupić w Biedronce. Do u-locka trzeba już wielkich nożyc do drutu albo szlifierki kątowej. Dochodzimy tu do szpeców kradziejstwa, którzy podjeżdżają furgonetkę, tną, ładują i odjeżdżają. Tutaj można liczyć jedynie na tracker GPS ukryty w rowerze.

P.S. Od roku używam Kryptonite Evolution 4, póki co działa jak nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@peepeepee

Można zastosować np. Blackburn SAN QUENTIN , ewentualnie abus granit 54

ewentualnie: ABUS Bordo Granit X-Plus 6500, lub KRYPTONITE EVOLUTION CHAIN

no chyba że kupisz łańcuch i ulocka to np kryptonite evolution 4 + ONGUARD 8020

 

dodatkowo żeby zmniejszyć możliwość kradzieży części: Pinhead Security Pack    czy  Zefal Lock'n RollZefal Lock'n Roll

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, powiedzmy, że przeznaczę większy budżet, bo szkoda byłoby mi roweru ...

 

Wymyśliłem sobie 3 zestawy :

1. Abus Granit 54 na ramę i tylne koło + zestaw Pinhead na koła, siodełko, kierownicę/amor.

2. 2 x Abus Granit 54 na ramę i tylne koło oraz przednie koło + zestaw Pinhead na siodełko i kierownicę/amor.

3. 2 x Abus Granit 54 na ramę i tylne koło oraz przednie koło + linka na siodełko do ramy + Pinhead na kierownicę/amor.

 

Który z zestawów, ewentualnie jaka inna konfiguracja ?

Mam dwa zestawy kół, te lepsze i droższe z oponami w teren, na szosę, czyli do pracy tańsze z oponami Schwalbe Marathon.

Oczywiście licznik, lampki, bidon zabierałbym ze sobą.

 

p.s. Gdzie w Polsce kupię produkty Pinhead ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Także moim zdaniem lepiej dwa markowe U-locki - do łańcuchów nie dam się przekonać.

 

Może jestem w błędzie, ale z tego co widzę na rynku, to bardziej opłacalny jest zakup Kryptonite NY (3000)

aniżeli Abus Granit 54 a poziom zabezpieczenia, klasa produktu i renoma marki identyczne IMHO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, o ile to możliwe to lepiej przypiąć oba koła z ramą do barierki, zawsze to dwa miejsca mocowania, bo tak to złodziej tylny u-lock dziabnie, rower poprowadzi na tylnym kole, przód w górze a resztę zrobi później.

No nic, dziękuję za pomoc, zobaczę jak wygląda barierka do przypinania i coś dobiorę.

Jakby ktoś miał inne propozycje to chętnie się zapoznam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki konkretnie model/modele ?

 

Jeżeli zdecydujesz się na Kryptonite to Evo 4 lub droższe + zamykacze antykradzieżowe na koła i sztycę. Ale moim zdaniem zostawianie roweru za 6 kloca w ogólnodostępnym miejscu jest proszeniem się o kłopoty. Ktoś prędzej czy później zainteresuje się jak nie całym rowerem, to jakimiś częściami. A jak złodziejowi nie uda się pokonać zabezpieczeń, to w przypływie irytacji może zdemolować Ci fajny rower. Dołóż, kup jakąś używkę na dojazdy za około 1000 PLN i będzie git.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano · Ukryte przez mrmorty, 12 Sierpnia 2014 - Brak powodu
Ukryte przez mrmorty, 12 Sierpnia 2014 - Brak powodu

Ja też nie rozumiem jaki jest sens zakupu baterii. W domu zamontowana ładowarka MH-C9000 (jedna z najlepszych na rynku) i od nie dawna wymieniam baterie jak padną to tylko na eneloopy. Fakt, że oszczędności dopiero odczuję za 1-10 lat (w zależności ile co energii pobiera). Ale wygoda i nie trzeba "dymać" do sklepu.

 

W rowerze wszystko na akumulatorki, ogólnie pady do konsoli i każde oświetlenie - warto zmienić na akumulatorki. Zwłaszcza, że jeden koszt ładowarki a reszta to eneloopy.

Odnośnik do komentarza
  • Mod Team

jest jeszcze opcja dla hardkora - łańcuch, ale nie byle jaki łańcuch tylko łańcuch z Agromy przeznaczony do zrywki drzew w lesie. Kuty łańcuch, grubość pręta od 7 mm. Na łańcuch pokrowiec i porządna kłódka. Może się to wydawać śmieszne, ale moi koledzy kurierzy owijają łańcuch w pasie(lub puszczają przez ramię) i tak śmigają po mieście.
Z tego co pamięta to 20 ogniw kosztuje niecałe 70 zł
Minus to waga - od 5 kg w górę

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zaobserwowałem, że obok stojaka na rowery po jednej stronie są miejsca parkingowe dla gości, kurierów i tam prawie cały czas krążyt ochroniarz czyszczący tych co parkują ... ale zawsze jest opcja, że w sytuacji gdzie chodzi dość dużo ludzi, zakręci sięktoś i ukradnie rower, jak to mówią pod latarnią najciemniej.

 

Póki co jeżdżę do drugiej lokalizacji autem, zobaczę czy to na stałe i później zdecyduję.

Dojazdówka ... musiałbym dać ok. 1500-2000 , żeby coś sensownego kupić, bo jeżdżę tam 3 razy w tygodniu, codziennie 2x31 km, to daje miesięcznie około 750 km i też musi być zabezpieczona, więc i tak musiałbym dodać do tej kwoty jakiś zestaw do przypięcia.

Jedyny plus taki, że jakbym go stracił to zawsze mniejsza kasa i mniej szkoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię szosowych ;-) wolę MTB z tego względu, że droga powrotna to także kawałek lasu i ścieżki rowerowe zrobione z kostki, która jest upierdliwa.

Na obecnym MTB zmieniam koła na bardziej szosowe z oponami Schwalbe Marathon i po lesie dam radę pojechać o ile nie ma zbyt wiele piachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...