Skocz do zawartości

[do 1000zł] rower miejski/trekkingowy


uzo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Poszukuje dla siebie roweru, który będzie służył na przejażdżki po mieście, dojazdy do pracy około 10 km, czasami wycieczki po bezdrożach, leśnych drogach.

Jeśli chodzi o wymagania to w zasadzie przydałyby się koła 28 i może jakiś amortyzator i wygodne siedzenie ;p 

 

Zastanawiałem się czy lepiej kupić jakiś rower markowy używany Hercules,Giant, Peugeot  itp, czy może postawić na jakiegoś nowego polskiego Rometa. Proszę o jakieś porady :)

 

Przykłady:

http://allegro.pl/trekking-romet-wagant-1-0-ltd-wysylka-0zl-krakow-i4467550685.html           (ten akurat trochę ponad 1000zł)

 

http://allegro.pl/rower-peugeot-i4468093927.html

 

Wzrost 177, waga 75

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jestem nowym forumowiczem ;)

Podpinam się pod temat aby nie zaśmiecać forum.

Mam taki sam dylemat co kolega i dokładnie taki sam wzrost. Z tego co wyczytałem o doborze ramy to dla mnie max jest 19" kolega ma ramę 20" i jak się przymierzałem to krok opierał się cały o ramę, więc Uzo raczej 19" jak nie 18". Ale wracając do tematu b. podoba mi się rowerek zaproponowany przez rodszyld69 i mam pytanko czy można go jakoś porównać z tym rometem wagant 1.0 lub 2.0, bo  w sklepie sprzedawca też bardzo polecał mi tego rometa twierdząc, że w tej cenie +1000pln nic lepszego się nie znajdzie. Niestety jestem lajkonik w tych sprawach i trudno mi ocenić osprzęt między jednym i drugim. Dla mnie jeszcze wymogiem jest fotelik dla dziecka na bagażniku ale zakładam, że w obydwu można założyć. Sprzedawca jeszcze wspominał przy tym romecie o bardzo dobrych kątach w tej ramie cokolwiek to znaczy ;) Różnicę jaką ja widzę między nimi na korzyść Lazoro to amortyzowane siodło i bardzo ciekawa regulacja kierownicy, o reszcie się nie wypowiem bo się nie znam ;)

A może jeszcze jakaś propozycja nawet z jakąś niewielką dokładką finansową?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To trochę się zamieszałem, bo waganta 2.0 można kupić za 1029pln http://allegro.pl/romet-wagant-2-0-trekking-alu-pradnica-shimano-i4465329035.html

Niestety nie znam się tak na osprzęcie ale on ma np: wolnobieg zamiast kasty odnosze to do Lazaro 2.0 a jest jeszcze wersja 3.0 http://allegro.pl/lazaro-senatore-v3-mocny-trekk-na-alivio-men-i4484705923.html co prawda droższa.

Więc jak to jest, który z tej trójki jest the best of the best :) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok rozumiem ale to mi strasznie miesza :(

Teraz ważna sprawa dzwoniłem do sklepu i gość mi powiedział tak, że waganta 1.0 mogę kupić za 900pln a 2.0 za 1070 lae niestety nie wiem jaka to będzie wersja, bo jak widać nasze linki mimo tego samego oznaczenia już się różniły. Więc na co zwrócić uwagę i którego brać? Poproszę o krótka listę pytan z poprawnymi odpowiedziami. I jeśli by się okazało, że są to wersje starsze to brać czy lepiej tego Lazaro 2.0? lub może 3.0? W ogóle jeszcze jakie jest porównanie tych Lazaro czy różnice są jakieś istotne powalające?

Sorki że tak nagle ale muszę dziś kupić rower ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widziałeś juz waganta z tego roku więj jakby to był on to za tę cenę warto ale śmiem twierdzić że to będzie Wagant z Twego linku nawet nie jest z ubiegłego roku jesli tak to lazaro jest najlepszym wyborem tu masz link Waganta 2 z 2013  http://rower-sport.pl/pl/p/ROMET-WAGANT-2.0-2013/1701

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To też nie będzie to co podałeś. Będzie to raczej z mojego linku seria LTD na pewno ma dynamo w przedniej piaście i amortyzowane siodło, a wer. 1.0 wygląda identycznie jak z mojego linku tylko nie ma tych dwóch rzeczy i nie wiem jak z osprzętem na pewno shimano ale czy dokładnie to samo to trudno powiedzieć. Do tego obydwa mają 21 biegów i chyba te same widelce. Dlatego właśnie mnie to wkurza, że nazwa ta sama, a jak widać różne wyposażenie.

A jak oceniasz rower z mojego linku? wer. 1.0 i 2.0 warto brać, czy jednak Lazaro?

O znalazłem to dokładnie to: http://www.arkus.sklep.pl/rower-romet-wagant-10-ltd-czarny-2014-p-6937.html i wagant 2.0 tak jak link poprzedni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc ten Lazaro faktycznie kusi, teraz sam się nad nim poważnie zastanawiam. Czy ta amortyzacja pod siodełkiem się sprawdza? Macie jakieś doświadczenia? Widzę, że Lazaro ma zarówno w siedzeniu jak i pod na sztycy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzo my amatorzy to i tak pewno tej amortyzacji bardzo nie odczujemy pod siodełkiem ale w Lazaro jest już w tej tańszej wer. a w romecie musi być 2.0. Bardziej podoba mi się użyty osprzęt czyli piasty jest chociaż napis firmy na nich w romecie tylko info że aluminiowe, kaseta 8 biegów w romecie wolnobieg 7, jak rozmawiałem też ze sprzedawcą to zasugerował, że mają też wszystko ładnie łożyskowane bez ściemy, pedały shimano alu itd.

Jedyne co mnie w romecie przekonuje to to że mogę kupić u siebie pod nosem w tej cenie, co pisałem, a wiem że sklep uczciwy i nie ma problemu z reklamacjami i serwisem ale się mimo wszystko waham, bo Lazaro kusi ;) Napisałem też e-mail do producenta jak dadzą dobrą cenę na Lazaro 3.0 to chyba biorę, więc dziś roweru jednak nie kupię :(

Może rodszyld69 nam pomoże i porówna osprzęty między Lazaro 2 i 3, bo mnie to nic nie mówi niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rowerki kupione v3-men za 1200 i v2 lady za 1030. Przesyłka była gratis płatna przy odbiorze. Dołączone dowody zakupu i karty gwarancyjne więc wszystko b. ok.

Na razie była jedna wycieczka rodzinna przyjemność z jazdy b. duża, jak dla mnie więcej nie potrzeba. Towar w 100% zgodny z opisem i zdjęciami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Podepnę się żeby nie śmiecić, bo temat podobny, chociaż inne założenia:

 

Wymagania są te same: miasto i okolice, ścieżki rowerowe, boczne drogi, czasem ścieżka w lesie, ~1000 zł

Różnica: Kupuję dla lekkiej dziewoi ~160cm - czyli 17"

 

Upatrzone dwa modele:

869 zł : http://allegro.pl/kands-venus-pro-alu-17-na-26-koszyk-i4518279505.html

1 089 zł: http://allegro.pl/lazaro-senatore-v2-mocny-trekk-w-dobrej-cenie-lady-i4505719106.html

 

Moje pytanie jest proste - czy różnice w sprzęcie uzasadniają taką różnicę w cenie?

Na moje oko w 'niższym' Kandsie brakuje:

- osłony łańcucha (~30 pln?)

- amortyzowanej sztycy (~40 pln?)

- opony i koła to 26 a nie 28"

Na plus za to 'koszyk' - czyli venus celuje bardziej w miasto, a senatore w treka.

 

Jest też kilka różnic w napędzie, ale czy są załatwiają resztę różnicy?

Poproszę o jakąś opinię.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawową róźnicą jest miedzy nimi jest to że lazaro ma w tylne koło na kasecie a kands ma wolnobieg który jest starszym i słabszym rozwiązaniem (często padają osie). Twoja dziewczyna nie jest ciężka także nie powinno nic takiego się stać ale jednak tym rowerem będzie jeździła po mieście, co się wiąże z jazdą z i na krawęźnik(a) itp więc na tylne koło będzie działać dodatkowe obciążenie. Plus dla lazaro za trochę lepszej klasy napęd i przełożenia 3x8

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...