[PROBLEM] Kompatybilność kasety z łańcuchem - Brzęczenie napędu

[coloroscop]

W rowerze mam łańcuch KMC X10 i kasetę SRAM'a PG-1030 (11-36).

Na przełożeniach 8,9,10 przy pedałowaniu słychać brzęczenie lub cykanie (można to nazywać różnie).

Występuje to tylko na wysokich, kilku ostatnich przełożeniach i nie zależy od położenia z przodu (1,2,3), więc jestem pewien, że to nie jest kwestia niedoregulowanej przerzutki. Poza tym ręcznie przesuwałem przerzutkę kręcąc napędem i wiem jak objawia się problem niedoregulowanej przerzutki, jest to zupełnie coś innego niż w tym przypadku.

 

Zjawisko występuje od nowości (od samego początku jazdy na rowerze). Rower był w kilku serwisach i nikt nic nie wie. Ewentualnie wymieniali by łańcuch, bo za szeroki (według nich), oczywiście orzekają bez pomiaru. Na oko.

Taki rower od niedawna posiadam:

http://www.bikekatalog.pl/2013//rowery/1844/Mbike.RENEGADE.ULTIMATE/

 

I do urzygania nie polecam. Bo to tylko jeden z trzech problemów jakie z nim mam/miałem.

Na napędzie/rowerze przejechałem około 1300 km. Ale problem występuje od samego początku.

 

Proszę o pomoc.

 

P.S

Zastanawiam się czy problemu nie rozwiązać poprzez podmiankę kasety np. na PG-1050 lub 1070. Może się uda, a jak nie, to przynajmniej kaseta będzie bardziej pasować do napędu (bo teraz jest X5).

[ezios]

Prawdopodobnie trzeba wrzucić zdjęcia.

Ja zaproponuje Ci kolego na razie nic nie zmieniać tylko zamienić na chwilę całe koło. Jakiś znajomych masz na pewno, a szybko się zorientujesz czy to wina Twojego koła czy przerzutki. I będzie można myśleć dalej.

Mi przychodzi do głowy taki pomysł że może kaseta na Twojej piaście bardzo się kołysze (pływa) i na wysokich przełożeniach gdzieś tam łańcuch obciera.

 

Tam masz filmik o co chodzi.

http://www.blogmtb.pl/2012/06/falujace-zebatki-kasety-rohloff-i.html

 

 

[coloroscop]

I to chyba będzie to. Co prawda, aż tak źle nie było, ale idealnie równo wg. mnie nie chodzą. Nie zamieszczę filmu, bo i tak nic nie będzie widać.

Ale rozkręciłem kasetę i oczom ukazał się przerażający widok:

 

 

Normalnie powgniatane od kasety...

Kaseta była przykręcona mocno. Rozłożyłem ją, wyczyściłem i złożyłem. Jest luz około 1mm gdy się nią rusza zgodnie i przeciwnie z ruchem wskazówek zegara.

 

Czy to wszystko jest normalne?

 

Napęd ma przejechane około 1200km, głównie w terenie miejskim...

Po założeniu koła, pojechałem na przejażdżkę i o dziwo cisza, ale po 20km znowu zaczęło brzęczeć. Jestem tego pewien w 90% (nie wiem czy na początku był całkiem bezgłośny).

Może wychodzi na to, że od przeciążeń kaseta się przestawia (położenie) i nie jest idealnie w osi?

 

 

P.S.
A może to fachowcy montażyści, który składali ten rower, tak dokręcili kasetę, że zorali bębenek (nie przytrzymywali przy dokręcaniu)