Skocz do zawartości

[Wyprawa] "Z Ziemi Polskiej do Włoskiej" czyli z Łodzi do Neapolu.


Ksimenes

Rekomendowane odpowiedzi

Siema !!!

Rok temu wraz z przyjacielem wyruszyliśmy na wyprawę rowerową z Łodzi do Neapolu. Wyprawa była wspierana przez Urząd Miasta Łodzi - udało się m. in. wypożyczyć kamerkę GoPro od sieci sklepów Saturn. Jechaliśmy 33 dni, przebyliśmy 3,000 km. Po drodzę "zahaczyliśmy" o Korsykę, która okazała się najwspanialszym fragmentem całej ekspedycji. Zmontowaliśmy fajny filmik, tutaj link:

http://www.youtube.com/watch?v=XFHidb25Vac

Zapraszam też na Facebook'a gdyż za miesiąc szykuje się wyprawa Łódź - Gibraltar. Jak macie jakieś wieści dotyczące trasy, noclegów, ludzi, widoków, jedzenia itp to będę baaardzo wdzięczny! Napiszcie co myślicie o filmiku i w ogóle o trasach w Europie Zachodniej:) Peace.

FACEBOOK:

https://www.facebook.com/Z.Ziemi.Polskiej.do.Wloskiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Brak tematu przewodniego? WTF? A zadałeś sobie trochę trudu, by zajrzeć na profil facebook'owy i obejrzeć filmik do końca?

Zajrzyj raczej do swoich relacji i zobacz czy masz temat przewodni.

Znowu czepianie się dla sztuki, ale masz rację Twoje zdanie jest na szczęście mało znaczące.


@Ksimenes

Brawo Koledzy i moje gratulacje! :thumbsup:  Tej Korsyki zazdraszczam jak cholera. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra. Jest temat, który najdłużej trwa. To są ...zjazdy. Czy dla owych zjazdów ta wyprawa była realizowana?

 

Zajrzyj raczej do swoich relacji i zobacz czy masz temat przewodni.

 

Zapraszam cię do dyskusji po każdą z moich wypraw. Tu nie jest dobre miejsce aby o tym dyskutować.

 

PS. Odnoszę się tylko do filmu bo wyprawy gratuluję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@adamos, zapewne wiesz doskonale, że odbyłem nie jedną wyprawę. Wiem doskonale co się przeżywa podczas takiej wyprawy. Jeśli Ksimenes chciał pokazać skrótowo całą wyprawę to jemu się to nie udało. Podczas wypraw najbardziej się pamięta podjazdy bo po prostu trwają najdłużej i są najcięższe. Tymczasem zjazdy są zawsze imponujące ale relatywnie trwają najkrócej. W pewnym momencie była nutka przeprawy przez góry i zaczynało być ciekawie ale jakoś ona została ucięta a  tylko z tej przeprawy  można było zrobić interesujący film.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Podjazdy, te najtrudniejsze, z reguły są długie, męczące i monotonne, a przy okazji nudne dla przypadkowego odbiorcy takiego filmiku. Zawieranie ich w takim filmowym skrócie jest nieco trudne od strony technicznej. No chyba że chcesz robić film długometrażowy. :)

Zrób najpierw samemu filmik ze swojej wyprawy, a potem krytykuj, ale konstruktywnie, a nie dla sztuki, bo jak na razie monopolu na podobne produkcje u Ciebie nie widzę.

Dalszą dyskusję uważam za zbędną.



__________________________________________

PS. autora tematu najmocniej przepraszam za mały OT. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyprawa w pierwszej kolejności była realizowana dla Fundacji Gajusz z Łodzi - celem była pomoc w zbiórce pieniędzy na budowę nowego ośrodka leczenia, którego otwarcie odbyło się zaraz po naszym powrocie, 2 października.

 

Film nie jest dziełem sztuki, przyznaję, to dlatego, że żadni z nas montażyści i pierwszy raz obcowaliśmy z GoPro w warunkach ciągłej podróży na rowerze. Te zjazdy.. za każdym razem jak zaczynaliśmy zjeżdżać z przełęczy to nie mogliśmy się oprzeć temu aby włączyć kamerę i nakręcić te jakby nie było najbardziej ekscytujące fragmenty jazdy po górskim terenie. Jedziesz 60-70 km/h i nie wiesz czy podziwiać widoki czy patrzeć na drogę - głowa lata góra-dół-góra-dół:) 

 

A przeprawa przez góry - to było coś. Uwięzienie w górach, dwie doby z rowerem w ręku, ostatnie 10 godzin bez jedzenia. Powód? GPS pokazał fajny "shortcut", który okazał się szlakiem górskim.

 

Dzięki za komentarze

Pozdrowienia

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ksimenes gratuluje filmiku, faktycznie może ciut przy dużo zjazdów, ale ostatecznie miło się ogląda. Ja obejrzałem do końca, a jak by mnie choć trochę nie zainteresował to na pewno do końca bym nie dotrwał. Przede wszystkim jak dla mnie świetna muzyka.

Lubię filmy bo to jest po prostu świetna pamiątka, dużo lepsza niż 1000 zdjęć.

 

Na profilu FB wyczytałem, że walczyliście o profesjonalny montaż. Jak to było ? Jesteście z Łodzi, więc uderzaliście może do łódzkiej filmówki ? Swoją drogą pewnie przeciętny studenciak z ostatniego roku na kierunku montaż filmowy (którego jeszcze nie można nazwać profesjonalistą) zrobiłby to o niebo lepiej niż my wszyscy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...