[nowy rower] Jakie macie doświadczenia z firmą kross ? czy warto kupować te rowery ?

[MikeSkywalker]

 

 

Korba różni napęd tych rowerów, w Giancie korba ma łożyska hollowtech, które są raczej dla zawodowców, bo są mniej trwałe ale sztywniejsze.

 

Zewnętrzny suport jest mniej trwały?  W paru modelach da się ponoć wymienić łożyska za kilkanaście złotych i jeździć dalej, coś słaby ten argument na korzyść Krossa. Ale niech się wypowiedzą ludzie którzy intensywniej go używają bo ja zewnętrznego przez parę lat nie zużyłem. A już któryś z kolei raz czytam że w rowerach w których "nie płaci się za znaczek" padają suporty - po kilkuset km a nie po kilkunastu tysiącach. Wolę nie wiedzieć co tam wkładają. A "sprytny" Polak i tak kupi bo po co płacić za markę...

[Fenthin]

To ode mnie do Lapierre Cross 300 jeszcze jedna propozycja: Kellys Phanatic 20. Zawsze można się targować, więc pewnie urwiesz coś z ceny.

 

Dlaczego? Przede wszystkim amortyzator. I w Evado 4.0, i w Roam 2 masz widelce z mechaniczną blokadą. Rozwiązanie niewygodne (każda zmiana wymaga zatrzymania się) i mało wytrzymałe. W obumoich propozycjach masz już widelec z olejem, a więc blokadą, której możesz używać w czasie jazdy i przynajmniej jakimś tłumieniem. Reszta osprzętu na zbliżonym poziomie.

[rambolbambol]

Rower zjadający Evado 4.0 pod względem osprzętu, ceny i masy:

http://www.unibike.pl/zethosgts.html

W podobnej kategorii cenowej nawet Romet lepiej się prezentuje osprzetowo:

http://www.romet.pl/Rower,ORKAN_50_M,10,490,13790,2014.html

 

Jak chcesz o połowę taniej na klasę niższym osprzecie to: Lazaro Integral albo Kands Maestro.

[Martin00]

rambolbambol

Wiedziałem, że argument, że jestem pracownikiem Krossa się pojawi. Nie będę z tym polemizował, bo to żałosne jest. Jakbym miał się czepiać, to akurat Ty jesteś podejrzany o pracę dla konkurencji i czarny PR, bo od dłuższego czasu jedziesz po Krossie po całości. Unibake? Wystarczy wpisać w google "Unibake pęknięta rama" i wyświetli Ci się, jak to "gładko" gwarancje w Unibake'u są rozpatrywane. Nawet strona została założona w necie o pękającyh ramach Unibake'a i cyrkach z gwarancją. Ale ok, pewnie ja za tym stoję. I żeby było jasne, pękają ramy Unibake'a, pękają ramy Krossa i innych zagranicznych producentów. Chodzi mi o to, że Kross nie jest jedyną firmą, która takie roszczenia (czasami niesłusznie) odrzuca. No ale Ty zaślepiony swoją osobistą krzywdą tego nie widzisz.

[Fenthin]

Jeśli miałbym brać Zethosa doskrobałbym te 100zł do: http://www.radon-bikes.de/xist4c/web/Scart-7-0_id_25161_.htm Tu już nic nie ma startu.

[Dessiner]

A co sądzicie o tej meridzie ? 
http://www.rowerymerida.pl/produkt61/crossway-tfs-500-v-rower-merida.html

Ogólnie to nie wiem gdzie mógłbym zobaczyć tego radona ani tego lapiere.
Czy ten Kellys jest lepszy od tej Meridy ?
A jakieś opinie o tym zethosie ? co z firmą Unibike ? 

[zgodny]

wystarczy wpisać radon rowery opinie, jest ich od groma na tym forum 

 

a co do ram Krossa mam hexagona v6 z 2011 i zamontowałem się części jakie chciałem a na jakie mnie nie było stać to sobie niższej grupy założyłem z myślą o dalszym rozwoju, i to jest 2 rama moja z grosa i nigdy się nie zawiodłem na tej marce 

[Fenthin]

Z ww. modeli moim zdaniem:

Radon > Unibike >  Kellys = Lapierre =* Merida

 

Radona w Polsce możesz obejrzeć chyba tylko w jednym miejscu. Ale szczerze mówiąc nie pamiętam gdzie. Z Lapierre pewnie będzie łatwiej, choć niekoniecznie bliżej. Na pewno są w Krakowie. Ale ze Śląska jest to kawałek.

 

*Ze względu na wysoką cenę i V-ki raczej bym odpuścił

[mklos1]

@@Dessiner, Mam Levela A4 2011 oraz Trans Alp 2011. Trekking już się zużył, ale to normalne, bo jest to mój codzienny rower. Level A4 trzyma się dobrze. Był luźny zacisk, którego nie wyłapał serwis zerowy. Miałem problemy z przednią przerzutką. Podejrzewam, że miała fabryczną wadę, ale nie mogę także wykluczyć, że to ja ją uszkodziłem. Poza tym nie mam zastrzeżeń. W tych rowerach padają tanie detale, typu pedały etc. Jak popatrzysz sobie na osprzęt innych marek, nawet wiodących zachodnich, to do swoich rowerów pchają równie tanie detale jak Kross.

 

Wpadka z ramami była, nie da się ukryć. Odsetek głoszeń w latach 2012-2013 był większy niż wcześniej, ale sprawa jakoś przycichła, więc wadliwe ramy najwyraźniej się już "wypękały". Ale takie wpadki zdarzały się wielu firmom, nawet tym, które uważane są teraz za renomowane. O tym szanowne hejterstwo zapomina. Pękają nawet legendy. Jak ktoś chce to znajdzie info, także o przejściach gwarancyjnych ze Spec'em. Ale ja się nie dziwię. Polacy tak mają, że wolą napychać sakiewkę Niemiaszkowi, niż pozwolić by sąsiad zza miedzy zarobił złotówkę.

 

Jedyną wadą jaką można Krossowi zarzucić, to fakt, że podnieśli ceny dość wyraźnie w stosunku do cen sprzed 3 lat. W 2011 można powiedzieć, że nie mieli konkurencji pod względem osprzęt-cena. Teraz już można z powodzeniem znaleźć alternatywę.

[rambolbambol]

Jeśli miałbym brać Zethosa doskrobałbym te 100zł do: http://www.radon-bikes.de/xist4c/web/Scart-7-0_id_25161_.htm Tu już nic nie ma startu.

Tak ... hands down ... Przyznaję, że osprzętowo nie widziałem nic lepszego w tej cenie.

 

Przepraszam, jeśli moimi wcześniejszymi postami uraziłem Kross-fanów. Kochałem swojego Level A3 mocno, zacny rowerek to był. To na co psioczę, to sposób w jaki zostałem potraktowany przez serwis Krossa i moja opinia jest więc subiektywna.

 

Dlaczego Krossa nie polecam: Pracownik jednego z Bydgoskich salonów rowerowch jest akurat moim dobrym kumplem. W 2014 zaprzestali sprzedaży rowerów Kross z dwóch powodów: za dużo roszczeń gwarancyjnych związanych z wadliwie złożonymi komponentami (krzywo wkręcony suport, nierówno naciągnięte szprychy) oraz za dużą ilością odmów napraw ze strony producenta. To psuło im reputację z każdym niezadowolonym klientem, którego musieli odesłać z kwitkiem. Nie będą dokładać do interesu tylko dlatego że monter rowerów w firmie Kross coś spaprał. Obecnie zamiast Krossa sprzedają Lepierre i Romety.

 

Kross to dobry rower pod warunkiem, że po kupieniu go rozłożysz na czynniki pierwsze i ponownie poskręcasz. Kupując rower na tym samym osprzęcie za 1000 zł więcej płacisz za naklejkę i za pewność, że nie musisz roweru składać na nowo. To jest moje subiektywne zdanie jako zadowolonego użytkownika roweru Trek.

[Martin00]

Cieszę się, że pod naporem merytorycznych argumentów sam zaczynasz przyznawać, że Kross nie jest taki zły. Bo jeszcze przed chwilą twierdziłeś, że to dno totalne. Oczywiście Twoja opinia jest subiektywna i ta historia o rzekomym koledze z bydgoskiego salonu rowerowego i jego argumentacji dotyczącej ponadprzeciętnej awaryjności Krossa jest równie wiarygodna, jak Twoja wcześniejsza historia o cudownym rozpatrywaniu postępowania gwarancyjnego przez Unibake'a. Tak jak kolega mklos1 słusznie zauważył, Kross miał mały problem z ramami na przełomie 2012/13 i zostało to strasznie rozdmuchane. Takie problemy zresztą zdarzały się i zdarzają praktycznie każdemu producentowi. Z dwóch polskich marek ostatnio akurat zdecydowanie więcej pęknięć przy dużo mniejszej powszechności jego produktów w sezonie 2013 zdarzyło się Unibakowi i to akurat w modelu, który polecasz założycielowi wątku, czyli w Zethosie. W Krossie pęknięcia zdarzają się w zdecydowanej większości w rowerach MTB, poddawanych dużo większym przeciążeniom niż crossy.

 

Totalnie nie zgadzam się z opinią, że Kross ma wadliwie złożone komponenty. Może to właśnie z salonem Twojego kumpla coś było nie tak? Tak jak pisze kolega mklos1 Kross mocno zdrożał ostatnio i z marki mocno ekonomicznej ewoluuje w stronę średniej półki cenowej. Może w strategii cenowej salonu jako najtańsza marka zastąpił go Romet? Ja też mam kilku znajomych w salonach rowerowych, głównie w Warszawie, a nie w Bydgoszczy, którzy nigdy nie wspominali, żeby Kross miał ponadprzeciętnie dużo (procentowo) roszczeń gwarancyjnych. Z powodzeniem sprzedają Krossa i jakoś reputacja im nie spada, tylko powiększają liczbę klientów, w zdecydowanej większości zadowolonych.

 

I jeszcze jedno. Naprawdę nie rozumiem o jaką manipulację Ci chodzi.  Że na polskiej stronie Krossa nie ma info, że ramy są z Tajwanu a na węgierskiej jest? A co powiesz na to, że przez miesiące na polskiej stronie Scotta niektóre z modeli na 2014 rok miały zawyżone specyfikacje? Na stronie angielskiej te modele miały już prawdziwe dane. W końcu to zmieniono, ale po kilku miesiącach, mimo wielokrotnych interwencji klientów, którzy czuli się oszukani. Przez ten czas rozmaite salony w Polsce kopiowały nieprawdziwe specyfikacje i do dzisiaj jest pod tym względem wielki burdel. Taki Sportster 30 występuje w czterech czy pięciu wersjach. To się nazywa manipulacja przez duże M.

 

 

[gof]

Zalozyles konto zeby pisac wypracowania w obronie Krossa, ktorego nie jestes nawet wielkim fanem?

[Martin00]

gof

Dokładnie. Wielkim fanem Krossa nie jestem, tylko nie wytrzymałem, jak po raz kolejny zobaczyłem tutaj jak ktoś wypisuje głupoty o ramach z Azji, częstych pęknięciach czy limitach wagowych, które rzekomo tylko Kross ma mieć. Krytykować można, ale merytorycznie i w oparciu o fakty. A koledze który założył wątek polecam dwa rowery do wyboru: Kross Evado 5.0 2013 i Unibike Zethos. Oba w zbliżonych cenach, może się przejechać i wybrać, który mu bardziej odpowiada. Nic lepszego nie znajdzie.

[Dessiner]

Zainteresował mnie ten kellys, jest on lepszy od krossa evado 5.0 2013 lub od Author'a Mission ? 

Jeszcze jedna sprawa, jak patrzeć na przerzutki w rowerach chodzi mi o te nazwy Acera, Alivio, Altus, Deore i jeszcze jakieś tam były, jakie korby są najlepsze ? 48/36/26 ? może mi ktoś w tym pomóc bo zamierzam przejechać się do jakiegoś sklepu rowerowego i pooglądać i już wiedzieć coś o temacie. Czasem w tych rowerowych specjalnie wciskają to co im zostaje żeby się pozbyć.

[Fenthin]

Nie jest. Tyle, że w tych pieniądzach masz już Unibike Zethos, który:

1. ma hamulce pewniejsze od Elixirów z Krossa i na pewno posiada korbę na Octalink, reszta bardzo podobna,

2. jest tańszy i lepszy od Authora Mission.

Nie wspominając o Radonie.

 

Kolejne pytania:

Zacznijmy od najważniejszego. Szukaj modeli wyposażonych w widelec z hydrauliczną blokadą. Wybór ogranicza się do Suntoura lub RST. Wszelkie modele oznaczone jako ML lub wręcz pozbawione dźwigni blokady sobie odpuść. Interesują Cię modele u Suntoura, których oznaczenie zawiera człon LO lub RL, a u RST TnL lub RL.

Każdy producent osprzętu hierarchizuje swoje produkty. Aktualna linia Shimano wygląda tak: Tourney-Altus-Acera-Alivio-Deore-LX/SLX-XT-XTR oraz produkty spoza grup i Zee, Saint, Nexus, Alfine. Przy czym cztery ostatnie możesz sobie odpuścić. Sram ma jeszcze prościej, bo co cyferka to wyżej. Tyle, że ciężko o osprzęt Srama w tej półce cenowej, więc pomińmy.

Teoretycznie wyższa grupa oznacza niższą masę, wyższą precyzję i wytrzymałość. W praktyce różnie z tym bywa. Np. 9-rzędowe manetki Deore pracują lepiej niż SLX. Ba, według niektórych nawet Alivio je przebija. Druga sprawa, nie napalaj się na tylną przerzutkę (częsty trik producentów) kosztem pozostałych części. Co z tego, że z tyłu znajdziesz SLX czy nawet XT, jeśli reszta (a szczególnie manetki) jest na poziomie Acera/Alivio?

Korby z 48T na największej tarczy to standard w rowerach crossowych. Tyle. W tych pieniądzach miło by było, gdyby korba była mocowana na Octalink zamiast kwadratu.

Proponuję szukać modeli z hamulcami Shimano lub, za co pewnie niektórzy mnie zjedzą, Tektro. Po pierwsze, pracują na oleju mineralnym, więc są bezobsługowe (minus - źle znoszą zimową jazdę). Po drugie, alternatywą są Avidy serii Elixir, za którymi ciągnie się łatka nieudanych.

[ugupu]

 

 

Ale niech się wypowiedzą ludzie którzy intensywniej go używają bo ja zewnętrznego przez parę lat nie zużyłem.

 

Race Face X-type Team XC - 900km,

Shimano SM-BB70 - 1200km,

Truvativ Howitzer - ok. 7000km and still counting

FSA pakiet na kwadrat - powyżej 15000km and still counting

[Dessiner]

Dzięki za rozjaśnienie tego wszystkiego

[sznib]

Race Face X-type Team XC - 900km,

Shimano SM-BB70 - 1200km,

Truvativ Howitzer - ok. 7000km and still counting

FSA pakiet na kwadrat - powyżej 15000km and still counting

 

Accent BB-EX1 - 8tys. km, we wrześniu ubiegłego roku wymienione łożyska, still counting

[ugupu]

Ladny wynik. Pogratulować tylko wypada. Planowałeś mufę?

[sznib]

Nie, nie planowałem. Założyłem i zapomniałem . Dobry produkt te suporty Accenta .

[Dessiner]

Co powiecie na Cube ? 
http://www.sportpoint.pl/pl/rowery-trekkingowe-cube/5731-cube-curve-pro-blue-green-2014.html

A może cube nature pro ? używka do dostania za 2,7k tylko wolę go dostać gdzieś lokalnie.

[sp6huk]

Posiadam Krossa Evado 2.0 z 2012 roku, i nie mogę złego słowa na niego powiedzieć. Wszystko działa elegancko, bez najmniejszych problemów, a traktuję go dość ostro, rama nie posiada żadnych pęknięć, w chwili obecnej nakręcone ma 7 tys. km i wymieniłem w nim jedynie napęd i opony.

[Szkielet13]

A ja polecę polską markę Romet

 

http://www.bikko.pl/rower-gorski-romet-jolene-1-2013.html

 

Posiadam aktualnie ten rower i nie marudzę . Ja kupiłem go za 2700 jakieś 4 miesiące temu właśnie ze strony która widnieje wyżej.

 

 

Ps. Kolega kupił równo ze mną Krossa A5 Russia ( w tej samej cenie)  i powiem że Romet chodzi o niebo lepiej.

 

Nie doczytałem do końca chodzi o rower crossowy a więc moja propozycja odpada.

[Dessiner]

może macie jeszczcze jakieś propozycje ?

 

Może jednak ten evado 5.0 z 2013 ? 

http://www.mudserwis.com/kross-evado-5-0-2013

[alagor96]

To i ja dorzucę coś Kross'ie bo przejechałem na hexagonie x5 już z 6000km. Suport: faktycznie, sprzedawca twierdził, że nie do zajechania a po jakiś 2000km spokojnej jazdy nadawał się do wyrzucenia. Rama: ok, chociaż przy mojej masie i jeździe nawet plastikowa by się nie połamała (nie mogę tylko zrozumieć braku drugich otworów na koszyk). Gwarancja: z jednej strony ich partner próbował mi wmówić, że nigdy nie byłem u nich na gwarancji, z drugiej zrobili mi drobną naprawę i wstawili spinkę za darmo chociaż gwarancja tego nie obejmowała. Kiedy natomiast zgłosiłem problem bezpośrednio do Kross'a to zaproponowali, że zrobią przegląd i wyślą kuriera na swój koszt. Ogólnie uważam że firma nie jest idealna ( ktoś jest?), ale starają się i nie są wcale gorsi od zagranicznych gigantów, więc proszę o nie generalizowanie. Mam czasem wrażenie, że Polacy cały czas mają jakiś kompleks niższości i wydaje się im, że jak coś jest z zachodu to zaraz lepsze od własnego.