Skocz do zawartości

[łańcuch] czyszczenie, zabezpieczenie, przechowywanie


slimxx

Rekomendowane odpowiedzi

WItam Szanowne Grono Doświadczonych Bikerów (spoko szmata w łapie wazeline odrazu się wytrze wypadku nie będzie :)

 

Z wracam sie do was z kompleksowym problemem który wynikł w momencie nadejścia nowego łańcucha.

 

Po lekturach i filmikach dzień przed otrzymaniem przesyłki przystąpiłem do czyszczenia napędu - łańcuch (Sram PC 951 - 500 km przebiegu). Benzyna ekstrakcyjna jest. Butelki z szerokim gwintem są.

 

1. Czyszczenie łańcucha

- w pierwszej kolejności szejk w ciepłej wodzie z domieszką płynu pur.

- w drugiej kolejności szejk w benzynie. 2 razy czarna. Za trzecim razem nie zmieniła koloru.

- łańcuch odwiesiłem co by odparował.

- tarcze przetarłem szmatą nasączoną benzyną ....

 

Zmęczony i spełniony położyłem się spać. Rano szok - łańcuch rudy. Po robocie przyszła paczka ze skuwaczem i nowym łancuchem. Nowy skróciłem podle długości starego. I tu się mój plan działania skończył.

Na chwilę obecną nałożyłem na rower stary łańcuch i dałem po kropelce na ogniwka Finish Lina Red - rdza troche odpuściła ale dalej kuje w oczy. Nowy łańcuch czeka skrócony w woreczku strunowym.

 

Moje pytanie nr 1. Jak odrdzewić/zakonserwować/przygotować do przychowywania i jak przechowywać(2-4 tygodni) stary łańcuch

Moje pytanie nr 2. Jak przygotować do użytkowania nowy łańcuch (cały się klei od fabrycznego smaru - myślałem o przetarciu szmatą z benzyną)

 

 

Pytanie bonusowe.

Przy wymianie zauważyłem, że łańcuch mi od spodu obił ramę. Widziałem w trasie kilku cyklistów z osłoną z opony - wydaje mi się świetnym pomysłem - jedynie brak używanych gum :). Jest jakiś substytut, fabryczne rozwiązanie?

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Nie wiem coś Ty tam na wyrabiał i jakim środkiem ale normalny szejk w benzynie nie kończy się tak jak w wodzie. Czyli łańcuch jest "jak nowy". Łańcuch jako taki nie wymaga cudów. Nie raz i nie dwa zwłaszcza w zimie jest na napędzie i nic się nie dzieje.

 

2. Tak się ma kleić.

 

Bonusik. Można kupić specjalne opaski na rzepę, albo coś wykombinować ot choćby z dętki lub czegokolwiek z gumy. Spiąć to zipami i problem z głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@beskid, dzięki za mega szybki feedback.

 

Szejkowałem w plastikowej butelce w benzynie ekstrakcyjnej. Fakt że z dobre 20 minut. Po wyjęciu rudy nie był - tu chyba błąd był, że go odrazu nie potraktowałem olejem tylko dałem schnąć przez noc.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem tylko w tym, że nie nakłada się oleju zaraz po szejkowaniu. Całą procedurę zrobiłeś poprawnie bo łańcuch ma być suchy na wiór przed smarowaniem. naprawdę nie wiem dlaczego zmienił kolor. Może ktoś inny miał podobny przypadek i się wypowie. Dla mnie podejrzanym jest to pierwsze szejkowanie w wodzie z płynem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój stary CN-HG40 czy CN-HG53 też potrafił załapać kolorek po kilku godzinach od szejka, jeśli miał przy tym kontakt z wodą. Ale po takim czasie łańcuch przecież nie rozpada się w rękach, a jedynie pojawia się rdzawy nalot. Jeśli Cię to drażni, weź szmatkę nasączoną olejem i przetrzyj łańcuch. Powinno pomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...