Skocz do zawartości

[Problem-napęd]Dziwna praca łańcucha


ronina

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ,

Zakupiłem singlespeeda Kross Unplugged-nowy ze sklepu.

Zauważyłem że podczas obracania korbą zmieni się w niewielkim stopniu naprężenie łąńcucha.Tak jakby napęd pracował lekko mimośrodowo.Uniemożliwia  to dokładne naciągnięcie łańcucha właśnie przez jego nierówna pracę.

Krótko mówiąc zależnie od położenia kobry zmienia się naciąg łańcucha  o jakieś  6 - 8 mm w zwisie.

Też tak macie w swoich SS?

 

Co robić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, zdaje się, że tarcze korb nie są idealnie okrągłe, a na pewno nie wszystkie są idealnymi kołami. Zmierz średnicę liczoną od dolinki do dolinki w kilku miejscach. W nowej tarczy SLX 40T różnice sięgają 2.5 mm. To już może mieć znaczenie dla napięcia łańcucha...

 

Aaa tu nawet o centrowaniu zębatek jest trochę:

http://sheldonbrown.com/singlespeed.html#tension

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem znany nie lubiany, każdy element może być winny, korpus piasty, zębatki przód, tył, oś suportu, wada korby, parszywy łańcuch, nierówne zużycie zębów (nie w tym przypadku bo nowy)... trzeba zaobserwować częstotliwość wahnięc naprężenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Koledzy za podpowiedzi.

Problemem są zębatki zarówno w korbie  jak i w piaście.

Nie obracają się idealnie -mają bicie promieniowe.

 

Pytanie -- zostawić to w spokoju i jeździć (bo nic się nie dzieje,napęd pracuje czysto i cicho).Jest to dla mnie problem estetyki "technicznej"

 

Czy walczyć z tematem ? Jak ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To walka z wiatrakami, więc ja bym Ci radził zostawić. Sam miałem dokładnie taki sam problem i zacząłem wymieniać wszystko po kolei - oś piasty, całą piastę, koronki na piaście, łańcuch, blaty, korbę, wkład suportu, wreszcie ramę. Pół roweru wymieniłem, a problem jedynie się nieznacznie zmniejszył.

 

Radzę Ci się z tym pogodzić i zaufać, że napęd sam zetrze nieco zęby i dopasuje się do nierówności. Idealnie to jest tylko na papierze, w rzeczywistości dzieją się właśnie takie rzeczy i szkoda czasu i pieniędzy, żeby to eliminować IMO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że w niedoskonałym kształcie blatów. Jak kolega maciejas wyżej napisał, nawet nowe blaty mają różnicę 2,5 mm między "dolinkami", a to już robi zauważalną różnicę. Chcę zajechać obecny blat do końca, mimo że zębów już prawie nie ma i przez założeniem nowego zmierzę go dokładnie na wszelkie sposoby.

Ale tak dokładnie, w 100% to nie znalazłem jednej, jedynej przyczyny. Na wypadkowe odchylenie może wpływać dosłownie wszystko. Fajny artykuł apropos centrowania maciejas wrzucił, jutro sprawdzę czy coś pomaga :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymienilem ostatnio tylna koronke i wklad suportu bo juz czas nadszedl aby tego dokonac, przyzwyczailem sie do roznych naprezen lancucha wiec nie spodziewalem sie tu jakis mega zmian i odziwo mile sie zaskoczylem. W kazdym miejscu naprezenie takie samo bez luzow :-) lancuch tylko wyczyscilem i nasmarowalem bo choc sie juz wyciagnal to i tak ladnie poracuje:-) miesiac czasu bez naciagania i dalej nie ma luzow:-) Nie mam zielonego pojecia jak to sie stalo ale niech tak zostanie hehe, a swojego czasu tez wymienilem prawie wszystko na nowe oprocz tylnej koronki wiec moze u mnie to bylo przyczyna..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...