Skocz do zawartości

[ss, koło, korba] Wymiana koła tylnego w SS


kazag

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

noszę się ze zmianą koła tylnego w moim SS. Obecnie jest to rower zbudowany na bazie jakiegoś starego francuskiego szosowego roweru, ale tylne widełki mają rozpiętość 12.5cm (wewnętrzną), więc zdaje się że nieco szersze niż normalnie? Jest tam wolnobieg 6-o rzędowy, łańcuch poprowadzony od trzeciej zębatki do drugiej (z trzech tarcz) w korbie i ma mniej więcej prostą linię (mniej więcej - nie spada bo mocno napięty, ale widać, że jest kilka mm różnicy), a to tylko dlatego, że jest delikatnie przecentrowane koło (przesuniętę do lewej w stosunku do środka osi).

Przód niedawno wymieniałem i mam tam jakiegoś joytecha (wiem, wiem...) ze stożkiem i 36 szprychami. Szerokość wew. 19mm i zewn 24 mm obręczy, pasuje w sam raz na oponki jakie mam i nie chciałbym ich zmieniać, ani wymieniać przodu. Tył więc musi być również stożkowy i srebrny, 36 szprych i ta sama szerokość (ew.  taka, żeby opony pasowały)

 

Myślałem, że łatwiej będzie mi ustawić linię łańcucha, jeśli kupię koło z piastą na kasetę, założe dystanse i odpowiednią zębatkę na koniec (linia powinna być lepsza, przód dalej będzie na środkowej tarczy, 46z bodajże, ale zębatka z tyłu będzie bliżej haków). Są takie nowe koła po 90-120 zł na allegro, równie uznanej marki co joytech, pal to licho.

 

Pytanie tylko, czy nie wpakuje się w jakieś bagno? Po 1. ciężko znaleźć info o szerokości takiej piasty na aukcjach, czy wejdzie między widełki (ale o to mogę dopytać pewnie sprzedawcę)?

 

Po 2. czy jak założę na kasetę zębatkę o odpowiedniej ilości zębów, bo łańcuch będzie pasował ten, który mam obecnie (czy jest szerszy/węższy/inny?)? Wolałbym nie zmieniać łańcucha i korby, jeśli nie muszę, bo to mi podwoi koszty przynajmniej, o ile w ogóle uda się ściągnąć korbę.

 

Zaplatanie samemu nie wchodzi w grę, żeby przecentrować i tak będę musiał się udać do serwisu pewnie.

 

Z góry dzięki za wszelkie info.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak pytaj sprzedawcę o długość, odnośnie drugiego punktu-szerokość łańcucha ma wpływ na odległość pomiędzy kolejnymi koronkami kasety[żeby się nie kleszczył], a ty przecież zostawisz tylko 1 koronkę, więc możesz mieć łańcuch od "singla";

 

po co z przodu masz 3 blaty? nie da się usunąć tych zbędnych?

 

coś dla Ciebie:):

http://blogrowerowy.pl/wpis/powrot-do-korzeni-singlespeed/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, to z łańcuchem nie powinno być problemu, chociaż mozliwe, że poszukam starej przerzutki jako napinacza, ewentualnie kupię napinacz.

O szerokość dopytam.

Korby nie chcę ruszać, nie jestem nawet przekonany, czy da się odkręcać blat tam.

Dam znać jak poszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...