Skocz do zawartości

Krakow mtb


niki50

Rekomendowane odpowiedzi

szukam chętnych do wspólnych wypraw w dolinki i okolice Krakowa.

rowerek mtb,poziom lajtowy ale szybszy od krakowskich dorozek.

Kask i poczucie humorku wumagane..

jazda w weekendy,czasami w tygodniu po 17-ej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Ja bardzo chętnie się dołączę. Ale zaznaczam że rozkręcam się dopiero po długiej przerwie, więc temp raczej mizerne, zwłaszcza na podjazdach. Gdzie konkretnie jeździcie? Ja szukam jak najwięcej leśnych ścieżek, żeby uciekać od asfaltu. Dzisiaj byłem w lesie na pasterniku. Sciemniało się dlatego przejchałem tylko jedną ścieżką, ale z tego co widziałem jest tam trochę rozjazdów, można by napwno coś pokręcić więcej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Jacek

w sobote planujemy albo Dolinki i do Ojcowa,albo kierunek Zamek w Tenczynku,zależy jak mocny będzie upal.

wyjazd o 10.30 z cichego Kącika.

jak jesteś zainteresowny podam nr.tel do lepszegp kontaktu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano dziś, 13:33
I jak wyszedł dzisiejszy wypad?

 

właśnie leczę rany ;) dopiero co wróciłem. U mnie jedno OTB z głupoty, u reszty... opowiedzą sami.

Super, polecam towarzystwo na luźną sobotę beż żadnej napinki. Ja coś takiego uwielbiam po ryciu beretu w robocie. Genialne odstresowanie. I zobaczyliśmy kawał Małopolski, którego nie znałem, wyszło mi trochę ponad 98km ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie leczę rany ;) dopiero co wróciłem. U mnie jedno OTB z głupoty, u reszty... opowiedzą sami.

Super, polecam towarzystwo na luźną sobotę beż żadnej napinki. Ja coś takiego uwielbiam po ryciu beretu w robocie. Genialne odstresowanie. I zobaczyliśmy kawał Małopolski, którego nie znałem, wyszło mi trochę ponad 98km ;)

 

Dzięki Jacek za super trasę i miłe towarzystwo. U mnie z ran: siniak wiekości jabłka na lewej nodze, wydrapana korba na prawej, ale wygląda tak ładnie, że chyba za każdym razem będę to robić ;) Mi wyszło około 94km i faktycznie byłam dzisiaj w miejscach których dzisiaj nie spodziewałam się odwiedzić ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To było tak:

Jako że wszyscy chcieli jechać zobaczyć zamek w Tenczynku to nie było wyjścia tam pojechaliśmy. Potem ja (przyznaję się bez bicia) stwierdziłem że skoro nikt (wszyscy tak stwierdzili) nie chce wracać tą samą drogą to wrócimy "dolinkami". Tak też zrobiliśmy ale, że się pogubiliśmy to ominęliśmy Będkowską. Za to stwierdziłem, że muszę im pokazać dolinę Sąspowską w okolicy Ojcowa. Tamtędy trafiliśmy do Ojcowa, potem do domu.

Nawierzchnia? 33/33/33% asfalt/szutry i  kamienie/błoto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tak szczegłowych relacjach dodam że dopiero dzisiaj rower domyłem z błota,,pokrecilem dzisiaj szybie 35km po szutrze ale błotko nie chciało odpaść....Monika..Ty sobie zób tatuaż na nodze koło odciśniętych zębow korby...moje dwie gleby bez efektów wizualnych na ciele ,,chociaż po ostatniej do dziś mam smak zboża w ustach...dzięki za fajną jazdę i wspomaganie{mam na myśli drożdżówke Jacka]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wybiera sie ktos gdzies jutro? 30-40km?

 

gdyby ktoś był zainteresowany to planuję jutro czerwonym do ojcowa, następnie na południowy zachód niebieskim do rudawy i dalej czarnym i czerwonym rowerowym do krakowa. Rano odczytam jeszcze PW, więc jak ktoś jest chętny to niech zostawi swój numer na privie. Planuję wyjechać przed 9.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...