Skocz do zawartości

[~1000zł] Pierwszy porządny rower


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Mam do wydania około 1000zł na rower. Rower służyłby głównie do przejażdżek weekendowych czasem do dojazdu do szkoły (około 20km), w wakacje do przebycia jakiś dłuższych dystansów. Teren po którym jeżdziłbym jest lekki czasem zdarzy sie jakaś górka. Jest to głównie asfal ale raczej w opłakanym stanie. Zastanawiam się czy lepiej kupić rower crossowy czy kolarzówke. Mam 190 cm wzrosu i około 80 kg. Zastanawiałem się nad tym rowerem:

http://allegro.pl/mocny-cross-lazaro-integral-v2-acera-suntour-alu-m-i4148699608.html

Jednak nie jestem pewien czy się nadaje. Proszę o pomoc w doborze roweru i z góry za nią dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć

 

ja również szukam czegoś w takich granicach cenowych i nic lepszego nie znalazłem .

Obserwuję te rowery i czekam na V3 , będzie pewnie w okolicach 1200zl ale nie wiem czy to aż tak kolosalna różnica w V2 i V3 żeby dokładać 200 zl , chyba że jest odwrotnie i opłaca się dołożyć 200 zł i mieć już coś konkretnego. Niech się wypowie ktoś kto się zna lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie się wypowiem.

 

Mianowicie mam u siebie osprzęt dość podobny do tego z V2 i lubił ostatnio rzęzić, skrzeczeć, etc. - szczotka do zębów umoczona w benzynie i czyszczenie tym łańcucha nie pomogło. 

Pomógł za to skupiony strumień WD40 nakładany na łańcuch przy trzech obrotach korbą. Obeschło, zalałem FL 1-step i napęd chodził mi dzisiaj idealnie, cicho, nie marudził nawet podczas przejściowej, ale porządnej ulewy (za to klocki od V-ek Tektro lubią sobie powyć w takich warunkach, trudno...).

 

Więc trzeba pamiętać, żeby o napęd dbać, to wtedy będzie bezproblemowo działać, nawet niższe klasy (u mnie z tyłu Acera, z przodu Tourney, reszta różnych producentów na poziomie Altus/Acera).

 

Do rekreacji, jazdy co kilka dni po kilkadziesiąt kilometrów uważam, że Acera/Altus są idealne, nie trzeba nic lepszego. Chyba, że ktoś bardzo chce, jeździ częściej, w terenie. ;)

 

Na waszym miejscu wziąłbym V2 a za pozostały szmal odzież i wyposażenie na dobry start - u-lock, smar, właśnie wspomniany WD40 (do smarowania niet, do czyszczenia łańcucha szybko i dość porządnie gorąco polecam), jakiś tańszy komplet odzieży rowerowej właśnie - dzisiaj się wyposażyłem w szorty z kolarkami i dość dobrą koszulkę w Martes Sport za 90 zł i jakościowo jak za tą cenę są po prostu dobre. Jeśli chodzi o ceny to zawsze się trzeba liczyć z wydatkami na start : właśnie odzież ~100 zł, u-lock zależy od klasy 100-200 zł wystarczy (OnGuard Pitbull tanio i dobrze, Kryptonite Evolution series 4 drożej i świetnie ;)), oświetlenie +- 50 zł, pompka, zapasowa dętka, łyżki do opon, narzędzia, smar etc. to koszt około 100 zł - tak samo jak dość dobry, podstawowy kask. Licząc razem z V2 + przesyłka (1000 zł) to wychodzi już ~1500 zł. 

 

Po prostu trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy roweru używacie codziennie, w różnych warunkach, kręcicie duże przebiegi w sezonie, czy ma to być sport z rekreacją kilka razy w tygodniu, środek komunikacji. Jeśli to pierwsze - warto brać V3. Jak to drugie to nie ma takiej potrzeby. V2 wystarczy. ;)

 

Się znowu rozpisałem niekoniecznie na temat... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz racje , przemyslalem sobie to co napisales i wychodzi mi ze lampki jakies gacie bluzka okulary to podstawa zeby sobie spobodnie pojezdzic i ta roznice mozna wydac na to wlasnie , a ja potrzeboje roweru do pracy w sezonie 20 km w obie strony + wypady kilkadziesiat wekendowo wiec jakis wypas sprzet mi niepotrzebny. 

 

ps: 1200 na v3 + osprzet to bedzie z 1500+ :/

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...