Skocz do zawartości

[Pomorze] (P)TKS ad 2014 - Pomorskie/Trójmiejskie Kłucie Stali


skwarek2

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, jako że mam jeszcze chwilę wolną to zabiorę się za organizowanie zlotu nr 4 miłośników stali i nie tylko, łykania kilometrów, poznawania nowych ludzi i miejsc. 

 

Myśl poprzednich zlotów zobowiązywała do posiadania roweru i zajawy, fajnie jak by był to rower nietuzinkowy, stalowy czy drewniany, lub chociaż CX. Myślę, że otwartość zlotu będę weryfikował wg znajomości. Nie chcemy przecież marud, maratończyków, jadących na wynik, czy lalusiów i narcyzów.

 

Zlot ad 2011 odbył się na trasie Lębork - Gdynia +nightride w składzie: Ivan "Specialized" MTB, Skwarek "Połamałem Cuba, Kone i Krossa", Marka "Nie rozumiem fascynacji stalą" GDA i chyba jednym kolegą, który poszedł w stronę golenia łydki z Gdańska.

 

Zlotu 2012 nie opiszę - ale do grona dołączył Anarchy "Wypełniam Stal Paprykarzem dla uszczelniania", Marek "OCB z tym CroMo" GDA i Morfisha "Sprzedaje telefony - nabywam HiEnd Dragony" i kogoś jeszcze...chłopaki polecieli na Wieżycę.

 

Na zlot ad 2013 stawiło się 4 śmiałków - Marek"Rdzewieje to Cromo...", GDA, Morfish "Mam ogon-sakwę" i kolegę, który został zabrany przez swoją białkę na bieg w połowie wypadu - Panie świeć nad jego duszą, no i autor Skwarek vel "Smok zamula - na co by tu kasę stracić". Wybralim się na Wieżycę - każdy w drodze zmókł do cna i stracił klocki w hamulcach, a autor wpadł w elektrycznego pastucha. 2 dzień był piękny i zakończył się kaszubską 18nastkę...co nie pozwoliło wracać na kołach :D

 

Co do zlotu 2014 wpadłem na pomysł by udać się do Ustki aka mamy jeden szlak czerwony, i masę płaskiego. taka rozgrzewka przed Paprykarzem ad 2014.

Zamysł jest taki, że kwateruje chętnych myślę w cenie 25-30zł u mnie w pensjonacie, rowery w budynku, auto zamknięte na terenie posesji, grill rozgrzany do czerwoności, łazienka, TV, radio w każdym pokoju, lodówka kuchnia na każdym piętrze. W razie deszczu suszarnia i dużyyy pokój gier i zabaw.

1 dzień - myślę, że późny wrzesień (19-21?)- piątek - zjazd gęb zakutych - może night ride, zwiedzanie miasteczka.

2 dzień sobota - trasa Ustka - Rowy czerwonym szlakiem - J Gardno w koło + "góra" Rowokół - powrót przez Rowy do Ustki czerwonym. gwarantuje zajechanie łydek.

Wieczorem konkursy, wrażenia, grill, piwko.

3 dzień - wykwaterowanie - pożegnanie.

 

Transport:

Z 3miasta - SKM do Słupska - autobus SŁ-UST = 25zł

Z Szczecina - Regio/Intercity do Słupska - Ustka autobusem

Z Poznania - pewnie też jest PKP, lub autem prosto jak w mordę strzelił.

Z Byd/Torunia - najlepiej autem przez Chojnice, lub przez 3city PKP

 

Ze Słupska mógł bym Was zabrać VW Busem, ale nie gwarantuje.

 

Koszty:

Transport - sami musicie liczyć.

Nocleg - 50-60 zł

Jedzenie - w trasie 20 zł, a tak to grill

Napitki - wg potrzeb - nie będzie raczej 18nastki w pobliżu.

 

Co myślicie?

 

Na zachętę !

http://way2a.pl/track_details/1368,czerwony-szlak-z-rowow-do-ustki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapowiada się wyśmienicie, obawiam się jednak że mnie Rodzina nie spuści ze smyczy jako iż pierwszy łykend wrześniowy to SSUK a ostatni paździerzowy to Paprykarz...po drodze weselicho(nie moje, spocznij!) i urodziny(moje, ale spocznij!). Może w ramach jakiegoś podejrzanego układu z Kazafazową uda mi się wyrwać ale raczej mało to prawdopodobne. Pocznę zatem urabiać towarzystwo na mą obecność na TKS'ie 15' ;)

 

 

POZDRo-:ver 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki skwarek za zaproszenie.

Wstępnie i nie śmiało deklaruję obecność ;) Z tym, że jeśli ma to być wrzesień, to tylko ten weekend 19-21.

Jeśli byłby jakiś chętny do wspólnej podróży samochodem z trójmiasta to bym wziął swoje Passerati kombi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy osoby nie biorące udziału w poprzednich zjazdach też mają możliwość dołączenia? Trasa Ustka - Rowy, piękna, przebyta wiele razy na piechotę w czasach licealnych (i kilka razy na rowerze też)! Rowokół w ósmej klasie podstawówki, i pierwszy w życiu OTB połączony z czterometrowym lotem i lądowaniem w jeżynach! To były czasy!

 

Co prawda druga połowa września to jak na moje normy bardzo odległy termin i nie potrafię się jeszcze jednoznacznie zadeklarować, ale udział w takim zjeździe chętnie bym widział jako jedna z opcji spędzenia weekendu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy osoby nie biorące udziału w poprzednich zjazdach też mają możliwość dołączenia?

 

Jasne że tak - pytanie kim jesteś i na czym jeździsz :) może ktoś Cię zna, ktoś poleci.

Na dziś mogę napisać, że T(P)KS 2014 jest w fazie 6 miesiąca :) 8 osób chętnych.

Co do edycji 2015 - można by ja przenieść na wiosnę, by Paprykarze zmęczeni po sezonie i z pustymi portfelami mogli dołączyć. I byśmy kończyli sezon i rozpoczynali z werwą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby co na dzień dzisiejszy jestem chętny.

Jeżeli oczywiście formuła imprezy przewiduje udział roweryków ciut innych niż stalowe bestyje.

 

Z "kronikarskiego" obowiązku jako uzupełnienie postu nr1 - składy osobowe spotkań w TriCity i okolicach :

 

Zlot 2011 - IvanMTB , Skwarek , Herodot (urwał się na 2 godzinki z rodzinnej imprezy) , marekgda .

Zlot 2012 - IvanMTB , Anarchy , Morfish , itr , marekgda , specjal quest Grabarz .

Zlot 2013 - Skwarek , Morfish , Wojtek (ten od biegania - niezrzeszony tzn. spoza Forum) , marekgda .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
  • Mod Team
J Gardno w koło + "góra" Rowokół

 

Jechałem tamtędy ostatnio i objechanie jeziora Gardno od strony północnej - morza i Smołdzińskiego Lasu według relacji miejscowych jest niemożliwe ze względu na rozległe bagna. Nie wiem na ile w tym prawdy, ale nie było czasu żeby to sprawdzać i musieliśmy bujać przez Gardnę Wielką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bywa mokrawo, zwłaszcza po dużych opadach, ale i tak spokojnie można objechać rowerem. Jest tam leśna droga, więc miejscowi jakieś głupoty gadali, albo mają stare informację. Chociaż fakt że ten odcinek od strony północnej Gardna jest najmniej przyjemny do jazdy.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

No skoro tak twierdzisz, to OK. :)

Tak tylko napomknąłem, bo my tego nie sprawdzaliśmy - nie było czasu, a też chcieliśmy tamtędy pojechać.
Jechaliśmy przez las Łeba-Żarnowska-Gać-Izbica i w tej ostatniej kilka osób odradziło nam jazdę na Kluki, Łokciowe, Smołdziński Las i "branie" Gardna od góry, właśnie ze względu na bagna. W sklepiku w Izbicy opowiadali nam, że nawet jakiegoś gościa z sakwami wyciągali z tych bagien, bo GPS go tak poprowadził. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się, ale mówisz o bagnach izbickich, na odcinku Izbica - Kluki, przy jez. Łebsko. Ten odcinek jest w zasadzie nieprzejezdny, mi się udało tylko dlatego że jechałem w listopadzie i mrozek ściął już najbardziej mokre miejsca, poza tym pamiętam że w części trasy była drewniana ścieżka nad bagnami, taki pomost po którym można było prowadzić rowery.

Zrobiłem wtedy sobie wycieczkę do okoła Łebska, ze startem z Łeby, przeprawa przez bagna, później przez ruchome wydmy, i na koniec powrót plażą do Łeby już w całkowitych ciemnościach i bez oświetlenia :-) razem wyszło coś koło 70 km.

Trasa przy jez. Gardno to autostrada w porównaniu do bagien izbickich.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Hola hola! Ja wiem że kiła i mogiła(sam miałem rower buchnięty wcześniej w tym roku, życzę i Tobie aby się Twój odnalazł) ale sądzę że wspólnymi siłami coś można zmajstrować! Mam wolne kilka gratów, które z chęcią Tobie użyczę* dopóki sobie nie złożysz maszyny, ja już swoją mam poklejoną i reszta szpeju może się przydać komuś w potrzebie! Oddasz jak się odkujesz albo się dogadamy!

 

Oferuję(z pamięci, gdyż towar w domu a ja na Obczyźnie, ale wszystko do ogarnięcia)

- kierkę 640mm płaską giętą 15*(?)

- klamki pod V-łki/mechaniki

- jakieś chwyty też

- mostek 90mm/10* i zdawa się 75mm/25*

- korbe/suport(Truvativ Firex/GXP)

- sztyca/siodło(SDG I-Beam 27.2 lub 30.9 z offsetem/SDG BelAir)

- singlowy łańcuch

- singlowa zębatka 36T na dziób

- singlowa zębatka 14T lub 16T na rufę

- manetki 3x8 albo stary XT albo 9.0sl gripszity

- kaseta 8-biegowa(ale czy kompletna nie pamiętam)

- pedały platformowe

- amor Suntour XCM 63mm pod 29x1.9max(Kenda Karma 1.9 wlezie)

 

Wygląda na to że trzeba by Ci ramy i kół...może kto jeszcze pomoże? Trzymam kciuki za powrót Smoka i mam nadzieję że kciuki urwie złodziejowi zaraz przy karku!

 

 

POZDRo-:ver

 

 

 

* nie działam jako fundacja charytatywna dla Forumowiczów, tylko dla swojaków więc "reszta" się proszę nie prosić ;) -

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Hola hola!

Pomyślę, jeszcze czasu jest trochę. Choć zastanawiam się nad fullem 26" używką (Giant Trance x4) / 29 HT z Alledrogo, bo 27,5 drogie jak kawior posypany złotem (okuty złomem czytaj XCR/XC30 w rowerze za 3,8k)...stal może kiedyś wróci, bo dziś nie znajdę czegoś klasy Smoka za 3k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej @@skwarek2,

 

na przełomie 2014/2015 (może chwilę wcześniej) będę miał do sprzedania mojego Treka 29er. Częściowo widziałeś go na tym TKS'ie, na którym byłem z Wami na chwilę, a sporo go w międzyczasie ulepszyłem (aktualny stan w garażu) :)

 

Nie będę chciał bardzo dużo, a i sprzęt sprawdzony z dobrej ręki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

będę miał do sprzedania mojego Treka 29er

Dzięki, jednak pozostaje przy stali, nie ciągnie mnie do XC, bardziej do Trial/Ęduro (co za nazwy i papka marketingowa) - po prostu do mocnej jazy rowerem nie na czas :) od tego mam szosę.

 

Co to PKS'u dajcie mi 2 tygodnie max - może będę miał rower i nastawiać się na przyjazd już od dziś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...