Skocz do zawartości

[3000 - 4000 zł] Szukam roweru crossowego, pomóżcie :)


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

to mój pierwszy post na tym forum, więc proszę nie bijcie, jak coś źle zrobiłem :)

 

Biorąc pod uwagę fakt, iż ostatni rower dla siebie kupowałem baaardzo dawno, a może i jeszcze dłużej - potrzebuję pomocy specjalistów, tj. Waszej :)

Totalnie już nie siedzę w firmach, ofertach, ramach etc...

 

Patrząc na moje oczekiwania i miejsca, gdzie będę rowerem śmigał (ścieżki rowerowe, dojazd do pracy, jazda po lesie, ścieżkach nieutwardzonych, lekkie szlaki na wyjazdach - żadnych ekstremów) - raczej cross niż górski (przemawiają do mnie większe koła, mniejsza masa, mniej oporów na oponie). Mam 191 cm i 105 kg, budżet to 3-4 tysiące zł. Znalazłem takie cuda i prośba o weryfikacje sensowności tych propozycji :D

 

http://www.rowerymerida.pl/produkt808/crossway-500-rower-merida.html

 

http://www.kross.pl/pl/2014/cross/evado-7-0

(ten rowerek z 2013 można mieć za 3100...dlaczego taka różnica w cenie? Czy to normalne?)

 

http://www.unibike.pl/xenon.html

 

http://www.kellysbike.com/PL/rowery-2014/cross/phanatic-90#.U0utDVeqbM4

 

http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/rove.0.disc/17705/74050/

 

http://allegro.pl/muesing-twinroad-lite-cross-trekking-wersja-se-i4113022556.html

 

 

Jeśli macie inne propozycje - nie mam żadnego przywiązania do marek - jestem otwarty na wszelkie sugestie. Nie skupiam się również na roczniku - jeśli można wyrwać lepszy rower w niższej cenie, bo z 2013 - jestem za! Ten KROSS zamiast 3999 - 3100 - no jest różnica! Czy tak duże zmiany zachodzą z kolekcji na kolekcję, że takie upusty? Nie chce mi się wierzyć, że z roku na rok dochodzi do rewolucji w technologii rowerowej, niemniej jak już wspomianłem - totalnie nie jestem już w temacie, a jeździć się chce! :)

 

pozdrawiam i będę wdzięczny za wszelką pomoc.

 

 

P.S. zapomniałbym - czasem jeżdżę z 2 letnim synkiem na moim obecnym starociu - chciałbym by rama umożliwiała montaż czegoś takiego:

 

http://www.allegro.centrumrowerowe.pl/FOTELIKI/Hamax/Kiss+kask_czerwony2.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozważałeś taką opcję? :

 

http://www.cube.eu/pl/bikes/tour/cross/cross-pro/

 

Od 2 lat jeźdzę na podobnym modelu CC, i rower spisuje się bardzo dobrze. Geometria ramy jest po środku między sportową a turystyczną. Ja dodatkowo wyjąłem podkładkę z pod kierownicy, żeby mieć trochę bardziej pochyloną pozycję. Przejechałem swoim modelem prawie 8000 km, asfalt, utwardzone drogi leśne, piaszczyste ścieżki. Problem jedynie pojawia się w momencię większego piasku, rower zaczyna tańczyć, ale to kwestia opon, szerokość 1.35 nie jest wybitnie terenowa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak niby mu udowodnią , że coś się zepsuło przez zbytnie obciążenie?Dostanie wezwanie na komisje i będą go warzyć?Nie dajcie sie zwariować. Ludzie jeżdżą na marketowych bublach i jakoś nikt sie o DMC nie martwi.UNIBIKE daje 140kg nie dlatego, ze wydali setki tysiecy złotych na badania wytrzymałosci ramy , tylko dlatego ,że wiedzą jak korzystać z mitu DMC na swoją korzyść.Szkoda gadać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temat rozwiązany - zakupiłem KROSS EVADO 7.0 z 2013 roku po zdecydowanie znacznych obniżkach. UNIBIKE ogólnie problem ma dla mnie z tym, że brak jest ram powyżej 21 cali. Po drugie rowerek kosztuje 3700, a więc znacznie więcej, niż dałem za KROSSA. Dzięki wszystkim za pomoc, jak tylko potestuję to chętnie się podzielę wrażeniami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.kross.pl/pl/2014/cross/evado-7-0

(ten rowerek z 2013 można mieć za 3100...dlaczego taka różnica w cenie? Czy to normalne?)

 

Trochę nie normalne, mnie w sklepie nie chcieli zejść poniżej 3200 ale i tak go biorę bo w tej cenie nic lepszego nie wybiorę, do 4k to bym pewnie kupił Kellisa lub Cuba no ale ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwszych parudziesięciu kilometrach (wiem, jeszcze bardzo mało) - mogę napisać o KROSS EVADO 7.0 tak:

 

- rowerek bardzo wygodny, komfortowy

- szybki - 28 cali i szosowa oponka to przy moich jedynych doświadczeniach z MTB - szok. Nabieranie prędkości i utrzymanie jej jest po prostu przyjemne. 40 km/h na płaskiej ścieżce rowerowej z dzieckiem w foteliku? Proszę bardzo

- XT z przodu i z tyłu to malina - bieg wchodzą szybko, płynnie w tym również pod obciążeniem

- hamulce...tutaj jedyne zdziwienie raczej na minus. Wcześniej miałem stare hydrauliki MAGURY, które stawiały rower w miejscu...te tarczowe Shimano są ok, ale hamują znacznie spokojniej

- rama dla mnie XL zdecydowanie - rower leży jak należy ;), do tego ładnie malowana - brak uwag

- sztyca amortyzowana jest na początku śmieszna (pierwszy raz taką mam), ale szybko doceniłem :)

- siodło całkiej wygodne, choć to kwestia indywidualna

- amorek Santour - fajnie sobie radzi, dobrze wybiera, nie jest za miękki

 

reasumując - póki co mam wrażenie bardzo dobrze wydanych pieniędzy. Biorąc pod uwagę obniżkę z 2013, dodatkowe negocjacje i akcesoria, które dostałem - jest super :)

 

Co do ceny - nie napiszę, jaką cenę finalnie dostałem, by nie tworzyć tutaj pewnych standardów - niech każdy sam próbuje :)

Polecić mogę z pewnością sklep, w którym kupiłem:

 

http://www.mudserwis.com/

 

dobry, miły kontakt; wpłata na koto; szybka wysyłka; dobre spakowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do hampli to dziwi mnie ten zawód- majądobra modulację jedynie do serwo wave trzeba przywyknać ;)
Warto odrobine je wyregulować w tym skok klamki, ale bez problemu stawiaja rower dęba na tarczach 160mm ;)



Co do muderwisu to kupowałem tam coś rokc zy dwa temu i dobra cena i błyskawiczna wysyłka uratowała mnie  wtedy przez 2-3 tygodnaimi czekania na częsci składanego roweru. Kontakt też był dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również jestem po pierwszej jeździe Evado 7 i powiem że puki co to moje V-breki z Meridy są 2x bardziej ostre ale z tego co mi Pan w sklepie mówił to nowe okładziny są zabezpieczone przed utlenianiem jakąś powłoką która musi się zetrzeć i dopiero będzie lepiej hamować - oby to była prawda reszta rzeczy bez zarzutów :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan chyba nawąchał się czegoś -  tej parującej z klocków powłoki :)

 

Hamulce muszą się "dotrzeć" - zarówno tarcze jak i klocki muszą trochę popracować zanim będą łapać jak należy. 

Jeśli zamontowane klocki to tzw klocki metaliczne (nie wiem czy takie są w standardzie w tych hamulcach w Krossie) to docieranie może potrwać jeszcze trochę dłużej.

Standardowo są okładziny żywiczne i te budzą się szybko - jeśli tak się nie stanie to albo któryś z komponentów układu jest brudny (zabrudzony np przy montażu roweru) lub hamuce są zapowietrzone - wtedy w obu przypadkach potrzebna reakcja serwisu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę pojeździłem przez święta i co mnie zmartwiło to to że ten Evado źle podjeżdża pod stromsze górki (przy nachyleniu 5% i więcej) w porównaniu do mojej starej Meridy  Matts 400. Czy to jest normalne czy ze mną jest coś nie tak lub rowerem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tym dmc to chyba lekka przesada , do tej pory przez 5 lat męczyłem kellysa neosa 2007 ważąc ~150kg/193cm , po 3 latach jedyne co w nim zmieniłem to tylne koło bo było już naprawdę dobite , a reszta w absolutnym porządku , jasne 90% jeżdżenia to ścieżki rowerowe trójmiasta , ale i waga znaczna , teraz wziąłem się na poważnie za zbicie słoninki od początku marca i zjechałem do 138kg(jeszcze wiele kg do zbicia), a jutro będzie u mnie mój evado 7.0 i myślę że wytrzyma chyba więcej niż średniej klasy neos przez 5 lat , więc wydaje mi się że  szczuplaki z wagą 105kg mogą spokojnie hulać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...