Skocz do zawartości

[bidon] Specialized Purist czy Camelbak Podium?


dejtrejder

Rekomendowane odpowiedzi

A ja nie rozumiem jak mozna korzystac z bidonow z wysunietymi ustnikami, przeciez nawet jadac po suchym lesie sa ona zakurzone i otwierajac je zebami/majac go w ustach zjadamy caly ten syf... A jadac w blocie to juz w ogole inna sprawa.

 

Ja korzystam ze zwyklego bidonu isostara z klapka, otwiera sie jedna reka w sekunde, "siorbie" zawsze z czystego ustnika, zamykam calosc stukajac bidonem o podbrodek, nawet nie uzywajac palcow. Jesli jakas firma zrobi bidony z tworzywa jakie ma Spec Purist, tylko z klapka, to bedzie dla mnie hit sezonu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie rozumiem jak mozna korzystac z bidonow z wysunietymi ustnikami, przeciez nawet jadac po suchym lesie sa ona zakurzone i otwierajac je zebami/majac go w ustach zjadamy caly ten syf... A jadac w blocie to juz w ogole inna sprawa.

 

Jeżeli ustnik jest zakurzony to nie wyciągasz go ustami/zębami tylko palcami. 

Naciskając na bidon wtryskujesz sobie napój do ust z pewnej odległości, a konstrukcja jest zrobiona tak że płyn nie zanieczyszcza się wylatując z bidonu.

Jeździłem wiele razy w błocie i nie zdarzyło mi się żeby wpadł najmniejszy kawałek do środka ustnika który jest schowany za ramą przed takimi latającymi kawałkami błota.

Może po prostu takiego bidonu nie używałeś i snujesz sobie tylko jakieś wnioski wyssane z palca? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystalem, dokladnie w taki sposob jak opisales (ktory jest moim zdaniem niewygodny), ale po powyzszych postach jednak widac ze spora ludzi wklada go do ust. 

 

Po prostu nie widze zadnego plusa takiego bidonu nad bidonem z klapka ktora oslania calosc ustnika, wiec jestem ciekawy czy ktos jest w stanie owe zalety takego bidonu wypunktowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

jest w stanie owe zalety takego bidonu wypunktowac.

+ miękki materiał z którego jest wykonany

+ szeroki ustnik dający silny i duży strumień

+ duża pojemność

+ szczelna membrana wylotu ustnika

+ wygodny chwyt

+ dobra cena w stosunku do bardzo dobrej jakości 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jeżeli ustnik jest zakurzony to nie wyciągasz go ustami/zębami tylko palcami.

Naciskając na bidon wtryskujesz sobie napój do ust z pewnej odległości, a konstrukcja jest zrobiona tak że płyn nie zanieczyszcza się wylatując z bidonu.

Jeździłem wiele razy w błocie i nie zdarzyło mi się żeby wpadł najmniejszy kawałek do środka ustnika który jest schowany za ramą przed takimi latającymi kawałkami błota.

Może po prostu takiego bidonu nie używałeś i snujesz sobie tylko jakieś wnioski wyssane z palca?

Nie wiem jakie ty masz błoto w okolicy ale ja nie raz mialem zafajdany ustnik błotem.

 

Wysłane z mojego ST26i przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do treningów może klapka jest ok, ale na zawody to camelbak nie ma sobie równych. Nie wiem jak ty, ale ja tylko sięgam po bidon i nie interesuje mnie czy ustnik jest brudny bo nie ma na to czasu ;)

 

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale po co w bidonach typu Purist czy Camelback wyciągać ustnik w czasie jazdy? Przecież -w odróżnieniu od zwykłych bidonów- są skonstruowane właśnie

tak, żeby w czasie jazdy nie było potrzeby tego robić. Naciskam, chlust do paszczy i wkładam z powrotem do koszyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyna przewaga Camelbacka czy Purista nad zwykłymi bidonami jest taka, że mimo wyciągniętego/otwartego ustnika nie wylatuje płyn

i za to się więcej płaci.

Zastanawiam się jaki jest sens przepłacać skoro się tego nie wykorzystuje?

 

Oraz to, że nie śmierdzą i woda smakuje jak woda, nawet jak się nagrzeje. A nie jak plastik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luksus swoje kosztuje :P Mam 2x Purista z Water Gatem i już postanowiłem, że nigdy nie powrócę do "zwykłych" bidonów. Ma nawet wymienne o-ringi uszczelniające (w ustniku są 2). W razie gdyby te stare stwardniały i nie spełniały swojego zadania, zawsze można je wymienić. No i mają świetny przepływ wody, cyk-cyk i człowiek napity :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oraz to, że nie śmierdzą i woda smakuje jak woda, nawet jak się nagrzeje. A nie jak plastik.

 

Bez przesady -sam używam i Purista I Camelbaka z względu na "zamknięcie", ale są bidony ze zwykłymi ustnikami, które również

"nie śmierdzą i woda smakuje jak woda, nawet jak się nagrzeje. A nie jak plastik".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Mój pierwszy bidon to był Elite Corsa MTB, po jakimś czasie ułamała się osłonka ustnika i został z niego zwykły Elite Corsa ;)

 

Niedawno kupiłem Camelbak Podium 2014 - ustnik świetny, ale po całodziennej jeździe z isostarem w środku złapał kolor i zapach (tak samo zresztą jak Corsa). Spróbuję go wrzucić do zmywarki - producent zapewnia, że można ;)

 

Corsę zgubiłem, więc potrzebuję czegoś nowego. Planuję kupić Specialized Purist, ale nigdzie nie mogę znaleźć. Podpowiecie, gdzie go dostać? Kraków, Warszawa lub on-line.

 

Przy okazji, jeden koszyk Elite Race mam do wymiany. Kupić to samo czy np. Zefal Spring?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A sprawdzałeś w Spec. Concept Store na Zakopiańskiej? Jeśli gdzieś to pewnie tam. Nie wiem jeszcze jak Podium, ale mam twarde bidony Eddy camela - i one bezproblemowo się myją. W sumie niektóre zmywarki mają program "wyparzanie" czyli chyba 75 stopni - dla słoików czy butelek dla dzieci - no ale tego bidon może nie wytrzymać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Niedawno kupiłem Camelbak Podium 2014 - ustnik świetny, ale po całodziennej jeździe z isostarem w środku złapał kolor i zapach (tak samo zresztą jak Corsa). Spróbuję go wrzucić do zmywarki - producent zapewnia, że można ;)

 i

. Kupić to samo czy np. Zefal Spring?

 

Przypuszczam, że już nic na to nie poradzisz: zrobiło mi się to samo po vitargo i nie udało mi  się zapachu i koloru usunąć.

Gość z polskiego przedstawicielstwa Camelbeka sugerował użycie tabletki do odkażania bukłaków, ale tego już nie próbowałem.

 

Koszyka Elite nie miałem, natomiast Zefale Spring mam założone w trzech rowerach i bardzo sobie chwalę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.szumgum.com/bidon-rowerowy-contigo-devon-750-ml.html

Ten bidon wygląda całkiem przyzwoicie, błoto nie zawala ustnika, w razie czego można zostawić otwarty ustnik bo woda leci tylko pod ciśnieniem czyli po naciśnięciu. Cena jest niezła jak za 750 ml termiczny bidon z dobrym ustnikiem.

Contigo robi dobre produkty.

Mam termos Contigo Aria i jestem z niego bardzo zadowolony - pijam z niego kawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, ktoś napisał że jakiś Contigo mu przeciekał i wszyscy ten bidon zignorowali.

Ostatnie posty były o łapaniu syfu przez ustniki więc ponowiłem temat Contigo, który na papierze wygląda rewelacyjnie. A że mam produkt tej firmy, z którego jestem bardzo zadowolony, postanowiłem się tą informacją podzielić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...