Skocz do zawartości

[Galeria] Pokaż Twojego XXera ... gdziekolwiek byle wewnątrz


Rekomendowane odpowiedzi

@Puklus: widzę że nie tylko mnie zaniepokoiło ustawienie pieca na czubku cienkiej rury, dobrze że podparłeś deską :thumbsup: Obiekt owinięty czarnym polipropylenem również mnie niepokoi, ale nie w takim stopniu jak stabilność pieca.

@Rambolbambol: Bynajmniej nie zapomniałem o konkursie; kiedy będzie święcenie pojazdów? :devil:

@ugupu:

Wiedziałem, że warto było wykorzystać resztę cukinii światłoczułej na dwa ujęcia... Nie jest to dokładnie to, co bym widział na podium, ale jak już się naświetliło...

58403465451980399763.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

przyjdzie kościelny i urządzimy taki burdel, że będziemy oboje musieli jechać karetką!

 

Pamiętaj koniecznie, żeby i wtedy robić zdjęcia. Będzie to pierwszy w historii tego cudownego wątku, ba, w historii cyklizmu jako takiego przypadek, kiedy będziemy mogli obejrzeć zdjęcia roweru we wnętrzu kościelnego i w dodatku w karetce.


 

 

Nie jest to dokładnie to, co bym widział na podium, ale jak już się naświetliło...

 

Jak na razie masz pirsze miejsce. Harmonia linii prostych bezwzględnie złamana plastyką i wielowymiarowością folii, bezdyskusyjnie bezwzględna w formie kątowość kątów zbezczeszczona miękkimi liniami kompresora, domniemanie lustra prawdomównego w lewej części kadru a wszystko to spięte jak drogocenną broszą przez tą okrągłą strukturę w centrum kadru!

Perfetto!!!

Bravo, bravissimo!!!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast mam zdjęcie z jeszcze nieco innej kategorii, której jeszcze w tym wątku w takiej formie nie było. Kadr jest prosty i bezpośredni, obejmując całość otoczenia. Fotografia jest tak ostra, że harata gałki oczne odbiorcy niczym połknięta żyletka żołądek skazańca. Oświetlenie tak mocne, że nic nie pozostaje ukryte w cieniu domysłów. Pełen przekaz, pełna treść, zero miejsca na własną interpretację. Nie jest to jednak ukazująca najbardziej perwersyjne walory słit focia sprzętu, którą można wstawić na znany serwis ze słowem 'morda' w nazwie. Nie jest to wnętrze zabytkowej katedry, jakie można podziwiać w przewodniku 'Rowerem przez kraje byłego bloku wschodniego'.  Otóż nie, proszę Państwa, ta fotografia to niemy świadek krzykiem przedstawiający rzeczywistą okropność sytuacji. Proszę państwa, oto fotografia dokumentalna:

 

214d1y0.jpg

 

Gdyby fotografia dokumentalna mogła posiadać tytuł, ta by nosiła "Obraz jędzy (jej) i rozpaczy (mej)". Jest to jedna z fotografii wchodzących w skład reportażu przedstawiającego losy rowerów, kolejek elektrycznych, sklejanych modeli i narzędzi do naprawy samochodów, które na pewnym etapie życia właściciela nagle i nie z jego woli zaczęły przeszkadzać, zabrakło dla nich miejsca w sypialni, lub, o zgrozo, bez wiedzy właściciela i wbrew jego religii, okazały się zbędne (sic!). Jeszcze wczoraj były czymś hołubionym przez jednych, a dziś stały się obiektem skutecznych ataków innych dążących do ich usunięcia z życia - niczym afrykański dyktator, wielbiony przez miliony, 'odsuwany na bok' przez niosących demokrację braci zza Wielkiej Wody.

 

Fotografia możliwa do obejrzenia także na najbliższej wystawie World Press Photo w kategorii '(Nie)ludzkie upadki'.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hobson powinieneś dać oznaczenie dla ludzi o mocnych nerwach inaczej możesz zostać podany o obrazę uczuć niekoniecznie religijnych i spowodowany tym dożywotni uraz w obawie o własne maleństwa obserwatorów. Po prostu jestem wstrząśnięty i pewnie zarwę przez to parę nocy. NIE PRZEMOCY.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hobson, przyjmij moje szczerze kondolencje. Historia Twoja jest nad wyraz smutna, a przypieczętowana zdjęciem po prostu wyciska łzy.

Jak tak można?! W takiej klicie trzymać atrybuty męskości to jak nosić 3 rozmiary za małe stringi, w dodatku wełniane i wyprane w 90°C. Osobiście nie wiem czy byłbym w stanie podnieść się po takiej decyzji Komitetu Akceptacyjnego. Sam czuję się nieswojo gdy zasypiam a mój rower jest dalej niż 5 metrów ode mnie.

Trudno mi nawet zastanowić się nad artyzmem zdjęcia, bo sama jego powierzchowność boli. Ten Kands z tyłu taki wykręcony... Te klatki dla zwierząt... Wolność zdaje się być odległą mrzonką w perspektywie tej fotografii. Muszę obejrzeć kilka zdjęć kotów z podpisami przed snem, inaczej nie zasnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hobson, obyś był fałszywym prorokiem.

Ten tragizm, straszliwe cierpienie, niewola i bul bez żadnej nadzieji... Zgroza, zgrozissima!

 

Dotyka do żywego, mrozi krew w piersiach, zapiera z nóg, ścina dech w żyłach... nie śmieszy, lecz tumani, przestrasza... ogromna siła oddziaływania nikogo nie pozostawia obojętnym.

Moje życie nigdy już nie będzie takie samo, jak przed obejrzeniem tego zdjęcia.  :confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę niestety dopisać się do tematu. Rower kolegi zastany w piwnicy... rower nie dotyka nawet podłogi. BTW gdyby graty zamienić na krzaki, to mielibyśmy zdjęcie jakich masa w podobnym temacie tutaj. Chyba takie ułożenie roweru jest dlań naturalne... Nie pojmę tego chyba nigdy:)  

 

20141025_124019_Android.jpg

Edytowane przez rmn1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@fotografia kolegi rmn1.

 

Mamy tutaj do czynienia z hodowlą. Właściciel czarnego XC dobrze wie co robi, kładąc pojazd tak, a nie inaczej. W tenże sposób przyzwyczaja swój rower do długich zjazdów. Trzymając tak rower wystarczająco długo zmniejszy jego kąt główki i wydłuży bazę kół. Ani się obejrzy a hardtail wyewoluuje w czterozawias! Na ścianie zaś suszą się dwa koła. Niczym dwa plasterki cukinii, z każdym dniem wysychają coraz bardziej, zmniejszając swoją masę. Właściciel sprytnie umieścił je pod sufitem, gdzie powietrze jest najcieplejsze i najsuchsze. Dalej, aloes spokojnie wzrasta czekając na zbiory. Nie od dziś wiadomo, jak dobrze olejek z aloesu robi na rozdwojone końcówki linek i wysuszone łańcuchy. Skrzynia egzotycznych cebulek oraz bujne listowie po prawej sugerują bardziej złożone eksperymenty hodowlane. Czyżby powstawał nowy produkt z branży chemii rowerowej? Lawendowy smar do siodełek? Loctite o smaku cebulowym? Jestem niezmiernie ciekaw. Widać już cały karton jakiegoś specyfiku w słoikach... Jest coś nawet w bańkach i wiadrach! Mam nadzieję że produkty tych wszystkich reakcji nie zawierają więcej niż 40% C2H5OH.

Odnośnie eksperymentów botaniczno-rowerowych, sprawdzam aktualnie patent organicznej sztycy zintegrowanej z siodłem, w stylu softride. Surowiec na ten cel oczywiście jedyny słuszny.

 

 

17287644379096713594.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako świeżo upieczony posiadacz skórzanego siodła marki Kross (rebrand Gyes GS-06) muszę przyznac, że nie ma nic tak przyjemnego, jak kawał materiału organicznego pod tyłkiem. Ładnie naciągnięta skórka, mięciutka i dobrze zakonserwowana, bez żadnej sierści i wydepilowana ... to jest to.

Od pierwszej chwili czuć przyjemną frykcję nieosiągalną dla ekoskór, silikonów, lateksów, i innych materiałów sztycznych.

Tęgi kawał organicznej masy pod tyłkiem zapewnia zupełnie nowe doznania dla pedałujących. Niektórzy lubią grubsze, inni wąskie i długie o sportowym profilu. Należy jednak o swój skarb dbać w należyty sposób. Smarować wonnymi olejkami w celu zachowania sprężystości i chronić przed oczami zazdrosnych, poprzez nakrywanie czymkolwiek w miejscach publicznych. Nie chcemy przecież, aby na naszym skarbie siadywała inna d00pa niż nasza własna.

 

Także, djzatorze, jak ty to robisz z cukinią? Z martwą krową ('a la Brooks), to ja rozumiem, ale cukinią.

Bydgoski Komitet Smakoszy i Degustatorów Cukinii przy Centrum Regeneracji Tuszy do Drukarek już wystosował pismo o możliwym popełnieniu przestępstwa naruszenia norm obyczajowych względem roślin okrytonasiennych. Masz coś na swoją obonę?

Edytowane przez rambolbambol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wegetariańska sztyca zintegrowana z siodłem nie została użyta w sposób określony paragrafem 5 ustęp 1 Kodeksu Norm Etycznych i Obyczajowych Względem Roślin Okrytonasiennych. Zdjęcie miało charakter jedynie poglądowy. Honor warzywa nie został splamiony, ponieważ moim celem było jedynie przeprowadzenie eksperymentu dotyczącego kompatybilności cukinii z ramą rowerową przystosowaną do sztyc fi 30,9. Zeznania domniemanej ofiary można spisać tylko do jutra do godziny 14:00, ponieważ po tym terminie ofiara zostanie ze wszystkimi honorami skonsumowana.

Co do samego eksperymentu, stwierdzono dobrą kompatybilność pod względem średnicy, ale sposób trwałego zamocowania cukinii wymaga dalszych badań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paragraf 6 ustęp 2 Kodeksu Norm Etycznych i Obyczajowych Względem Roślin Okrytonasiennych wyznacza jasno reguły uboju rytualnego roślin rasy CukiniaTM i podobnych. Pamiętaj towarzyszu djzatorze o obowiązkowych klapkach Kubota i wstępnym ombyciu ciała swego w siadłym mleku. Księżyc osiągnie fazę nowiu 22 listopada, więc ubój rytualny w dniu 20 listopada jest dozwolon. Uspokoję więc w piśmie poleconym za potwierdzeniem odbioru naszych przyjaciół z Bydgoskiego Komitetu Smakoszy i Degustatorów Cukinii przy Centrum Regeneracji Tuszy do Drukarek, że wszystko odbedzie się zgodnie z doktryną.

 

Jakież to narzędzie wykorzystasz to honorowego rozczłonkowania Owocu Rośliny Okrytonasiennej? Polecam stalowy blat korby skropiony i namaszczony olejem Rohloff.

Edytowane przez rambolbambol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...