Skocz do zawartości

[WPKiW Chorzów] wspólne rowerowanie, ustawki, treningi, rekordy.


Stujumper

Rekomendowane odpowiedzi

zero szkiel, czyściutkie pobocze, wyszło nam 200.1 km, tylko powrót z Krakowa to mordęga przez pierwsze 20km (pod górę pod dość dużym nachyleniem) ale mimo wszystko polecam trasę 94 :)

 

 

Jak bym miał jechać na Kraków rowerem to nie wybrał bym drogi 94. Nawet samochodem wole odbijać na skałe. A co dopiero rowerem. Chyba, że wasza grupa lubi ryzykować jazdę poboczem 70km bo ma takie hobby. Ogólnie slaby pomysł jak dla mnie. Dodam, że na poboczu są same szkła i śmieci co wyleciały z głównego nurtu.

Na Kraków leciał bym przez Dąbrowę w strone Niegowonic poźniej odbijamy na Błędów i przez Klucze do Olkusza, w Olkuszu kawałek asfaltem przez miasto i odbijamy na Kosmołow.

Następnie Skała i Kraków.

Jeździłem tak do Krakowa już.

W sumie wybrał bym się na Skałe, już dawno o tym myślałem, bo rowerm nie byłem tam z 15 lat.

 

5:20?

Obawiam się ze my o tej porzez dopiero kładziemy się spać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...