Skocz do zawartości

Gryfice i okolice wspólne pedałowanie


Iw83

Rekomendowane odpowiedzi

Z Gryfic nie jestem ale według mnie powinnaś napisać jakie dystanse preferujesz, na jakim rowerze jeździsz i po drogach publicznych (asfaltowych) czy głównie po lesie.

Być może szybciej się ktoś zgłosi :) :)

Mnie generalnie rajcuje każdy rodzaj jazdy na rowerze :) rower rzekomo posiadam trekkingowy ale ja mu nie wierzę :) jazda po lasach to jest to co lubie najbardziej aczkolwiek nie samej. Chyba chętnych z moich okolic tutaj nie znajdę :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że taki klub istnieje- to zgrana grupa zawodowców. Nie moje klimaty. Międzyzdroje to nie koniec świata :) Mój instruktor od prawa jazdy stamtąd przyjeżdżał aby zrobic ze mnie kierowcę (udalo mu się! ) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:))) dzieki, to już kawałek czasu temu było. A wracajac do sprawy, to nie jest tak, że wcale nie mam towarzystwa, owszem jest ale nie zawsze.

poza tym mam teraz urlop wiec korzystam ile sie da aby aktywnie go spędzić :) Myslałam o tej trasie rowerowej wzdłuż wybrzeża z finałem w Mrzeżynie- jechałes nia kiedys?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przetrzesz szlaki daj znać jak było :) Jeśli uda mi sie kogoś namowić to z chęcia się przejadę tylko trzeba rowery jakoś na to wybrzeże dostarczyć. Nie chcę jechać główną trasą z Gryfic na samo wybrzeże bo jest cholernie niebezpiecznie, kierowcy pedzą jak wariaci i strasznie sie wpieniaja na rowerzystów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Latem jeżdzę często Kołobrzeg-Gryfino przez Gryfice,jak pasuje średnia 30km/h to zapraszam na koło,zawsze weselej.Jak nie będzie lało jak dzisiaj,jutro na 90% jadę.W sobotę jest maraton mtb dookoła jeziora Miedwie,Stargard blisko gryfic,na pewno jadą ludzie z Gryfic,będzie grubo ponad 1000 uczestników,okazja do poznania towarzystwa wyśmienita.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Latem jeżdzę często Kołobrzeg-Gryfino przez Gryfice,jak pasuje średnia 30km/h to zapraszam na koło,zawsze weselej.Jak nie będzie lało jak dzisiaj,jutro na 90% jadę.W sobotę jest maraton mtb dookoła jeziora Miedwie,Stargard blisko gryfic,na pewno jadą ludzie z Gryfic,będzie grubo ponad 1000 uczestników,okazja do poznania towarzystwa wyśmienita.

Hej, zdaje się, ze za "cienkie" ze mnie towarzystwo dla Ciebie. Zawodowiec ze mnie żaden. Aaaaa szkoda, że dopiero teraz dowiedziałam się o maratonie. Weszłam sobie na strone internetową i całość zapowiada się na świetna imprezę. I jeszcze bym się załapała na kategorię do 30 lat :) Czy ta impreza jest organizowana cyklicznie co roku? Posiadasz informacje o innych maratonach w tym sezonie gdzie jeszcze są zapisy? Dzięki za odp. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super :)

 

Polecam, startujących ponad 1200 osób w różnych kategoriach wiekowych. Organizacja na naprawdę wysokim poziomie, pogoda dopisała, wspaniałe nagrody i uczestnicy. :) :)

ekstra, że takie pozytywne wrażenia. Jak czytałam info na stronie internetowej to już wtedy pomyslałam sobie, że brzmi bardzo zachęcająco. Jeśli w przyszłym roku nie bedę na kolonii z dziecięciami lub szalona młodzieżą to na bank pojadę, a co! :) tyle, że już w kategorii po 30-stce echhhhh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naprawdę polecam :)

Z typowym MTB ma to może niewiele wspólnego, bo 70% to asfalt reszta to las i pola z płytami jumbo ale można się zmęczyć i poczuć jak zawodowiec jeden dzień :) :)

Z płytami jumbo miałam ostatnio bliskie spotkanie 3-go stopnia :) tak to jest jak się jeździ po nocy, płyty są obrośniete chaszczami i mocno zniszczone... Z tego co piszesz trasa fajna, za rok mam nadzieję, że i mnie tam nie zabraknie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 1 rok później...

Odświeżam temat, sezon rowerowy już tuż tuż, może ktoś z Gryfic lub okolic jest chętny do "wspólnego pedałowania". Interesuje mnie jazda po ścieżkach leśnych i raczej amatorsko.Planuję jazdy systematycznie z czasem coraz to dłuższe odcinki. Zapraszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli mtb i interesują góry to podaj kontakt na priv.Jeżdzimy 8-10 razy w roku.Najczęściej czwartek-niedziela,najczęściej tam,gdzie najbliżej,czyli Swieradów i okolice albo Harz Niemcy (Ilsenburg,Altenau).

Najczęsiej jadą 2,3,4 osoby,za udział w paliwie możemy zabrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W górach lajt - jak najmniej szutrówek,szukamy ciekawszych singli,trochę wypychu,widoczki,NIE MA jazdy typu maraton.

Na płaskim w sezonie czasem się pociśnie,ale sam fakt,że mamy średnio 4 dychy na karku......nie ma obaw,że ktoś nie wytrzyma.

Zresztą z każdym sezonem coraz mniej nogi,a więcej brzucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIE MA jazdy typu maraton

 

Ale można zrobić trip w górach 80km i rano mieć problemy ze wstaniem z łóżka.

W Ilsenburgu jest szutrówka/asfalt/płyty - ok 900m przewyższenia na mniej niż 10km,mozesz sobie polatać przed śniadaniem ze dwa razy jak mało.

 

Edit: przypomniałem sobie o jeszcze jednej miejscówce,którą każdy z okolicy powinien odwiedzić - to trasa dookoła wyspy Uznam - jeżdziliśmy różne warianty,od 100 do 150km,trasa jest rewelacyjna,w tym roku pewnie powtórzymy ze dwa razy.Dam znać parę dni przed,warto się zabrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...