Skocz do zawartości

[kręgosłup] Ćwiczenia na grzbiet, a ból kręgosłupa


michal127

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, wiem, że było mnóstwo tematów o bólach kręgosłupa, ale to jedno mnie zastanawia. Czy ćwiczenia na grzbiet mogą coś pomóc na ból dolnych partii kręgosłupa? Zaczynam właśnie robić serie po 100 grzbietów dziennie w nadziei, że to coś pomoże, bo nie raz ból w czasie jazdy dopada mnie tak ogromny, że muszę się zatrzymać i wyprostować plecy, bo nie idzie ujechać. Jeżdżę na mtbku z dość sportową pozycją, bo właściwie tylko taka jest dla mnie wygodna do mojego stylu jazdy i póki jadę spokojnie po szosie, nie mam takiego problemu, ale gdy cisnę mocniej na rowerze, dopada mnie tak ogromny ból po jakimś czasie, że nie idzie tego znieść. Macie jakieś inne pomysły co z tym zrobić, pomijając to żeby iść do lekarza, albo zmieniać pozycje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz obrócić mostek (jeśli jest skierowany w ujemną stronę). Szczerze to nawet nie wiem czy grzbiety są dobre bo mogło co coś przeskoczyć np. dysk wysunął się lekko i przy obciążeniu uciska. Dostaniesz pewnie skierowanie na rentgen, a jak pójdziesz na rehabilitacje to Ci powiedzą, że na zdjęciu coś widać ale do końca nie wiadomo co to jest ale i tak dostaniesz ćwiczenia 2 rodzaje zabiegów i powiedzą jeszcze, że trzeba na siebie uważać i nie przesadzać z rowerem ;) Tak po krótce było w moim przypadku. A jak możesz to powiedz ile masz jeszcze lat i czy byłeś u jakiegoś lekarza ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedługo skończę 18 lat, do lekarza jeszcze z tym nie chodziłem, ale prawdopodobnie pójdę jak te ćwiczenia nie pomogą, a zakładam, że tak pewnie będzie. Ale od kiedy pamiętam to już kiedyś mi te bóle doskwierały, nawet jak zaczynałem intensywniej jeździć na starym rowerze z giętą kierownicą i mostkiem 10 stopniowym podniesionym do góry. Teraz mam mostek 6 stopniowy ustawiony na minus i prostą kierownicę i to dalej się powtarza gdy mocniej docisnę gdzieś w lesie (o wyścigach XC już nie wspominając).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie ćwiczenia na grzbiet nic nie dadzą, bo nie ćwiczą tych mięśni co trzeba. Bolą mięśnie głębokie, które stabilizują sylwetkę, a ich się skłonami nie wyćwiczy. Szukaj ćwiczeń pod hasłem core stability. To są dość statyczne ćwiczenia, ale 15 minut dziennie robi cuda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba miałem podobny problem. Byłem u ortopedy prywatnie, zbadał mnie i stwierdził, że mam dużo ćwiczyć na mięśnie pleców i klatki piersiowej. Odkąd to robię nie mam żadnych problemów z bólem pleców. Polecam ten zestaw ćwiczeń 

 mi pomaga. Pamiętać jeszcze trzeba, że takie ćwiczenia to trzeba robić cały czas, bo jak zrobi się przerwę dłuższą niż 3 tygodnie, to ból powraca.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym polecił krioterapie. Sam mam problemy z odcinkiem lędźwiowym/szyjnym ( praca siedząca przed komputerem ;/) i po dwóch partiach zabiegów ( kriokomora + ćwiczenia) ból ustepuje. Corocznie każdy ma prawo do 50 bezpłatnych wejść na komorę. Naprawdę warto bo pomaga. Jeżeli jesteś z Warszawy to podpij na priv to powiem ci gdzie i do kogo się zgłosić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że ćwiczenia na grzbiet nie pomogą przy bólach pleców, ale pewien lekarz polecił mi robić te ćwiczenia np dzień przez ostrzejszą jazdą na rowerze, czy jakimiś sportami ekstremalnymi. Celem jest zakwaszenie mięśni, dzięki czemu mięśnie te lepiej trzymają kręgi, w razie upadku jest mniejsze prawdopodobieństwo wybicia sobie kręgu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cwiczenia ćwiczeniami ale najważniejsze mieć wygodną pozycję. Ja miałem wypadek na paralotni i cały kręgosłup był zwichrowany do tego stopnia, że w samochodzie nie mogłem wysiedzieć dłużej niż 30 minut i to ze specjalną poduszką pod kręgosłup. Wsiadłem na rower, dobrałem odpowiednią pozycję i ...pojechałem w 3 tygodniową wyprawę. Teraz na każdym rowerze mogę jeżdzić do woli aby tylko siodełko było na równo z kierownicą a i wielogodzinne trasy samochodowe nie są dla mnie najmniejszym problemem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odświeżam temacik. Mija dziś tydzień jak zacząłem robić te ćwiczenia i wydaje mi się, że jak na razie efekt już się pojawia. W trasie, w miejscach gdzie normalnie musiałem robić postoje na rozprostowanie pleców, mogę teraz jechać dalej bez problemu. Ból dalej się pojawia, ale wydaje mi się, że znacznie później niż dawniej i przy postoju na rozprostowanie kręgosłupa, ból znacznie szybciej ustępuje i na dłużej. Nie raz musiałem stać przez całą minutę i nie mogłem się wyprostować, teraz to idzie znacznie szybciej. Napiszę może po miesiącu tych ćwiczeń (o ile tyle wytrzymam) jak jest. Jakby coś to ćwiczonka biorę z tej strony http://www.bieganie.pl/?cat=2&id=1457&show=1 Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dobra napiszę coś, żeby nie było, że zostawiłem ten temat. Po zrobieniu pierwszej serii tych ćwiczeń na pierwsze cztery tygodnie, zrobiłem raz te nowe i wymiękłem po pierwszym razie  :icon_cool:  Robię teraz codziennie ćwiczonka po 4 powtórzenia na każdą stronę ciała i muszę przyznać, że efekt jest powalający. Mogę tłuc teraz po 40km bez jakiegokolwiek bólu i mam wrażenie, że cały czas to się poprawia. Dawniej po takich 40km nie mógłbym się wyprostować przez 5 minut, teraz mogę tłuc na rowerze ile wlezie. Tak więc polecam te ćwiczonka, każdemu z podobnym problem bólu pleców, 15 minut dziennie i jest spokój. Temat uznaję za zamknięty  :thanks:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odświeżam temacik. Mija dziś tydzień jak zacząłem robić te ćwiczenia i wydaje mi się, że jak na razie efekt już się pojawia. W trasie, w miejscach gdzie normalnie musiałem robić postoje na rozprostowanie pleców, mogę teraz jechać dalej bez problemu. Ból dalej się pojawia, ale wydaje mi się, że znacznie później niż dawniej i przy postoju na rozprostowanie kręgosłupa, ból znacznie szybciej ustępuje i na dłużej. Nie raz musiałem stać przez całą minutę i nie mogłem się wyprostować, teraz to idzie znacznie szybciej. Napiszę może po miesiącu tych ćwiczeń (o ile tyle wytrzymam) jak jest. Jakby coś to ćwiczonka biorę z tej strony http://www.bieganie.pl/?cat=2&id=1457&show=1 Pozdrawiam.

 

 

Mam podobny problem z plecami. Robisz codziennie te ćwiczenia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...