Skocz do zawartości

[sztyca amortyzowana] - opinie z jazdy na sztycach suntour typu nex i ncx


am400d

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Jaki jest zakres regulacji, tzn. ile można wykręcić śrubę? Chodzi mi ile centymetrów jest dostępnych od maksymalnego wkręcenia gwintu do maksymalnego wykręcenia gwintu? Czy w jakiś sposób jest oznaczone ile można wykręcić śrubę, aby nie wypadła?

 

Jak za dużo wykręcisz, to po prostu z części skoku robi się taki flak - wewnętrzna rura ta co jest amortyzacją zaczyna wpadać do środka i nie odbija pantografu do samej góry, tak że bez obaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam sztycę model tani chyba nex (79zl.) w mojej sztycy odpadła zawleczka na jednym z bolców po przejechaniu kilkudziesięciu km i malo co nie zgubilem tego bolca, poniewaz wysunal sie on z jednego z otworów podczas jazdy. Obecnie przejechalem na niej okolo 1000km, ma lekkie luzy na boki ale minimalne, nie powiekszaja sie. najważniejsze ze w miare dobrze tłumi dziury i nie odczuwam wstrząsów na duzych nierownosciach. W każdym razie jest spora roznica na plus pomiędzy jazda na sztywnej sztycy i na tych pantografach. Nierówności, ktore do tej pory pokonywalem na nogach moge teraz spokojnie przejechać na siodelku. Nie musze tez tak bardzo uważać na jakies niespodzianki, w razie czego uderzenie przejmuje pantografach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

W jaki sposób wyregulować właściwie NCX-a? W instrukcji obsługi podają tylko to, że pierwotne ustawienie jest na wagę od 60 do 100 kg i że można sobie przykręcić jesli jest za miękko (ale nie odkręcać jeśli jest za twardo...). Co to znaczy za miękko? Czy po usiąściu na rowerze pantograf powinien się ugiąć czy nadal pozostawać "wyprostowany"? Jakie Wasze doświadczenia (moja waga to 82 kg).

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest coś takiego jak SAG - po naszemu ugięcie wstępne :)

musisz "wyczuć" swoje ustawienia

 

Czyli samo usiąście na siodle powinno poskutkować ugięciem się urządzenia.

Rozumiem, że niewielkim ugięciem. Tak?

Innymi słowy jak do tego SAGa dojść, czym się kierowac?

Będę wdzięczny za każdą sugestię, bom początkujący w ten klocek. :laugh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

tak, każde wsiadanie na siodło powinno skutkowac pewnym ugięciem wstępnym.
Trudno jest określic jaką twardośc musisz sobie ustawic na odległośc ;) Na pewno nie powinno ono wynosic więcej niż 1/3 skoku. W trakcie jazdy musisz sam ustalic na ile trzeba wkręcic śrubę regulacyjną. Nie powinno byc ani za miękko ani za twardo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, każde wsiadanie na siodło powinno skutkowac pewnym ugięciem wstępnym.

Trudno jest określic jaką twardośc musisz sobie ustawic na odległośc ;) Na pewno nie powinno ono wynosic więcej niż 1/3 skoku. W trakcie jazdy musisz sam ustalic na ile trzeba wkręcic śrubę regulacyjną. Nie powinno byc ani za miękko ani za twardo. 

 

Wielkie dzięki, tak zrobię. Na amortyzatorze przednim to jest zrozumiałe i wydaje sie łatwo wykonalne, gorzej na NCX-ie (sztycy), ale popróbuję. Dzieki jeszcze raz!

 

Szkoda tylko, że za oknem zimno!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Pożyczałem koledze o wadze anorektycznej niemalże bo ok 58 i przy najmiększych ustawieniach twierdził że działa.

Pamiętaj że to tylko substytut fulla który dodatkowo sporo waży,nie ma tłumienia odbicia itd. Jeśli trasa jest trudna, to i tak zrobisz ją na stojaka. Sztyca pomaga na dziurawej polnej drodze itd. Jest dedykowana do rekreacji, ale sam śmigałem na niej w Górach Stołowych. Denerwuje bujanie na podjazdach.

Dla hecy wczoraj zamontowałem ją w zjazdówce - jazda była tak pluszowa jak nigdy dotąd :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Może trochę o wadach tej sztycy (mam wersje NCX tą nową)

Największą wadą tej sztycy jest ustawienie siedzenia w pozycji jaką mieliśmy na zwykłym wsporniku. Na sankach siedzenie mam już ponad zakres przesunięte do przodu, a do wartości jaką miałem na zwykłej sztycy brakuje jeszcze 10 mm. 

Druga sprawa to praca tego amortyzatora, może dlatego że jest nowy i musi się wyrobić, ale czuć wyraźnie jego pracę, takie "stuki" w siedzenie, nie jest to płynne działanie. Też tak macie? Być może się wyrobi, na razie przejechałem na niej dosłownie parę km i próbuje dobrać jej twardość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nic z takich objawów u mnie nie występowało i nie występuje - żadnych "stuków".

Od początku płynnie i bez zarzutów. Może masz wadliwą sztycę, a może to kwestia ustawień napięcia sprężyny.

 

Zakres ustawień siodła... Hmmm... w moim przypadku musiałem trochę bardziej do tyłu przesunąć,

aniżeli miałem na sztywnej sztycy poprzednio. Ale także bez problemów z zakresem regulacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w moim przypadku musiałem trochę bardziej do tyłu przesunąć

Do tyłu? To albo miałeś wcześniej źle ustawione siodełko albo teraz. Sztyca wyraźnie odsuwa siedzenie do tyłu z racji swojej konstrukcji, nie mówię o książkowym ustawieniu siodełka względem osi korbowodu, po prostu na starej sztycy miałem idealną pozycję na rowerze, teraz nie do końca... dla testu zmierzyłem odległość od początku siedzenia do mostka na starej sztycy i na suntour nie da rady tak ustawić, a jak wiadomo siedzenie ucieka jeszcze bardziej do tyłu przy nacisku.  

A te "stuki" to chyba odbojnik powoduje w momencie kiedy amortyzator wraca na miejsce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

w moim obecnym siodełku mam takie samo mocowanie, nie wiem co tam może być nie tak :) skręcić porządnie i musi trzymać, chyba że jest jakas różnica w odchyleniu całego siedziska w tył ....

 

ale potwierdzasz że poza mocowaniem nie różnią się niczym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w moim obecnym siodełku mam takie samo mocowanie, nie wiem co tam może być nie tak :) skręcić porządnie i musi trzymać, chyba że jest jakas różnica w odchyleniu całego siedziska w tył ....

 

ale potwierdzasz że poza mocowaniem nie różnią się niczym?

 

Ano, niczym innym...

 

Dawniej były dwie wersje - NCX oraz NXC. Jedna stalowa, druga aluminiowa, ale teraz

Suntour produkuje tylko jedną wersję.

 

Co do jarzemka - było trochę narzekań na stary typ (nie pamiętam dokładnie o co chodziło),

ale ja kupiłem poprawioną już wersję, choć nie taką, jaka jest teraz na rynku.

 

Moja wygląda tak...

41VO%2BqhMIIL._SX385_.jpg

Powodów do narzekań nie mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pierwszą wersję i co jakiś czas siodełko przesuwa się w tył podczas intensywnego korzystania (w terenie) mimo mocnego przykręcenia (siodełko max do przodu). Ciekawe czy w ulepszonej wersji występowało by to samo...

 

 

mam nadzieje że problem jest do ogarnięcia. pewnie zależy to od samej pozycji siodełka, czy też tych dwóch prętów w siodełku. 

 

tak czy siak kupuję tą sztycę. dobra cena, 109 pln za polecany sprzęt. warto spróbować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano, niczym innym...

 

Dawniej były dwie wersje - NCX oraz NXC. Jedna stalowa, druga aluminiowa, ale teraz

Suntour produkuje tylko jedną wersję.

 

Co do jarzemka - było trochę narzekań na stary typ (nie pamiętam dokładnie o co chodziło),

ale ja kupiłem poprawioną już wersję, choć nie taką, jaka jest teraz na rynku.

 

Moja wygląda tak...

41VO%2BqhMIIL._SX385_.jpg

Powodów do narzekań nie mam.

 

Sztyce z linków różnią się diametralnie: mają różne średnice sztycy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...