[rowery nietypowe] Faty, Różnokołowce, 29+, MX, Single, Bezprzerzutkowce, Bikepacking/rafting itp...

[anarchy]

...a ja tradycyjnie zapytam:
" no a jak tam Panie z wysokością suportu"  

Edytowane 27 Kwietnia 2013 przez anarchy

[cienkun]

jA! Oglądałem cały filmik w napięciu i z niemałą ciekawością: jak on się zatrzyma!? Niezła jazda!

Mi od samego patrzenia na to, kręci się w głowie!

Edytowane 27 Kwietnia 2013 przez cienkun

[kazafaza]

A ja uparcie drążę temat taniego grubasa - filmik z Sea Otter dokumentujący wszechstronność wspomnianego sprzęta:

 

 

 

 

POZDRo-:ver

[Shootee]

Tego jeszcze tu nie było chyba Rower? Może hulajnoga? A może chodzik Rower bez pedałów, a właściwie bez żadnego systemu przeniesienia napędu. Po prostu napęd z nóg przekazujemy od razu na rower(?), podłoże(?).

http://www.youtube.com/watch?v=1xjxg1Y7q8w

[anarchy]

....hmmm gdy wrzucono tu już ten rower zaprojektowany dla kominiarzy ( nareszcie mogą spokojnie dojeżdżac rowerem do pracy) poczułem, że chyba ten temat kieruje się w złą stronę. Ojcem Założycielem nie jestem ale w moim mniemaniu omawiamy, dyskutujemy, polemizujemy przy okazji używając obrazu statycznego (a czasem nawet i ruchomego) nad pobocznymi trendami często gęsto istniejącymi od dawna, mającymi mniejsze, większe lub żadne szanse na "sukces rynkowy".
A nie pojedynczymi wybrykami szalonego umysłu rowerzysty-konstruktora....

[IvanMTB]

... tymbardziej że ten wynalazek był już kilka razy na tym forum zamieszczany, nawet we własnym temacie...

 

FAIL!!!

 

Tak sobie myśle ze poza firmami kupujacymi w USA i wysyłajacymi poza, ja jednak zadam pytanie ASDA UK...

 

Po części z ciekawości, po części dla zgrywy, a po części aby sprawdzić jaka jest elastyczność pojecia globalnej wiochy...

 

... wiochy pod każdym względem i znaczeniem

 

Szacunek...

I.

 

[adamos]

Autor tematu, zakładając temat świadomie/nieświadomie (niepotrzebne skreślić) dopisał w tytule wątku "...i cotambądź..." i teraz, z oczywistych powodów pojawiają się tutaj rowery dla kominiarzy ( ), elektryków i ostre z elementami rosyjskiej sztuki cerkiewnej (WTF?).

To jak się w końcu bawimy kolego Ivan? Pełen free-style, czy jednak tłuste, wielkie i wszystkie jego odmiany?

Wracając do tematu i obrazu statystyczno-ruchomego oraz samej statystyki... Czy wiedzieliście, że producentów/mniejszych wytwórców fat-bikeów mamy już 34 (!) i to bez wspominanego tutaj często-gęsto Walmartowskiego Mongoła?
 

Jeśli ktoś jeszcze nie zaglądał na tą stronę, to szczerze polecam.

Zwłaszcza zakładki:
- "Jeździła Czytelników"
- "Video"
- "Gallery".

PS.1 Koledzy najbardziej zainteresowani, Wam się w końcu udało zamówić te Walmarty, czy nie? - bo przyznaję, że w tym co tu wyczytałem trochu się pogubiłem...

PS. 2 o kolega Ivan już zrobił mały update w trakcie mojego pisania - no cóż starość nie radość - człowiek coraz wolniejszy się robi - nawet stukając w klawiaturę
Myślę, że ASDA to dobry trop - pamiętam jak w czasach, gdy 1 Waszyngton stał w okolicach ok. 2 PLN, ktoś ze znajomków jakiś drogi laptop z Walmart'a ściągał, ale miał on jakąś tajemniczą "wtyczkę" w ASDA.
 

Edytowane 27 Kwietnia 2013 przez adamos

[IvanMTB]

Hola, powiadam hola...

 

Rowery a nie wynalazki do biegania na szelkach z kołami w charkterze jawiem czego?

 

Fristajl-fristajl ale zgodnie z regułami gry

 

A'propos budżetówek. Na Starym Kontynencie On-One ciągle jest nie do pobicia. Poniżej kilograma funtów w cenie katalogowej... A jak znam życie pewnie trafi się że jakiegoś oferta kołpaki wystawia prędzej czy później...

 

Caribou, niezależnie od tego jak fajowy to niestety kasa taka sama jak za Nosacza lub najtańszego Mukluka

 

Szacunek...

I.

 

[adamos]

 

wystawia prędzej czy później...

pewnie i tak będzie, ale dopiero w okolicach Boxing Day

[IvanMTB]

... jestem za a nawet przeciw

 

Szacunek...

I.

 

[adamos]

Na dobranoc...

Mały zlocik Surly:



The La Ruta de los Conquistadors - czyli "costa-rikański fatbike'owy fristajl"

[dziobolek]

No to jeszcze jeden tłuścioszek...

 

 

A tym, którzy tęsknią za zimą, polecam... może już było?

 

http://www.youtube.com/watch?v=9SH1YzkF4pk

Edytowane 27 Kwietnia 2013 przez dziobolek

[cienkun]

Od razu mi się przypomniała ta fotka:

 

Ciekawe który projekt był pierwszy, wojskowy czy cywilny?

 

edit.

A tu leżący tłuścioch:

 

edit.

 A teraz coś z zupełnie innej beczki:

Edytowane 28 Kwietnia 2013 przez cienkun

[ukaniex]

Ja sie pytam... jak on tym grinduje?

 

 

Sent from my using

[IvanMTB]

Kłaniam,

 

No to takie małe, wirtualne a'propos do ASDA i tytułowych różnokołowców.

 

Znalezisko na parkingu ASDA dziś popołudniową porą...

 

 

 

 

Różnokołowiec... check! Wyprawówka... check! Wymienność tylnego i przedniego koła w opcji SS... check!

 

Ludzka pomysłowość NIGDY nie przestanie mnie zadziwiać

 

Szacunek...

I.

 

PS

 

Niezwykle bezpośrednie pytanie do ASDA Direct zadane. Czekamy na odpa

 

[adamos]

LOL!

Dwa w jednym! Trochę obawiam się o właściciela tegoż wynalazku, że jak zechce dociążyć ten wózek weekendowymi zakupami z ASDA, to ta wątpliwej jakości instalacja układu hamulcowego nie wytrzyma takiego przeciążenia...Jak to mówią five o'clocki: "good luck with that"

Tak sobie myślę, że rower, to nie laptop, ale sam ciekaw co odpowiedzą...A nóż-widelec...

[Shootee]

Dobra to nie wiem czy to było może tak. Ale jak to działa? Tam jest wał w tej srebrnej rurce?

[cienkun]

Tak. Napęd wałem kardana. Nic nowego w sumie. Są seryjne rowerki z takim napędem już od ładnych paru lat. 

O, proszę: http://www.roweroweklimaty.pl/produkty/mille-miglia-29er-7-antracyt

Edytowane 28 Kwietnia 2013 przez cienkun

[adamos]

@Shootee - przestań bezmyślnie zaśmiecać wątek, czymś co już wszyscy znają i nie raz pojawiało się na forum...

Przeczytaj sobie dokładnie jaki jest tytuł tematu, o czym tu piszemy i wbij sobie to do głowy, o tak...



 

[Shootee]

Się pytałem jak to działa. Domyśliłem się że to nic nowego, ale po prostu byłem ciekaw jak to działa.

[adamos]

stalowo, singlowo, różnokołowo...



PS. Ależ krucho z dostępnością ram od EWR - praktycznie wszystko wyprzedane...

Edytowane 29 Kwietnia 2013 przez adamos

[panSocjolog]

Monstercross, fat front, drop bar 29er?

http://www.flickr.com/photos/epicyclo/5815152683/

Tak czy siak, za######isty

 

 

Ed: polecam przejrzeć inne foty gościa, jest na co popatrzeć...

Edytowane 29 Kwietnia 2013 przez panSocjolog

[IvanMTB]

Poczekajcie chopaki, poczekajcie

 

Szacunek...

I.

 

[anarchy]

Cieszę się, że Socjologowi się chciało (bo mnie jakoś nie bardzo, tzn tak.... ale ubrać w słowa należyte, dobrać foto itd)) wrzucić tu wątek MONSTERCROSSÓW (powiało grozą filmów s-f z lat 60).
Trochę idei? (Ivan, Twoja Stara popraw uzupełnij):
- tradycyjnie amerykńce chcąc być więksi, lepsiejsi wzięli nasze europejskie cyclocrosy i wcisnęli w to pełnowymiarowe opony 29x2,0 wzwyż,
- druga wersja może być taka, że to do 29 calowców Ci bardziej sportowo/szutrowo nastawieni powsadzali baranki (temat drop barów  Salsy, onona itd pozostawiam koledze Ivanowi)
- trzecia droga to wyprawowicze przemierzający Stany wzdłuż i wszerz szutrowymi drogami (najczęściej w duchu bickepakingu) - 29erowiec za mało, przełajka za ostro, wyszedł im monstercross (i tu moje ulubione nanoraptory Adamos!)
- co do geo - rozbieżności są ostre, część rowerów kopiuje długości ram iście z CXa część wali długie z 29", kąty raczej pomiędzy 70 a 72* na przedzie, suport powinien być..nisko

Prywatnie od jesieni zeszłego roku przymierzałem się do stworzenia swojego potwora (jak bym nie mógł wsadzić w sarnę baranka) choć w połowie pomiędzy CX a MX (monstercross), czyli jakieś 700x40-45mm.
Po części, żeby nie dublować rowerów, po części ,że szuter u nas słaby a i z racji tego, że dostać w Polszy budżetowa ramę pod MX .. no wybaczcie

No i trochę (w sumie na początek)  przykładów, seryjne:

SingularCycles:

Gryphon
}

 

dużo bardziej klasyczny na łącznikach Peregrine:



budżetowy on one też się nada




No i trochę klasyki:

Salsa Fargo -wg niektórych jeden z najlepszych wyprawowych na świecie (ach ach):



Ferrous (tu tak między MC a CX czyli Monster w wersji light?)

:

prestiżowy smak Vanilli:



i taki wyprawowy stary model treka 520:




i wiele wiele innych
I w przeciwieństwie do fatbików tu widzę duże większe szanse na wykorzystanie, "sensowność (tak wiem, nie wszystko musi być sensowne) idei, czy uniwersalność.
Ach, i mój ulubiony plakat:




grrrrrrrr!




 

Edytowane 30 Kwietnia 2013 przez anarchy

[cienkun]

O ile Trek, Vanilla i Ferrous mi się nawet podobają, to już tego On One, Salsy i Gryphona z tymi kierami moje oko nie zniesie... I w sumie to czy ja wiem czy w ich przypadku to ma sens jakikolwiek poza estetyką? ...