[9450g] Merida Matts "Whitewater" 2005 by Lumperator

[tobo]

To sporo wyjaśnia po tak bogatych doświadczeniach. Miałem na myśli brak zagłębienia / dziury dla wiadomej okolicy.

Z wymienionych siodeł tylko slk ma "dziuropodobną" konstrukcję, bo posiada dwie niezależnie pracujące połowy, które nie są połączone z tyłu. Moim zdaniem dla odczuwalnego komfortu nie jest niezbędna dziura tylko ukształtowanie punktu podparcia kości kulszowych i stopień "wypiętrzenia" części środkowej nosa - z przetestowanych przeze mnie slr ma opadające powierzchnie podparcia kości, co mocno uwypukla w stosunku do nich środek siodła bardzo uciskając krocze.

[durnykot]

Durnykocie, czy na swoim Silverado dokonywałeś przejażdżek przekraczających 100km? Ugina się pod tyłkiem punktowo czy bardziej "plamiasto"?

Nie no.... 100 km? Po przejechaniu 100 km byłbym chyba o dwa lata starszy....

Ciężko mi określić rodzaj uginania się ( jakoś nie zwracam na to uwagi), bardziej istotne dla mnie jest podparcie kości kulszowych i ,przy odpowiednim ustawieniu, brak nacisku na "części wrażliwe", co w połączeniu z dobrym pampresem praktycznie likwiduje jakikolwiek dyskomfort.

Generalnie wybór siodełka jest wybitnie indywidualną sprawą, można oczywiscie kierować się opiniami innych użytkowników,ale nie nalezy ich traktować jako jedyne .

[Lumperator]

Niedawno kombinowałem z kokpitem WCSa (low-rizer H20), ale nie do końca mi ten układ przypasował (kąty kierownicy, podatność na rysy, waga całości). Ładne to to jak nowe. Dla uwiecznienia tego krótkiego epizodu, fotka poniżej Na jesień będzie podmianka całego setu na KCNC:

 

- prosta kiera Dark Side 25,4mm, 10 st. wstecz (KCNC 130g - Amoeba 180g)

- mostek Fly Ride 80mm, nachylenie +-5 stopni (KCNC 116g - Amoeba 123g)

- sztyca SC Pro Lite scandium 350mm, 27,2mm (KCNC 176g - Amoeba 213g)

- lekki zacisk sztycy (ok. 10g, amoeba 20g) - tylko jaki w dobrej cenie?

 

Planowany zysk na tym interesie: ok 100g.

 

Edytowane 22 Lipca 2012 przez Lumperator

[supersam]

Mi najbardziej w tym rowerze podoba się kolor ramy Reszta też jest dobra.

[miller]

 

- sztyca SC Pro Lite scandium 350mm, 27,2mm (KCNC 176g - Amoeba 213g)

 

 

Ta sztyca w tym rozmiarze będzie ważyć max 150g także zyskasz trochę więcej

[Lookas 46]

Skąd się wzięła waga 10386g ? W żadnym poście takiej nie ma ?

[Lumperator]

up.

 

Po dokładnych przeliczeniach waga się zmieniła. Moderator zmienił pierwszego posta, zaś tytułu tematu już nie mógł z uwagi na brak uprawnień. prosiłbym niejako przy okazji aby podmienić w tytule wagę na tą wyliczoną w pierwszym poście (bez akcesoriów rzecz jasna).

[Lumperator]

Idzie nowa kiera - prosta KCNC SC Bone 600mm, 25,4, Scandium (backsweep 10). Producent deklaruje 116g. Wymiana kierownicy zaowocuje obniżeniem wagi o ok. 65g. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Mam pewne obawy co do sklepu Bikestacja. Nic jeszcze u nich nie kupiłem. Opinie krążą różne...

 

edit:

 

Ku mojemu zaskoczeniu, kierownica jest już na miejscu (wczoraj wysłana). Postarali się ludziki z Bikestacji Może dlatego, że wybrałem pobranie Kiera jest naprawdę lekka. Waga pokazała 119g (+3g więcej niż podaje KCNC). Przed zamontowaniem miałem pewne obawy, czy to oby czasem nie pęknie. Po zainstalowaniu obawy te dramatycznie wzrosły, bowiem kierownica gnie się jak głupia. W życiu nie zaryzykowałbym jej ze sztywnym widelcem. Ale i po zablokowaniu amortyzatora robi się nieciekawie. Widać gołym okiem jak cały kokpit pracuje. Cóż, do tej pory wydawało mi się, że to Amoeba Vitra jest miękką rurką (alu 2014). Ale SC Bone to już temat dla ludzi o mocnych nerwach Nie wiem ile na tym pojeżdżę. Potrzebowałem prostej kiery z gięciem wstecznym 10 stopni, a na ten cel nie chciałem wydawać więcej jak 200 zł (tą KCNC kupiłem w drodze licytacji za 102 zł). Używanego karbonu bez historii i papierów nie kupię.

 

W czasie jazdy aż tak tego nie czuć. Moja waga wskazuje obecnie 59kg, czyli niewiele. Zastanawiam się czy obawy w związku z giętkością tej KCNC nie są na wyrost. Może to kwestia przyzwyczajenia. A może czyhająca kraksa z powybijanymi zębami

 

Pomijając kwestie wytrzymałości, kierownica prezentuje się średnio. Niczym nie przykuwa uwagi, taka zwykła rurka z prostym napisem. Jeździ się na tym dobrze. Kiera jest teraz niżej o 2cm. Pozycja dla mnie znacznie wygodniejsza. Czuję, że rower szybciej nabiera prędkości. Tego własnie poszukiwałem od dawna Wcześniejszy WCS Flat 580 miał 5 stopni gięcia. Moje dłonie szybko odmówiły posłuszeństwa. 10 stopni to jest opcja naprawdę korzystna dla nadgarstków. Także jest fajnie, szybko, zwinnie i przyjemnie dla rąk, tylko ta plastyczność materiału napawa mnie lekkim niepokojem.

Edytowane 7 Sierpnia 2012 przez Lumperator

[kubzys]

Ja mam KCNC Dark Side 31.8 i też się gnie :/ Nie aż tak bardzo, podczas jazdy nie czuć, ale jednak trochę się gnie. A ważę 55 kg.

[Lumperator]

Moja SC Bone jest pod 25,4. Krawędzie ma naprawdę cieniutkie. Dla porównania jakaś tania kierownica alu Promaxa - 2,1mm Amoeba Vitra 1,5mm, KCNC SC Bone - 0,8mm (!) Nawet jak pykam w rurkę palcem, to nie słyszę swoistego metalicznego dźwięku. A żeby było tego mało, testowo założyłem na nią rogi

 

Okey, rogi poszły out. Wcześniej korzystałem z nich na kierze 580mm, realnie z kiery miałem do wykorzystania jakieś 550-560mm. Obecnie przy pełnej szerokości 600mm bez rogów podjeżdża mi się równie łatwo, znacznie pewniej zjeżdża i wchodzi w z zakręty. Tylko szkoda, że ta kiera tak pracuje :/ Jak łapię za krańce to czasem mam wrażenie, że strzeli na pół Miałem wejść w cały set KCNC, ale już wiem, że tak się nie stanie. Spokój psychiczny przede wszystkim. KCNC po prostu za mocno wyśrubowało wagę w stosunku do użytych materiałów. Jest to relatywnie tanie, jest to lekkie i jest to niebezpieczne. Syntace dla przykładu podobne wagowo, dużo bardziej bezpieczne i dużo droższe. A jak ma być tanio i bezpiecznie, to zwykle jest ciężko. Nie ma cudów, rachunku nie oszukasz

 

Rzut okiem na kokpit. Swoją drogą zatrzymałem się koło jakiegoś stawu, żeby sobie co nieco podregulować, podnoszę rower, a tu na ramie widzę pasażera. Może myślał, ze uda mu się pojechać na gapę

 

Edytowane 8 Sierpnia 2012 przez Lumperator

[Lumperator]

Dziś spora zmiana w filozofii jazdy - zatrzaski Look Quartz + buty Lake MX170. No co tu dużo mówić - to jest to Miałem obawy czy pierwszy kontakt nie zakończy bliskim spotkaniem z matką ziemią. Niepotrzebnie.Wpiecie jest szybkie i dość miękkie. Wypięcie wymaga odchylenia stopy (na zewnątrz lub wewnątrz) o 15-20 stopni, ale jest to bezproblemowe, wręcz intuicyjnie proste. But osadzony jest stabilnie. Podeszwa buta ma pełny kontakt z platformą pedału. Transfer energii w rower jest porażająco większy niż miało to miejsce ze starymi pedałami i miękkimi butami Ameryki nie odkryłem, ale ważne, ze poczucie bezpieczeństwa nie zmalało, a chyba wręcz przeciwnie. Waga pokazała 278g. Stare pedały dla porównia ważyły... 278g  

 

Buty Laker MX170 wyglądają torchę jak korki do piłki. Odróżnia je również mało popularny w świecie rowerowym system zapięcia BOA. Pokrętełkiem umieszczonym na tyle buta naciągamy stalową linkę, która zaciska but w całości. Bardzo wygodny patent, ale o jego realnej skutecznosci wypowiem się trochę później. Buty są pokryte skórą, z tyłu wzmacniane połyskującym tworzywem. Po boku otworki wentylacyjne jak również po całej długości języka. Nie jest tak przewiewnie jak w biegowych Salomonach, ale przy obecnych temperaturach jest naprawdę okey. Bieżnik z naturalnej gumy, średnio miękkiej. Podeszwa jak sądzę włókna szklane (Lake nie podaje konkretnej infirmacji). Jest sztywno, ale da się chodzić. Para waży 798g, z korkami 806g. 

Rower się nie odchudził, ale znacznie przyśpieszył

[outta82]

Siema,

mam te same buty jednak nieprzetestowane jeszcze. Bardzo wygodne ( przynajmiej chodzenie po domu ) Jeśli chodzi o podeszwę to full carbon ( naciągnięta oczywiście gumą ). Stąd porządna sztywność. System BOA jak dla mniee rewelka, obsługa bardzo szybka, jedną ręką, naet w czasie jazdy jednym ruchem luzujesz, podciągasz zapięcie buta.

Pozdr

[bartnik]

 

Moja SC Bone jest pod 25,4

Dlatego ja świadomie poszedłem w 31,8 i wierz mi - nie mam zastrzeżeń - trochę się oczywiście ugina, ale nie czuję tego w czasie jazdy

[Lumperator]

Dzisiaj zakończyłem projekt nowego kokpitu. Waga podniosła się o 7g, ale jest szerzej i sztywniej

Kierownica miała 670mm, ale ostatecznie została przycięta na 620mm. Fajne dla mych łap kąty: 9 w tył i 4 w górę.

Manetki są od kolegi z forum. Pracują wzorowo i wygląd też mają, ale spasowanie elementów mogło być lepsze.

Klamki XT to temat bardziej retro. Pracują zupełnie dobrze. Chwilowa proteza przed przejściem na tarcze  

Mostek Ritcheya myślę dobrze się tu uzupełnia z resztą szpeju. 

 

 

amoeba vitra 580 (180g) -> FSA Afterburner 620 (235g) ............ +55g

amoeba vitra 80mm (123g) -> Ritchey WCS 80mm (107g) .........  -16g

Manetki XT 770 (232g) -> XTR 970 (218g) .................................  -14g

Klamki Avid SD7 (178g) -> XT 739 (160g) ..................................  -18g

Gripy Specialized szare (12g) -> Specialized czarne (12g) .........      0g

 

713g vs 720g

 

[Lumperator]

Ostatnio rower często zmienia "twarz", a to za sprawą tego, że nie mogłem utrafić w wygodną kierownice. FSA okazała się dziwna w prowadzeniu. To podgięcie w górę 4 stopnie jednak jest nie dla mnie. Przy mocniejszych skrętach traciłem panowanie nad kołem. Co ciekawe przy wypłaszczeniu w chwytu do poziomu, problem zniknął, ale podgięcie do wewnątrz za bardzo sie zwiększyło i jazda była mówiąc króko do kitu. Kolega z forum redbull śmieje się, że pierwszy raz widzi gościa co ma taką rozkminę z kierownicami. Ostatnie podmiany: Amoeba Scud 620, Borla 600 z pogięciem aż 12 stopni, prosta Truvativ 580 5 stopni, prosta WCS 580 5 stopni, gięta WCS 660 9 stopni, prosta KCNC SC Bone 600 10 stopni, FSA Afterburner 670 9/4 stopnie... i teraz WCS 2x 720 (konkretne wiosło). 

 

Ogólnie pod względem sztywności WCSy rządzą. Do każdej mógłbym się lekko przyeczyepić, ale jednak nie do Ritcheya. Abstrahujac od mizernie namalowanych znaczków i dużej podatności na zadapania powierzchni "wet-black", te kierownice są najsztywniejsze z powyższej stawki. Niewiele ustepuje tu Amoeba Scud. Mimo, że pod 25,4 ze starym mostkiem Vitra, ten set był naprawdę w porządku. Niestety, jak to bywa z osobami, którym wiecznie coś nie pasuje (ja?), wybór rurki rzecz niełatwa. Ostatecznie po wielu przemyśleniach i odczuciach, doszedłem do wniosku, że potrzebuję prostej kierownicy z podgięciem w tył 9 stopni. Żadnej (poza Syntace) nie znalazłem w rozmiarze "staroświeckim". Problem potęgował fakt, że miało być lekko i nie przekraczać 200 zł. Przez pewien czas miałem oczy skierowane na Syntace, ale w końcu dałem sobie spokój z używanym karbonem. Niedawno zaś wchodzę do pewnego sklepu na B, który lubi robić wirtualne licytacje i patrzę tam WCS 2x 720 za 159 zł. Waga 236g. Zamówiłem, obyło się bez problemów. Kiera przyszła w sporym kartonie. Po wyjęciu sobie myślę - przecież mnie zatrzyma między drzewami Jak na moje przyzwyczajenia niezły szok. Ale biorąc do ręki takiego dryblasa muszę stwierdzić, że jest dość lekko. Sztuka na wadze - 239g. Przy tej szerokości i zagięciu w tył wynik wagowy uważam za bardzo rozsądny. Pierwsza myśl - trzeba to bedzie radykalnie skrócić. Jednak moje zapędy do brzeszczota postanowiłem ostudzić i sprawdzić jak się sprawa przedstawia na trasie w opcji  "full hd". Jednym słowem klawo. Bardzo fajne uczcucie rozpędzania na stojąco, sztywność i szybka reakcja na skręty. Docelowo jednak będzie coś w okolicach 660, tak mi się chętniej łapało. Na razie nic więcej powiedzieć nie mogę, kierę mam zaledwie 1 dzień. Wygląd ma ciekawy, sztywność bez zastrzeżeń, a cenowo wyszło fajnie.

 

Jak temat z kierownicami zostanie zamknięty, bierzemy się za resztę gratów do zmiany. W pierwszej kolejności siodło. Spróbuję polecanego przez Coxa Fizika Aliante, sprawdzę WTB Deva i może cos od Speca. W kwestii lajtowania pójdą do podmianki zaciski. Niedawno Tune 16+17 sprzedały się za 103 zł, zapomnaiłem o nich :/ Międzyczasie wywaliłem koszyk na bidon z racji że używam regularnie bukłaka. 53g mniej, zawsze coś . W drodze aluminiowy młynek 26T 27g zastąpi stalowy 59g (w rozpisce jest błąd wagowy). 

 

A niebawem mała niespodzianka z tematem hamulcowym. Nie, nie tarcze

 

Foty gratów WCS 2x na wadze:

https://plus.google.com/photos/111273191794382564614/albums/5907652775900451937?banner=pwa

 

Edytowane 2 Sierpnia 2013 przez Lumperator

[Piksel]

 

niespodzianka z tematem hamulcowym. Nie, nie tarcze

Jedyne słuszne v-ki XTRa?

Wklej aktualną rozpiskę, to zmienię tytuł.

[Lumperator]

Wkleje jak tylko przyjdze zębatka i to coś nowego. Ciepło Piksel z tymi XTRami

[Lumperator]

Wprowadzone zmiany:

 

1. Klamki Avid SD7 (178g) -> XTR 970 (163g)  ................. - 15g

2. Zębatka SLX 26T (53g) -> 7075 CNC 26T (26g) .......... - 27g

3. Manetka MILO R7 (60g) -> pokrętło ręczne (7g) ........... - 53g

4. Kierownica Vitra (179g) -> KCNC Dark Side (158g) .... - 21g

5. Manetki XT 770 (234g) - > XTR 970 (218g) ................... - 16g

6. Mostek Vitra 80 (123g) -> Ritchey WCS 80 (106g) ...... - 17g

 

ubyło: -149g 

 

 

Nowa rozpiska po zmianach:

 

Bar Plugs: (Korki do kierownicy) - Specialized - (5g)
Brake (Front): (Hamulec przedni) - Avid Speed Dial 7 - (181g)
Brake (Rear): (Hamulec tylny) - Avid Speed Dial 7- (180g)
Brake Levers: (Klamki Hamulcowe) - Shimano XTR 970 - (163g)
Cables: (Pancerze i linki) - Niro Turbo Plus - (90g)
Cassette: (Kaseta) - Shimano SLX 11-32 + lockring XT- (271g)
Chain: (łańcuch) - Wipperman Connex 908 - (272g)
Crankset: (Korby) - Shimano SLX 660 2x9 - (804g)
- Crank Arms: (Ramiona) - Shimano SLX 660 175mm - (586g)
- Bottom Bracket: (Suport) - Aerozine BB-05-XC 73/68 - (96g)
- Outer Ring: (Blat) - n/a - (0g)
- Middle Ring: (Srednia tarcza) - Shimano SLX 42-T - (72g)
- Inner Ring: (Mala tarcza) - 7075 CNC 26-T - (26g)
- Crank Bolts: (Śruby) - stalowe dla 42t / alu dla 26t - (24g)
Derlr (Front): (Przerzutka przednia) - Shimano XTR 971 - (148g)
Derlr (Rear): (Przerzutka tylna) - Shimano XTR 972 GS - (183g)
Fork: (Widelec) - Manitou R7 Pro 100mm > 80mm ABS+ (1597g)
Frame: (Rama) - Merida Matts "Whitewater" 2005 - (1856g)
Grips: (Gripy) - Specialized XC Lightweight - (10g)
Handlebar: (Kierownica) - KCNC Dark Side 600 x 31,8 - (158g)
Headset: (Stery) - merida ahead by canecreek - (102g)
Pedals: (Pedały) - Look Quartz - (278g)
Seat: (Siodło) - WTB Speed She - (315g)
Seatpost: (Sztyca) - Amoeba Vitra 27,2 400mm > 300mm - (213g)
Seatpost clamp: (Zacisk sztycy) - Amoeba 31,8mm (20g)
Shifters: (Manetki) - Shimano XTR 970 - (218g)
Skewers: (Zaciski koł) - Shimano XTR 970- (118g)
Spacers: (Podkładki pod mostek) - 2 x 5mm - (6g)
Starnut: (Gwiazdka) - jakaś najtańsza - (10g)
Stem: (Mostek) - Ritchey WCS (2013) 80 x 31,8 - (106g)
Tire (Front): (Opona przednia) - Maxxis Crossmark exp 120TPI - (488g)
Tire (Rear): (Opona tylna) - Maxxis Crossmark exp 120TPI - (505g)
Top Cap: (Top cap) - meridowy do nowości - (16g)
Tubes: (Dętki) - Schwalbe XX-Light auto - (205g)
Wheel Front: (Koło przednie) - Mavic XC717 + DT Revo + XTR 970 - (718g)
Wheel Rear: (Koło tylne) - Mavic XC717 + DT Revo + XTR 970 - (849g)

 

razem: 10085g

 

Wystarczy jedna mądra pozmiana siedziska i może uda się wejść w 9xxx

Kierownica jak widac kolejna . Tym razem Dark Side. Mam ją zaledwie jedzen dzień, dlatego chwilowo

wstrzymam się od głosu.. Ritchey był jednak zdecydowanie za szeroki.

 

Ta mała niespodzianka okołohamulcowa dotyczyła klamek XTR 970. Przejście z XT 739 kosztowało

mnie równo 100 zł. Różnica w działaniu nieduża, wagowo to samo. Co by jednak nie mówić, chodzą fajnie.

 

 

 

Edytowane 9 Sierpnia 2013 przez Lumperator

[Lumperator]

Kolejne retro zabawki - V-ki XTR 970 Nówki sztuki. Zastąpią wymęczone SD7. 

 

SD7 - 361g

XTR - 400g

 

waga +39g

 

 

Z drobnych zmian:

- 6 śrub Ti do mostka Ritchey WCS - waga 106g -> 96g

- 4 śruby Ti do manetek - waga 218g -> 211g

- 3 śruby Ti do tylnej przerzutki - waga 183g -> 178g

- 2 śruby Ti do przedniej przerzutki - waga 148g -> 145g

 

waga -25g

 

Edytowane 3 Marca 2014 przez Lumperator

[Lumperator]

Szykują się duże zmiany.

 

 

Amor R7 MRD 80mm Absolute (1412g)

>>> wcześniej: R7 Pro ABS+ (1597g)

Od Niemca w stanie gabinetowym. Myślałem, że się pomylił i wysłał nówkę. Jak dla mnie rewelacja. Mam opcje, żeby przerzucić górne lagi MRD w dolne lagi Pro i dalej jeździć na V-kach, albo zmienić koła na jakieś lepsze i zainwestować w tarcze. To drugie rozwiązanie zdaje się mieć większy sens. 

 

Korba XTR 970 2x9 40/26 170mm (ok 630g)

>>> wcześniej: SLX 660 2x9 42/26 175mm (708g)

Korby uparcie szukałem w rozmiarze 170mm i w końcu się udało. Sprzedawca zadbał wcześniej o oklejenie ramion folią ochronną, także od strony wizualnej jest bardzo okey Cały set będzie dość lekki, tarcze przykręcę śrubami Ti (nie ufam alu po tym jak mi dwie strzeliły w SLX).

 

Opony Bontrager XR0 2.1 (420/417g)

 >>> wcześniej: Maxxis Crossmark (505/488g)

Jestem ciekawy ich właściwości jezdnych w piachu i na szutrze. Szukałem czegoś szybkiego na proste trasy. Obecne Crossmarki ważą 505/488g. Opony Bontragera w tym samym rozmiarze będą lżejsze o ponad 150g. Crossmarki uważam za bardzo uniwersalne gumy, ale mają brzydką manierę walenia błotem prosto w twarz 

 

Kaseta XTR 970 11-32 (223g)

>>> wcześniej: SLX 11-32 (271g)

Wysłożona kaseta SLX odchodzi na emeryturę.

 

 

Łączny zysk: ~450g

 

 

Przy założeniu, że nowe koła ważyłyby podobnie jak moje obecne, waga na hydraulikach XTR w porównaniu do V-brake XTR wzrosłaby (z tarczami) o jakieś 100g. Co daje wciąż bardzo fajny ubytek na całym bajku ok 350g. Jak mi finanse pozwolą jeszcze na zaciski kół Tune (-67g) i na siodło WTB Deva Ti (-90g) to cały bajk schudnie mniej więcej o 0.5kg (!). Finalnie powinien ważyć w granicach 9600g 

 

 

Nowy-stary wideł

 

 

Edytowane 24 Maja 2014 przez Lumperator

[MokryxD]

Widać grube, albo raczeh chude zmiany
Czekam na foto.

[Lumperator]

Hejo po dłuższej przerwie. Projekt z Meridą zbliża się powoli do końca. Rower na przestrzeni czasu zyskał kompletną grupę XTR 970 (wraz z kołami), podmieniony został amortyzator R7 Pro na model MRD, zainstalowałem w końcu nowe siodło od Speca, lżejsze zaciski Tune, sztyce KCNC, kierę Eastona... Zmianą do której nie mogłem  się przez długi czas przemóc było przejście z V-ek na tarcze. Po tym jednak gdy nabyłem R7 wyłącznie pod tarcze, nie było już odwrotu. Wszystkie te modyfikacje przyniosły znaczną poprawę sztywności całego napędu, lepszą kontrolę hamowania oraz odczuwalnie niższą masę. Niezmienna od lat pozostała rama, której wiek osiągnął już 10 lat. To wystarczająco długo, aby zatrzymać wszelkie przeszczepy i pomyśleć o czymś nowym. Pewnie o nowej Meridzie

 

Nowa rozpiska po zmianach. W wielu miejscach są śruby Ti/alu. Zaznaczyłem to, żeby było wiadomo o co chodzi.

 

Bar Plugs: (Korki do kierownicy) - Specialized - (5g)
Brake (Front): (Hamulec przedni) - Shimano XTR 975A + Ti - (232g)
Brake (Rear): (Hamulec tylny) - Shimano XTR 975A + Ti - (245g)
Cables: (Pancerze i linki) - Shimano SiS-41 - (72g)

Cassette: (Kaseta) – XTR 970 11-32- (221g)
Chain: (łańcuch) – Yaban SH-10C - (258g)
Crankset: (Korby) – XTR 970  - (721g)
- Crank Arms: (Ramiona) - Shimano XTR 970 170mm - (522g)
- Bottom Bracket: (Suport) - Aerozine BB-05-XC 73/68 - (96g)
- Outer Ring: (Blat) - n/a - (0g)
- Middle Ring: (Srednia tarcza) – Specialites 40z - (61g)
- Inner Ring: (Mala tarcza) – Specialites 28z - (30g)
- Crank Bolts: (Śruby) - Vincere aluminium (12g)
Derlr (Front): (Przerzutka przednia) - Shimano XTR 971 + Ti - (148g)

Derlr (Rear): (Przerzutka tylna) - Shimano XTR 972 GS + Ti - (179g)

Disc brake: (tarcze hamulcowe) - Shimano XTR RT97 2x160 + Ti - (251)

Fork: (Widelec) - Manitou R7 MRD ABS+ (1386g)
Frame: (Rama) - Merida Matts "Whitewater" 2005 - (1838g)
Grips: (Gripy) - Specialized XC Lightweight - (10g)
Handlebar: (Kierownica) – Easton EC90 590mm- (120g)
Headset: (Stery) - merida ahead by canecreek - (90g)
Pedals: (Pedały) - Look Quartz - (278g)
Seat: (Siodło) – Specialitez Toupe Expert Ti- (220g)
Seatpost: (Sztyca) – KCNC Ti Pro Lite 310mm- (140g)
Seatpost clamp: (Zacisk sztycy) - Amoeba 31,8mm (20g)
Shifters: (Manetki) - Shimano XTR 970 + Ti/alu - (215g)

Skewers: (Zaciski koł) – Tune 16+17- (54g)
Spacers: (Podkładki pod mostek) - 5 x 5mm - (12g)
Starnut: (Gwiazdka) - jakaś najtańsza - (10g)
Stem: (Mostek) – Ritchey WCS 80mm + Ti  - (96g)
Tire (Front): (Opona przednia) – Bontrager XR0 - (417g)
Tire (Rear): (Opona tylna) – Bontragr XR0 - (422g)
Top Cap: (Top cap) - meridowy + alu - (15g)

Tubes: (Dętki) - Schwalbe XX-Light auto - (205g)
Wheel Front: (Koło przednie) – XTR 975 disc - (704g)

Wheel Rear: (Koło tylne) – XTR 975 disc - (832g)

 

Razem - 9416g

 

Mam jeszcze pomysł, żeby spróbować z lekkimi pedałami Look Quartz Carbon Ti (ok 220g para) oraz drobnymi podmiankami typu zacisk sztycy, podcięcie rury sterowej i wywalenie dwóch zbędnych podkładek, lżejszy topcap i takie tam bzdety. Myślę, że okolice 9,35kg sa jeszcze możliwe do zdobycia

 

 

    

Edytowane 13 Kwietnia 2015 przez Lumperator

[MokryxD]

Ja bym wrzucił opony na mleko. Zalewając opony po 60ml mleka miałbyś zysk wagowy z 60-70g.

[rambolbambol]

A ja przebijam mleko i mówię 1x10. Przy dobrym wietrze będzie nawet poniżej 9kg. Piękny latawiec wyszedł.

Teraz poproszę trochę zdjęć ze zdrową ilością błota 

[Lumperator]

Mleko to jest myśl. Natomiast 1x10 to zbyt duże wyzwanie dla mnie i spore przemodelowanie napędu. Aczkolwiek dzięki za sugestię. Myslałem równiez i w tym kierunku, ale watpię aby moja noga była w stanie podciągnąć każdą górkę z blatu.